Autor |
Wiadomość |
ozi1992(nz)
Gość
|
O czym myśleć przed zaśnięciem? |
|
Witam wszystkich i od razu uprzedzam: Szukałem na forum, ale nic takiego nie było.
Ćwiczę LD od 6 dni. Założyłem dziennik snów i stosuje technikę, która opiera się na kategorii Znaków Snu: działanie, jednak nic nie daje, myślę, że to jest związane z tym, o czym myślę przed zasypianiem . Chciałbym wiedzieć o czym Wy myślicie, jeśli chcecie mieć świadomy sen. Czy to:
a) pełen relaks i nie myślenie o niczym;
b) skupienie się na tym by mieć świadomy sen;
c) jakaś inna myśl?
Temat może być napisany trochę chaotycznie, ale jakoś dziwnie się czuję. Z góry thx i pozdrawiam
|
|
Pon 19:15, 04 Lut 2008 |
|
|
|
|
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po trochuz każdego. Nie przejmuj się że nie miałeś jeszcze LD: ja pierwsze miałem po ponad tygodniu ćwiczeń. Najlepiej spróbuj po jednej nocy z każdą techniką, i zobacz która przynosi efekty. Np. ja wpadłem na pomysł pod wpływem obejrzanego niedawno filmu. Nagrałem sobie na komę zdjęcia pewnej aktorki która grała w tym filmie (bo niezła ona jest xD), popatrzę sobie na nie przed zaśnięciem, i pomyślę że jak zobacze ją we śnie to będę wiedział że śnię. Proste a może być skuteczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:33, 04 Lut 2008 |
|
|
Ras Psajko
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia (chyba) Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
co do myśli przed snem - przede wszystkim wyciszenie się od myśli "codziennych"
resztę dostosuj do własnych potrzeb...
na ld wpływa pozytywne nastawienie i brak "ciśnień"
jeśli używasz znaków (kluczy) snów to dodatkowo zapodajesz autosugestię na rozpoznanie
opisz nam dokładnie jak stosujesz tą technikę "opierającą się na kategori Znaków snu"
i na przyszłość zawieraj w temacie "streszczenie" problemu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ras Psajko dnia Pon 21:33, 04 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 21:31, 04 Lut 2008 |
|
|
ozi1992P
Gość
|
|
|
Ras Psajko-postaram się (co do streszczenia)
NIe wiem czy w ogóle dobrze sie zabieram do LD niby jestem pozytywnie nastawiony i wierze że mi sie uda ale nie robie róznych technik typim MILD PILD itd.Mój wkład polega na tym że robie RT codziennie (dłonie oraz analiza każdej sytuacji i wmawianie sobie ze to sen)a przed zaśnięciem myślę tylko o LD tzn jak to ma wyglądac ,co mam wtedy robic,jak sie zorientowac ze to sen itd
|
|
Pon 22:03, 04 Lut 2008 |
|
|
bart
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mozliwe , ze za bardzo chcesz, czasem wtedy nie wychodzi, po prostu badz cierpliwy a na pewno doswiedczysz LD. Wyluzuj troszke nich LD nie przyslania ci calego swiata, bo wtedy jest to za duza zmiana i podswiadomosc moze byc wyglupiona 3 maj sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:27, 04 Lut 2008 |
|
|
Jalabert
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Popracuj nad odpowiednim nastawieniem . Ja mam dobre efekty jeżeli przed snem jestem pewien że będę miał LD i na nie czekam . Tylko bez przesady z tym oczekiwaniem , musisz zasypiać z intencją że będziesz miał LD . No i oczywiście bez autosugestii ani rusz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:00, 04 Lut 2008 |
|
|
Krejzol
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rymanów
|
|
|
|
Trzeba być przede wszystkim cierpliwym i się nie zrażać. Ja np. miałem tak, że jakiś tydzień trenowałem LD, potem zraziłem się do tego i za miesiąc miałem pierwszego LD-ka, a teraz zapał wrócił i znowu nie mogę mieć LD. Cięszka sprawa
I gitara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:02, 05 Lut 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Tak jak napisał Psajko - uwolnij się od pojawiających się ciągle myśli o minionym dniu - ale nie na siłę, po prostu je przemyśl, postaraj się przeżyć dzień jeszcze raz w pamięci na szybko, bez zatrzymywania się na żadnym zdarzeniu, bez analizowania go. Wtedy uwolnisz się od tych myśli, i nie będą one miały też wpływu na Twoje sny i będą "czystsze". :) Przeczytałem to kiedyś i bardzo mi pomogło.
Relaksuj się przed snem, jeśli masz ochotę - to pomyśl sobie co byłoby fajnie robić w takim świadomym śnie. ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:36, 05 Lut 2008 |
|
|
salvador
Senny Podróżnik
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ja ostatnio zrobiłem tak:
Położyłem się, głęboki relax ciała, zatyczki w uszach;) i ostatnię rzeczą jaką widziałem(zanim zamknąłem oczy) były dłonie zakrywające światło świeczki, przepuszczając je przez "trójkąt" z palców wskazujących i kciuków
zmrużone oczy...zdmuchnięta świeczka....
POWIDOK;) polecam jako wstęp do medyt.) powidok oczywiście trójkąta, który zmienia barwy i jednocześnie daje mi zarys dłoni, które widzę już Z ZAMKNIĘTYMI OCZAMI, czyli widzę przedmiot, który znika, teraz ja musze tylko go przywołać przez myśl, widząc go wcześniej, to bardzo łatwe. Wytrwałem do czasu, kiedy pojawił mi się idealny równoram. trójkąt, w postaci rozświaetlonej piramidy Słońca:D, jednak, niesamowitość tego pojawienia, skutecznie mnie, cholipka wybudziła.
- teraz dodałem do tego ułożenie dłoni podczas leżenia i medyt. 3mam je mianowicie tak jak to robiłem przy świaeczce( otwarte dłonie tworzą trójkąt) na brzuchu (na przykryciu) wrażenia dotykowe przekładam na to co wizualizuje, w rezultacie b. łatwo "zobaczyć" dłonie z zamkniętymi oczami...ja miałem wrażenie po chwili, że patrze przez dłonie w dół, w tunel.. no i przy tej okazji odczułem pierwszy raz wibracje..faaajne uczucie, takie powolne falowanie;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez salvador dnia Śro 9:15, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 1:48, 06 Lut 2008 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Muszę się zgodzić, że całkowicie trywialne bzdety potrafią rozproszyć naszą uwagę przed snem - efektem jest "gonitwa myśli". Moja rada - pozałatwiać wszystkie tego typu pierdoły, żeby nie myśleć o tym, że rano musimy rozwiesić pranie, odrobić zadanie domowe czy coś w tym stylu. Następnie lekka przynajmniej relaksacja. Ja przed zaśnięciem wyobrażam sobie zazwyczaj różne z lekka surrealistyczne przyjemne scenki, jakieś bujanie się na hamaku, ogrody etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:21, 06 Lut 2008 |
|
|
Cavia
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
|
|
|
Podoba mi sie pomysł ze swiaczką, Salvador chyba sobie dzisiaj wypróbuję . Aha, co do gonitwy myśli, to paradokslane jest to, że im bardziej sie zrelaksuję, tym z większą siłą jakaś głupia nurtująca myśl uderza do mojej głowy ,wkurzające
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:36, 06 Lut 2008 |
|
|
MarcinB
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Jak zasnąc? |
|
[Wiadomość przeniesiona z innego tematu]
Mam pytanie odnośnie tego, jak zasypiać, by móc osiągnąć LD. Jeszcze nigdy tego nie doświadczyłem, ale czuję, że dzisiaj będzie pierwszy raz Chciałbym się tylko dowiedzieć, czy trzeba spać na plecach z wyprostowanymi rękami i nogami itp., czy można leżeć na boku ze zgiętymi nogami i z ręką pod poduszką (coż, ja tak zwykle śpię ;>)? Poza tym dzisiaj próbowałem zasnąć myśląc ciągle o tym, że mam świadomość zachowaną, że zaraz zasnę, przeniosę się w świat snów itp.. No i myślałem tak dobre dwie godziny, aż po prostu tak się zmęczyłem leżeniem, że musiałem wstać, pochodzić, wrócić i położyć się na nowo. Godzinę leżałem, by móc w ogóle zasnąć, przez pierwsze pół godziny skupiałem się na tym, że jestem skoncentrowany itp., ale potem ogarnęło mnie niesamowite zmęczenie, tak wielkie, że zasnąłem i totalnie nic nie pamiętam. Spałem przeraźliwie krótko - obudziłem się o piątej rano (nie z własnej woli) i nic nie pamiętałem. Wstałem, napiłem się herbaty i wróciłem do łóżka, ale już nie udało mi się w ogóle zasnąć. Na 8.00 poszedłem do Kościoła. Jaki popełniam błąd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 9:14, 28 Cze 2009 PRZENIESIONY Nie 12:57, 28 Cze 2009 |
|
|
Cero
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Moim zdaniem błędem jest, że za bardzo się wysilasz, żeby mieć LD, a tu trzeba na luzie, spokojnie bez pośpiechu, w końcu Ci się uda. A z postawą leżenia to mówią, że lepiej spać na plecach, ale mi się wydaje, że lepiej leżeć wygodnie.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:38, 28 Cze 2009 PRZENIESIONY Nie 12:58, 28 Cze 2009 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Jak zasnąc? |
|
| | Chciałbym się tylko dowiedzieć, czy trzeba spać na plecach z wyprostowanymi rękami i nogami itp., czy można leżeć na boku ze zgiętymi nogami i z ręką pod poduszką (coż, ja tak zwykle śpię ;>)? | Nie ma to większego znaczenia. :) Możesz próbować obudzić się nad ranem i wtedy położyć się na plecach - będzie łatwiej zasnąć, a umysł pozostanie bardziej uważny. To tylko przykład, ogólnie pozycja spania powinna być wygodna. Tu temat o pozycjach snu.
| | Poza tym dzisiaj próbowałem zasnąć myśląc ciągle o tym, że mam świadomość zachowaną, że zaraz zasnę, przeniosę się w świat snów itp.. No i myślałem tak dobre dwie godziny | Kiedy próbujesz o czymś myśleć i zachować świadomość, to tak właśnie się dzieje - czyli leżysz i myślisz - co nie jest dobre, bo nie zaśniesz. A dodatkowa frustracja i wywołane na sobie napięcie pod tytułem "muszę mieć LD" buduje negatywne sny.
Całe ćwiczenie i osiąganie świadomych snów odbywa się za dnia. Jasne, że ważne może być zaśnięcie w odpowiedni sposób, ale po prostu w nocy obserwujesz efekty tego, jaki "potencjał zebrałeś" w dzień (ten, czy poprzednie) i jakie masz nastawienie.
Co mam na myśli pisząc "zaśnięcie w odpowiedni sposób"? Nie zaśnięcie w nieodpowiedni sposób. :) Opisy masz wyżej, przede wszystkim relaksacja. Dodatkowo mogą Ci pomóc różne sugestie, czy wyobrażanie sobie świadomych snów. Jednak to robisz przed zaśnięciem, kiedy zasypiasz, niech to się dzieje zwyczajnie, nie musisz nic robić. (choć nie przeczę, że niektórzy potrafią zasypiać na różne sposoby osiągając różne pożądane efekty) Jeśli chcesz coś zrobić, możesz wywołać w sobie pozytywne nastawienie na tę noc i na przyjemne świadome śnienie i z nim zasnąć. Jednak nie trzymaj się wyobrażeń o tym, bo sam widzisz jakie są efekty trzymania się myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:23, 28 Cze 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|