Nowa technika? Chyba nie, ale...

Właściwie nie wiedziałem, gdzie to wkleić.
Opiszę w skrócie (jasne). Poszedłem spać o 15 na ,heh, godzinkę. Obudziłem się po jakimś czasie (nie wiem dokładnie po jakim), byłem bardzo śpiący, ale zacząłem sobie wyobrażać jak skaczę z dachu na dach. Przeszło mi przez myśl, żeby starać się wyobrazić to sobie jak najbardziej realnie (nie chodzi mi o obraz, dużo bardziej o odczucia). Natychmiast poczułem wiatr na twarzy i spięcie mięśni. Nie skupiałem się w ogóle na tym by mieć świadomość we śnie, temat snu nie był obecny w mojej głowie, nie miałem żadnych hipnagogów, prawdę mówiąc, nie zauważyłem nawet momentu w którym już spałem, ale działo się dokładnie to, co sobie wyobrażałem. Tak jakbym leżał przed zaśnięciem i wymyślał niestworzone historie, ale czół je jakby były w 100% realne. I niby wiedziałem w pewnym momencie, że śnię, ale ta myśl wydawała się unosić gdzieś w powietrzu, a nie być tak na prawdę moją myślą. Uważacie, że to mógł być wild? Wizualizacja? Najbardziej zdumiewa mnie ten niewidoczny efekt przejścia, brak paraliżu czy innych popularnych (nieodzownych?) efektów przy zasypianiu bez utraty świadomości.
Dodam, że od bardzo długiego czasu kombinuje ze świadomym śnieniem (ze 3 lata, ale tak... różnie z zaangażowaniem... trochę jak odrabianie pracy domowej przed kompem, 5 min wytężonej pracy, 20 przerwy ;p) i nic nie skutkowało trwale, aż tu nagle sen ostry jak brzytwa i realny jak gra Johny'ego Depp'a Very Happy

Nie wiem co o tym myśleć, ale może warto było się tym podzielić Wink

W każdym razie, będę próbował jeszcze raz Smile

Post został pochwalony 0 razy

DEILD al'a VOID Smile

http://www.psajko.fora.pl/poradniki-wild,56/deild-poradnik-powrot-do-snu,1186.html
Przejście do snu może nastąpić przed paraliżem ale w tym wypadku mogło tak być że zasnąłeś (tutaj nieświadomy paraliż) i ostatnia myśl (wizualizacja) przeniosła się do snu. Na tej mechanice opierają się techniki FILD i Reverse Blinking.
Widać jesteś podatny na VOID, technika świetna do powracania do snu po każdej pobudce.
Osobiście mi VOID/VILD (różne ma nazwy) udał się chyba tylko raz. Ma więcej plusów w porównaniu do powrotu przez WILD, jak brak symptomów paraliżu, pojawienie się w określonej scenerii itd. Są wypisane w poradniku Smile

Gratuluję i życzę dalszych sukcesów Smile

EDIT: Znalazłem w dzienniku tą jedyną udaną próbę:

	Cytat:
	Przy następnym DEILD'zie udało mi się coś w rodzaju VILD'a. Nie udawało się wcześniej zrobić VILD od początku, więc wstawiłem obraz za oko umysłu w momencie przechodzenia do snu.

Heh

Nie ma to jak kreatywność.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Śro 3:16, 26 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy

Dzięki za odpowiedź!
Rzeczywiście, opis "powrotu do snu a'la Void" jest bardzo podobny do tego, czego doświadczyłem, z tą jednak różnicą, że ja nie byłem wysoce świadomy, czy raczej "nie chciałem być", nie przeszło mi to przez myśl.. Chyba niektórzy będą wiedzieć o co mi chodzi Wink

Jeszcze raz dzięki! Jeżeli uda mi się coś jeszcze osiągnąć, podzielę się tym.

Post został pochwalony 0 razy

Ci którzy wymyślili świadome śnienie też zapewne "nie chcieli być" świadomi Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Śro 13:43, 26 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz