Autor |
Wiadomość |
Gladiuss
Dołączył: 18 Sie 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Od kilku lat nie umiem wywołać świadomych snów. |
|
Przepraszam że się tak rozpisałem : P
Hej, mam dosyć spory problem ze świadomym śnieniem. Pierwszy raz usłyszałem o świadomych snach chyba jakieś 4, 5 lat temu i od tamtego czasu co jakiś czas wracam do próby ich wywołania ale zawsze kończy się to kompletną porażką. Wszelkiego rodzaju techniki związane z wyrabianiem nawyków nie miały u mnie żadnego efektu więc zacząłem próbować wejścia w trans i tak... moim najlepszym osiągnięciami były: zdrętwiało mi ciało, kilka razy dziwnie mi się trzęsły gałki oczne, miałem uczucie powolnego spadania głową w dół, słyszałem jakieś krótkie głośne dźwięki - jakby zwarcia (nie jestem pewny czy to były hipnagogi czy moja wyobraźnia znudzona leżeniem) być może widziałem hipnagogi wizualne (podobnie jak poprzednio, nie jestem pewien czy to były hipnagogi czy przypadkiem uchyliłem powieki i było to światło z okna. To raczej jest bardziej prawdopodobne gdyż nie były one ruchome tylko był to jeden lekko jasny punkt), zrobiło mi się raz dość biało przed oczami... i to by było tyle. Najgorsze jest to że nie udało mi się jeszcze nigdy wejść w świadomy sen więc nie wiem na jakim etapie byłem. Próbowałem też VILD. Gdzieś tu na forum wyczytałem o wizualizacji długi korytarz -> winda -> długi korytarz -> drzwi -> tunel z światłem na końcu ale też nie odniosła w moim wypadku żadnego efektu (lekko ją zmodyfikowałem (tz. zamiast korytarzy coś innego przez co też się długo idzie + towarzystwo żeby było ciekawiej) ale przy zachowaniu ogólnej idei). Gdy doszedłem do światła na końcu... nic. Wydaje mi się że chyba coś źle zrobiłem. Podobno przy wizualizacjach po pewnym czasie ich obraz wyłania się z hipnagog a ja aż do samego końca wywoływałem je siłą wyobraźnie widząc jedynie tył powiek. Aaa... i jeszcze jedno. Czasami gdy już długo leżę czuję jakby dziwny ucisk wokół całego ciała, ciężej mi się oddycha, lekko mnie boli głowa (ale po pewnym czasie mam wrażenia że zaraz mi wybuchnie... dosłownie) oraz pojawiające się z znikąd uczucie ale ekscytacjo-podniecenie, jednak po chwili albo udaje mi się przeczekać i wszystko to mija, albo nie jestem wstanie już wytrzymać bólu głowy i się poruszam. Taki stan oznacza że jestem blisko LD?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gladiuss dnia Nie 13:44, 18 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 13:42, 18 Sie 2013 |
|
|
|
|
Runaway
Gość
|
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez Runaway dnia Pon 10:58, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 14:00, 18 Sie 2013 |
|
|
Gladiuss
Dołączył: 18 Sie 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Próbowałem i przed snem i po po pobudce ok 4, 5 w nocy.
Gdy wstaję sam to zazwyczaj pamiętam, ale gdy mnie ktoś albo budzik obudzi bywa różnie. Z racji jednak że teraz mam wakacje i śpię ilę chcę to prawie codziennie pamiętam sny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:05, 18 Sie 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jeśli nie prowadzisz dziennika to prowadź go.Jeśli jesteś leniwy to prowadź go przez jakiś czas a jeśli tego też ci się nie chce robić to nagrywaj je np. na dyktafon. Wyrabianie nawyków potrzebuje bodźca. Wyrabianie nawyków bez bodźca jest czasochłonne i potrzeba wiele zaangażowania.
Takim bodźcem może być znak snu. A żeby wyłapać taki znak potrzebny jest dziennik snów.
Możesz stosować za dnia sztuczną derealizację i wyższą u ważność (ADA). A z rzeczy doraźnych możesz próbować jakichś technik dla początkujących np. MILD, SSILD razem z WBTB.
I nie poddawaj się. Na pewno musisz gdzieś robić błąd. Może za mało się przykładasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:18, 18 Sie 2013 |
|
|
Gladiuss
Dołączył: 18 Sie 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Co do dziennika to postaram się wrócić do tego nawyku (raz już prowadziłem ale po kilku tyg przestałem) ale jednak jeśli chodzi o techniki wolałbym pozostać przy próbie opanowania WILD lub VILD. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś opisał ze szczegółami swoje wrażenia przy jej stosowaniu oraz to w jaki sposób na nie reaguje i jak ostatecznie wchodzi w LD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:14, 19 Sie 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Czemu ci tak zależy na tym WILD'zie. To ciężka technika. Spróbuj SSILD'a . Mało jest osób którym z tej techniki nie wyszło. Tylko trzeba ją dobrze wykonać, nie mieszać z niczym itd.
A do VILD'a musisz mieć predyspozycje. Jak śni ci się czasem coś o czym myślisz przed snem to może wyjść. A jak nie to raczej nie ma sensu próbować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 1:38, 19 Sie 2013 |
|
|
Golabek
Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Olsztyna Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dokładnie, spróbuj SSILD'a Swoją drogą gratuluję cierpliwości! Niedawno pewien chłopak się załamywał, że nie miał LD w ciągu 2 tygodni. Uwierz, nie warto już się cofać, spróbuj innych technik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 6:27, 19 Sie 2013 |
|
|
Gladiuss
Dołączył: 18 Sie 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Na WILD mi zależy głównie dlatego że podobno wtedy jest się najbardziej świadomym a sen jest najbardziej realistyczny. A co do SSILD to nie do końca rozumiem... ta technika w końcu służy do wywoływania LD czy OB? I tak właściwie czym to się dokładnie różni? OB to po prostu nazwa dla LD zaczynającego się poprzez wyobrażenie wychodzenia z własnego ciała czy wtedy wchodzi się w jakiś inny stan umysłu czy coś? I czy można w nim robić wszystko to samo co w LD? Ogólnie słyszałem że chodzi o to że "dusza wychodzi z ciała" ale co do tych rewelacji to jestem sceptycznie nastawiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 11:48, 19 Sie 2013 |
|
|
le_on
Gość
|
|
|
Dantil też tak uważał wyklepał ponad półtysiaca ld wild'em chwalił go na każdym kroku a jak przerzucił się na "prace za dnia" to w tydzień zmienił zdanie:).
Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Pon 17:27, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 13:48, 19 Sie 2013 |
|
|
Gladiuss
Dołączył: 18 Sie 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Skoro tak mówisz... spróbuję wypróbować SSILD. Wracając do różnic między LD a OB, to jak z tym w końcu jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:53, 19 Sie 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
To wszystko kwestia wierzeń. Jeśli nie wierzysz w OOBE to będzie ci LD a jeśli wierzysz to OOBE. Są argumenty za tym że OOBE to LD ale są też kontargumenty. To cały czas kwestia sporna.
Na pewno są takie tematy na tym forum. Poszukaj i nie róbmy offtopu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:15, 19 Sie 2013 |
|
|
|