Autor |
Wiadomość |
mexican
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Paraliż |
|
Jestem nowy i jestem pozytywnie nastawiony do LD ale jedna rzecz mnie zniechęca to paraliż senny ;(
Strasznie sie go boje. Trenuje LD od jakiś 2 tygodni.
Udał mi się technika za 1 razem psajko.fora.pl/techniki,2/wild-poradnik-teoretyczno-praktyczny,1237.html
Jak już wsadziłem rękę pod plecy to czekałem na paraliż serce biło mi niesamowicie jak czekałem na paraliż byłem caly spocony ze strachu i nagłe bum paraliż serce ze strachu myślałem że mi wyrwie , tak mi ściskało klate ze nie wiem co, nagle ze strachu wybudziłem się z paraliżu byłem taki spocony ze ...
macie jakieś fajne metody żeby się nie bać ? w dzień se mysle ze będzie fajnie że będę miał ld ale jak w nocy przyjdzie co do czego to tak sie boje ;/ POMÓŻCIE
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mexican dnia Pią 14:35, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 14:34, 28 Sie 2009 |
|
|
|
|
Colobotwymiata
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Oleśnicy Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Też jestem nowy, ale wiem że paraliżu się bać nie trzeba To jest całkowicie normalne. Jeśli mimo to się boisz, to nie wiem co poradzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:38, 28 Sie 2009 |
|
|
castro
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Poczytaj o paraliżu w innych tematach napewno znajdziesz informacje które cię uspokoją, a co do paraliżu to ja ostatnio sie nim zainteresowałem i bardzo chce go mieć . Naprawde nie ma co się bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 17:10, 28 Sie 2009 |
|
|
Sleeper
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ishtar Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Paraliżu nie należy się bac.Przecież codziennie podczas snu go doświadczasz(tyle tylko że nie świadomie) i jakoś nic ci się chyba jeszcze nie stało.Jeżeli chcesz przestac się bac paraliżu to musisz go bardziej poznac.Jak już przyjdzie uspokój się i zacznij obserwowac zjawiska jakie zachodzą podczas tego fascynującego zjawiska.Z czasem nawet będziesz chciał osiągnąc paraliż,ponieważ dzięki niemu można łatwiej wejśc w LD.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Pią 19:49, 28 Sie 2009 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Jak się boisz, to nie porywaj się na razie na WILD. WILD najlepiej wychodzi przypadkiem, a Ty strasznie się spinasz, denerwujesz... Brak efektów może Cię zniechęcić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:35, 29 Sie 2009 |
|
|
Haus
Gość
|
|
|
Ja też jestem nowy, i nie miałem jeszcze LD(próbuje z 3 tyg.) ale paraliże miałem dwa. Ja też ich sie bałem jak cholera, miałem takie szczęście, że pierwszy mnie złapał jak rano sobie sen przypominałem, i jak by nie patrzeć, nie był straszny jakoś, po obudzeniu się jest takie uczucie dziwne, że paraliż nie jest straszny tylko hmm porównanie do kolejki górskiej, boisz sie dopóki nie sprobojesz. Drugi był mniej przyjemny i w nocy ale jakos specjalnie sie nie bałem, no i jak juz mówili na forach proboj ruszac palcem u nogi jeśli chcesz wyjść a jeśli chcesz mieć ld to wizualizuj sen, albo, że wychodzisz z ciała lub wspinasz sie po linie czy coś...
|
|
Sob 8:33, 31 Paź 2009 |
|
|
komboj
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kostrzyn nad Odrą
|
|
|
|
ja uwielbiam mieć paraliże senne.Czekam na nie,bo wiem,że potem spotka mnie "coś"niezwykłego.Raz poczułem,że ktoś wystrzelił mnie po tym z procy i przez chwilę mogłem popatrzeć na siebie samego jak śpię w swoim łóżeczku obok mojej żony .Ach te wibrowanie,hałas silnika odrzutowego w głowie .Czego tu się bać? Dla mnie bajka.[/list]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:47, 31 Paź 2009 |
|
|
matik
Senny Podróżnik
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wiecznego źródła Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hehe... dziś miałem właśnie taki fajny paraliż przysenny. Najpierw piski i wibracje, a potem zobaczyłem światło pod zamkniętymi powiekami, a zaraz byłem już w śnie Zobaczyłem otwierające się drzwi (do mojego domu), przez które weszła jakaś postać. W chwilę potem się niestety obudziłem...
Z tym widzeniem samego siebie w łóżku też nieraz to miałem jak podczas paraliżu wstałem sennym ciałem
Zwykle tak wywołane LD są z naprawdę wysokim poziomem świadomości, choć nie zawsze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez matik dnia Sob 13:09, 31 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 13:03, 31 Paź 2009 |
|
|
Gryzmol
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław/Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Chciałbym wszystkich powitać ponieważ jestem nowym i od razu przepraszam za odkopywanie starego tematu. Chciałbym się dowiedzieć jak przejść z paraliżu przysennego do LD.
Paraliż zdarza mi się stosunkowo często stąd moje pytanie. Ostatnio znalazłem, iż można spróbować się okręcić na łóżku i tym samym "wypaść" ze swojego ciała. Była to technika na uzyskanie OBBE (które raczej mnie nie interesuje) ale pomyślałem, że to doświadczenie (tak bliskie upragnionemu LD) może w jakiś sposób pomoże mi. I stało się coś naprawdę dziwnego. Tak jakby w pewien sposób udało mi się przekręcić tak, że spadłem z łóżka i miałem jakby świadomość mnie leżącego na łóżku nie mogącego się ruszyć, ale również jakąś częścią siebie klęczałem przy swoim łóżku i też nie mogłem się ruszyć. Wie ktoś może co to mogło być? albo czy chociaż ktoś miał coś podobnego? Wielokrotnie próbowałem po prostu przeczekać paraliż ale zawsze kończy się na tym, że świadomością odpływam i znowu jestem w paraliżu. Na razie jedyna moja metoda to przełamać paraliż i wstać z łóżka bo jak po przełamaniu chce zasnąć to zaraz znowu jestem w paraliżu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:07, 20 Wrz 2010 |
|
|
klayde
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
facet jesteś? to czego tu się bać? przecież każdy ci powie że to nie jest nic niebezpiecznego -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:36, 20 Wrz 2010 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Gryzmol przecież nie napisał, że się boi.
To co opisałeś się zdarza, przykład możesz znaleźć tu:
http://www.psajko.fora.pl/lista-oneiro,17/rozszczepienie-zmyslow,1638.html
Możesz próbować w ten sposób rozpoczynać LD - jak wygląda Twój paraliż? Co się dzieje? Skąd wiesz, że masz paraliż?
Następnym razem kiedy paraliż się już 'rozwinie' spróbuj podnieść (zamknięte) oczy do góry, tak jak byś patrzył na czoło. :) U mnie i innych którzy spróbowali, paraliż się stabilizował, doznania wzmacniały i dalej to już różne możliwości.
Możesz podczas samego paraliżu spróbować wyobrazić sobie że jesteś gdzieś indziej. Ja osobiście czekam aż pojawią się obrazy, jeśli jakiś przyciągnie moją uwagę to przypatruję się mu.
Kombinuj dalej. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:50, 20 Wrz 2010 |
|
|
Gryzmol
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław/Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
klayde ja się nie boje paraliżu. Gdybym się bał to już dawno bym skończył jako kłębek nerwów bo zdarza mi się on naprawdę często. Ja nawet jak nie wiedziałem co się dzieje to zawsze mnie jakoś ten stan fascynował, chociaż nie jest najprzyjemniejszy. Paraliż u mnie jest raczej łagodny. Rzadko kiedy ktoś mi "towarzysz", a uczucie duszenia jakoś nie jest dla mnie tak doraźne jak u niektórych.
J dzięki za link. Jak kilka lat temu ćwiczyłem LD to miałem taki problem, że w momencie gdy uświadamiałem sobie że śpię to docierało do mnie czucie w śpiącym ciele i wtedy się denerwowałem, że znowu się wybudziłem i rezygnowałem, budziłem się naprawdę i stwierdzałem, że jednak wtedy spałem, gdy ta sytuacja się powtórzyła postanowiłem ciągnąć ten "sen" wtedy wszystko było niby jak w LD mogłem robić co chce, jednak było to niewyraźne, miałem świadomość tego, że leże na łóżku i czasami mi się wydawało, że to nie jest LD tylko leże sobie nie śpię i wszystko sobie po prostu wyobrażam.
Napisze jeszcze, że byłem wtedy dosyć młody wiec podchodziłem do tego zbyt emocjonalnie i zbyt szybko oczekiwałem wyników, skończyło się na tym, że nie mogłem spać po nocach tak oczekiwałem świadomych snów. Z racji, że chodziłem do szkoły musiałem zawiesić te ćwiczenia. Teraz już minęło z 4 lata, podchodzę do wszystkiego mniej emocjonalnie no i przede wszystkim jest o wiele więcej informacji o świadomych snach i doświadczony oneironautów w necie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:41, 20 Wrz 2010 |
|
|
klayde
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Haha tak to jest jak ktoś odkopie temat z przed roku odpowiadałem autorowi i nawet nie patrzałem kiedy to pytanie było zadane . Wybaczcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:46, 20 Wrz 2010 |
|
|
|