Autor |
Wiadomość |
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Paraliż senny. |
|
Ten temat był wiele razy poruszany, więc poruszę go kolejny raz.
Mam kilka pytań:
-Co może blokować osiągnięcie paraliżu sennego, co powoduje że budząc się w fazie REM nie jesteś my w stanie doznać paraliżu mimo że leżymy po 30-40min albo i więcej?
-Dlaczego czas osiągnięcia paraliżu tą samom metodą nie jest stabilny? chodzi mi o to że jeśli się budzimy w fazie REM i kładziemy się do WILD"a, to czas osiągnięcia paraliżu sennego czasami zajmuje 15min a niekiedy nawet 40-50min, dlaczego nie można mieć cały czas te 15min do paraliżu? co powoduje że ten czas się wydłuża lub skraca się?
Szukałem coś na ten temat na psajko ale nie znalazłem bo nie jestem w stanie przeszukać 32 stron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:21, 03 Mar 2013 |
|
|
|
|
Matisek
Administrator
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
brak umiejętności relaksacji, za co zwykle odpowiada desperacja, albo brak umiejętności ropoznania, przez co szybko rezygnujesz albo przedluzasz to.
Dluzej niz 30 min, jesli nie zasnales to praktycznie nie ma sensu dalej się męczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:31, 03 Mar 2013 |
|
|
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nom, też tak zawsze poczekam 30-40min i rezygnuję.
Zawsze się relaksuję w taki sam sposób więc nie rozumiem właśnie dlaczego tak jest że czasem paraliż przyjdzie po 15min a czasem po 20-30-40min.
Co do rozpoznania paraliżu to go zawsze rozpoznaję, bo przede wszystkim po paraliżu znika uczucie (chcę przewrócenia się na bok) które towarzyszy mi zaraz po położeniu się na plecach, desperacja raczej nie w moim guście bo zawsze wiem czego chcę, czyli chcę paraliż a więc czekam na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:57, 03 Mar 2013 |
|
|
le_on
Gość
|
|
|
Czyli, rozumiem że kwestia walki uzależnieniem jest nie aktualna .
|
|
Nie 18:01, 03 Mar 2013 |
|
|
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
dlaczego? już od 3 dni się powstrzymuję, ale pisać i pytać to chyba se mogę, co? bo ten problem mam od zawsze, zresztą chyba każdy ma podobnie że czasem paraliż przyjdzie różniej lub wcześniej.
Jak powiedziałem że daruję se WILD na parę tygodnie to właśnie tak robię/zrobię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:47, 03 Mar 2013 |
|
|
le_on
Gość
|
|
|
Ok, ok. Po prostu pytanie szukanie sposobu na efektywności wilda, zaraz po tym jak miał iść w odstawkę wygląda trochę 2 znacznie .
|
|
Nie 18:55, 03 Mar 2013 |
|
|
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie nie spokojnie, sam chcę rozważać ten problem z uzależnieniem, więc narazie nie trenuję, ale zapytać chyba mogę na temat WILD.
le_mła))) Czy masz też takie problemy z WILD'em że czasami paraliż przychodzi wcześniej lub później?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:18, 03 Mar 2013 |
|
|
le_on
Gość
|
|
|
Nie. Ja nigdy nie miałem paraliżu lub miałem 2-3 trwające parę sekund. Po prostu się budzę i jak okoliczności pozwalają w chodzę w hipnagogia. Z krotka przerwą w świadomości lub bez niej .
|
|
Nie 19:59, 03 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
W ogóle skład procentowy faz zależy od naszej aktywności poprzedniego dnia i potrzeby organizmu do regeneracji. Ciało to jednak bardziej skomplikowany mechanizm niż zegarek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:06, 03 Mar 2013 |
|
|
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Czyli w ogóle nie trenujesz WILD? powiem ci że podczas trenowania WILD'a miałem prawe wszystkie problemy związane z WILD'em, miałem problem z paraliżem, ze ślina, oczy mi się same otwierały itp, ale trening przez rok pomógł mi się pozbyć tych wszystkich problemow, powiem ci że dość często mówiłem sobie że koniec z WILD'em i że ta technika nie jest dla mnie, ale teraz wiem że było warto poświęcić rok czasu na to, bo się nauczyłem najlepszej moim zdaniem techniki LD, dzięki WILD skończyłem z nałogiem PC, ale co prawda teraz WILD jest moim nałogiem ale dam radę opanować ten nałóg bo uzależnienie od WILD nie jest aż tak straszne.
Incestus))) Czyli widzę że nie ma konkretnej odpowiedzi na ten temat? czy ty masz tak samo jak ja napisałem w temacie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez danil78961750 dnia Nie 20:22, 03 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 20:18, 03 Mar 2013 |
|
|
le_on
Gość
|
|
|
Teraz nie ćwiczę bo wybudzanie się w nocy w moim wypadku jest masochizmem i nie mam opcji by dał rade robić to celowo. Po prostu nie mam dość motywacji.
mhhh.... w sumie zrobię eksperyment będę wybudzał się przez tydzień w nocy i spisze efekty. Jeśli dotrwam .
|
|
Nie 20:53, 03 Mar 2013 |
|
|
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
E tam, z czasem to się staje normalne i naturalne, ja np: codziennie spontanicznie się wybudzam po 3 fazie REM.
Motywacja! różnie z nią jest.
Wybudzanie, rób to, co jakiś czas, nie codziennie, na początku mojej przygody z WILD'em też nie chciało mi się wybudzać w nocy, ale robiłem to co jakiś czas nie codziennie, a teraz wybudzam się codziennie jak nawet nie zamierzam robić WILD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:10, 03 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja się zawsze sam wybudzę po tych 5 h, nie mogę zasnąć i dopiero da się po 20 minutach. Nawet nie staram się wtedy specjalnie Wildować, albo paraliż nadejdzie szybko i wejdę w sen bezpośrednio, albo zasnę i zrobię TR w następnym śnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:17, 03 Mar 2013 |
|
|
danil78961750
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Mam takie pytanie:
-Czy autohipnoza podczas wpadanie w paraliż jest skuteczna? nigdy jej nie stosowałem w szczególnym celu, ale gdy se wmawiałem że np: nogi się stają ciężkie jak kamień to naprawdę czułem ciężar, jeśli autohipnoza jest skuteczna to w jaki sposób można ją stosować do osiągnięcia paraliżu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:21, 04 Mar 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Afirmacja to inaczej autohipnoza. Podczas paraliżu stosuje się ją typowo w tych wszystkich SSILDach z tym całym gadaniem do siebie o energii. Jak jesteś podatny na jawie, to stosuj śmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:59, 04 Mar 2013 |
|
|
|