Nietypowy problem z LD

Szukałem odpowiedniego tematu na różnych forach, w którym ktoś miałby podobny problem jednak nie mogłem nic takiego znaleźć, więc opiszę go tutaj Smile

Miałem już z 5 razy LD, ale takie dość słabe zaraz opiszę niektóre przypadki. Prowadzę dziennik snów z dużymi przerwami raz mi się chce zapisywać, a raz nie. Zapisałem jakieś 15 stron ale to tylko sny z jakiś 20 nocy. Od Listopada 2010 staram się osiągnąć świadomy sen i może je miałem, ale... przejdę do rzeczy.
Gdy orientuję się śnię nie towarzyszy mi jakieś fantastyczne uczucie. Niektórzy piszą jakie to jest wspaniałe, a mnie jakoś to nie "podnieca". Druga rzecz to bardzo słaba kontrola nad snami. Wszystkie są jakieś rozmyte, za jakąś mgłą, nie czuję otoczenia (wiatru, zapachu). Podzieliłem moje LD, a raczej "przebłyski świadomości"
- 2 pierwsze osiągnąłem w ciągu miesiąca od początku. Próbowałem różnych technik, lecz skupiłem się na wyobrażaniu siebie we śnie przed zaśnięciem i testowaniu rzeczywistości. To chyba jedyna metoda, która na mnie działa. Gdy zorientowałem się że to sen od razu wzlatywałem w powietrze, bo tak głupio sobie uwarunkowałem - mam świadomy sen - idę polatać. Ale to niekoniecznie były świadome sny, bo mimo że orientowałem się, że to sen nie czułem tego "czegoś"
- No i 2 kolejne przypadki, czyli pobudka we śnie. Raz obudziłem się w supermarkecie meblowym, a raz w swoim łóżku, ale pokój wyglądał inaczej. Gdy orientuje się że to sen wszystko zaczyna się rozmazywać, oczy mi się zamykają, a ja nadal leżę przypięty do łóżka. Nie mogę się odezwać, ruszyć. zupełny paraliż.

Pytanie mam do tego drugiego przypadku bo takie sny zdarzały się mi ostatnio. Jak uzyskać normalną kontrolę nad takim snem gdy nie mogę wyostrzać snu poprzez pocieranie rąk czy krzyk.

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:53, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy

No tylko problem w tym, że ten paraliż który opisałem jest wewnątrz snu. Gdy się budzę wszystko jest OK Smile

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:54, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy

Mam kolejny problem, tym razem typowy Smile

LD próbuję uzyskać od pół roku, ale na razie udało mi się uzyskać tylko słabe LD ( takie ze słabą ostrością, kontrolą i świadomością) ale nie w tym tkwi problem. Szczerze "trenowałem" dwa razy przez po miesiąc a resztę czasu dawałem za wygraną. Teraz jestem dość sfrustrowany, bo od dwóch tygodni robię z 20 RT dziennie, do tego od kilku dni stosuję autosugestię i nadal nic. Znowu przestaję mieć na to ochotę, a jednak nie chcę odpuścić, bo mam wielką nadzieję, że w końcu się uda. Do tego ustawiam nocą budzik, na WILDa, ale nie mogę się na nim dobrze skoncentrować (Zasypiam w czasie liczenie, albo nie mam siły ruszać palcem w FILDzie) Jaką technikę mi polecacie, czy nadal mam trwać przy RT, autosugestii i karkołomnych próbach WILDa?

Post został pochwalony 0 razy

Ja polecam Tobie MILDa, tylko wyćwicz pamięć przed tym Wink

http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/mild,2233.html

Post został pochwalony 0 razy

Udało mi się tej nocy Surprised

Obudziłem się o świcie i od razu zamkąłem oczy powtarzając sobie że tym razem będę miał świadomy sen. Nie ruszałem się w ogóle. Po chwili "zaatakowały" hipnagogi. Słyszałem taki dziwny szum a obrazy przypominały wizualizacje z windows media player. Po chwili skupienia się na hipnagogach byłem we śnie. Od razu spojrzałem się na swoje ręce i ciało. Zrobiłem RT z nosem i okazało się że to sen (bardzo fajne uczucie wdychania powietrza przez zatkany nos) Ogólnie to czas we śnie spożytkowałem na bezsensowne łażenie i latanie po okolicy i powtarzanie RT Razz

Jednak mam problem, bo po pewnym czasie sen się rozpłynął i zamienił się w nieśwaidomy. No i z tego powodu niezbyt pamiętam, które czynności wykonywałem w LD, a które w zwykłem śnie. W ogóle nie za dobrze pamiętam swoje LD, co jest dziwne,k bo myślałem że będę pamiętał je równie dobrze i szczegółowo co czynności w prawdziwym życiu. Czy wy też macie problemy z zapamiętywaniem świadomych snów?

Post został pochwalony 0 razy

Rada dla Ciebie maciex, nie wracaj do tego co zrobiłeś a co nie, napisz tutaj swoje postanowienia, co zrobisz w kolejnym LD i trzymaj się tego, złóż sobie poprzez autosugestie że sobie obiecujesz to i nie możesz zawieść sam siebie.

http://www.psajko.fora.pl/wewnatrz-sennego-swiata,6/cele-w-swiadomym-snie,4359.html

Post został pochwalony 0 razy