Autor |
Wiadomość |
Shyaine
Dołączył: 30 Sie 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk - Bytom. Płeć: Mężczyzna
|
|
Paraliż Senny - Jak przestać się go obawiać? |
|
Witam. Kilka razy zasmakowałem paraliżu sennego podczas stosowania techniki WILD. Nigdy nie udało mi się jej poprawnie wykonać, aczykolwiek mam dobre przeczucia co do niej i WIEM, że była by bardzo skuteczna w moim wypadku. Strasznie boje się uczucia kiedy wstępny paraliż ogarnia całe moje ciało, towarzyszy mi przy tym wrażenie ciężkości pomieszanej z brakiem czucia kończyn sparaliżowanych.
Tak jak w temacie, jak przestać obawiać się paraliżu?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:24, 28 Paź 2015 |
|
|
|
|
Solnik
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Na początku odpowiedz sobie czego tak naprawdę się boisz?
Nikt od tego nie umarł, ani nic podobnego. Dla mnie np. hipnagogie kinestyzcne są bardzo przyjemne
Poza tym WILD nie zawsze jest równy z paraliżem.
Możesz także do przełamania lęku wykorzystać afirmacje.
Pozdrawiam serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:53, 28 Paź 2015 |
|
|
JokerShooter
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanowiec Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hymmm to tak samo jakby powiedzieć "jak przestać się bać pająków". Musisz po prostu się z tym zmierzyć.
1.Nie myśl o tym jak o czymś strasznym (zmień nastawienie). Nie bierz do siebie wypowiedzi innych osobiście moje paraliże zawsze traktowałem jak coś wspaniałego, ekscytującego.
2.Często próbuj wywoływać paraliż senny i "zauważ jakie to fajne doświadczenie" Im częściej go będziesz doświadczał tym bardziej się z nim oswoisz.
No i jeszcze możesz popróbować autohipnozy. W swoim przypadku autohipnozą rozwiązuje dużo problemów związanych z psychiką (strach, nastawienie itp...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:54, 28 Paź 2015 |
|
|
Shyaine
Dołączył: 30 Sie 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk - Bytom. Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hipnagogi kinestyczne sa faktycznie dosyc przyjemne. Najdziwniejsze jest to, ze doswiadczam ich zawsze gdy tylko sie poloze i zamkne oczy. Gdy bylem maly balem sie tego i odrazu po odczuciu jakiegos jechania w przod, unoszenia sie podbiegalem do okna sprawdzajac czy aby budynek nie lata..
A dziwniejsze jest to, ze potrafie je wywolac gdy dlugo jestem w jednej pozycji.. D:
Np teraz:
Siedze na ziemi w jednej pozycji stukajac palcem w ekran telefonu i potrafie mysla wywolac uczucie lewitowania, wirowania. (Bardzo slabe, ale da sie wyczuc)
Dziekuje za rady!
Dzis probuje MILD + WBTB.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:05, 28 Paź 2015 |
|
|
JokerShooter
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciechanowiec Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
dziś w nocy WBTB + MILD zaowocowało mi fajnym LD polecam tą kombinację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:18, 28 Paź 2015 |
|
|
Shyaine
Dołączył: 30 Sie 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górny Śląsk - Bytom. Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Mam nadzieje, ze nie bede mial problemow z lataniem. Najchetniej zrobilbym guzik 1s = Foreffer~~.
I latałbym nad blekitnym morzem w jakości Full HD + 3D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:30, 28 Paź 2015 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Hymmm to tak samo jakby powiedzieć "jak przestać się bać pająków". Musisz po prostu się z tym zmierzyć. |
Akurat niedawno pozbyłem się w większej części mojej arachnofobii a strach zaczął opadać po uświadomieniu sobie, że prawdopodobnie odczuwam teraz strach przed pająkami bo ktoś w dzieciństwie mnie straszył, co wydało mi się irracjonalne
Z paraliżem może być podobnie, ale tutaj strach ma głębsze źródło
Pozwól sobie, żeby podane uczucia pozwoliły się Tobie zrelaksować zamiast się ich bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:23, 28 Paź 2015 |
|
|
piotr1234543
Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
ja nie miałem nigdy paraliżu przy wchodzeniu w sen.
Raz tylko pouczułem jak mi ciągnie coś nogi do góry w pion.
Pojawiają sie u mnie nielogiczne scenki( np jadę na rolkach ale tak na prawdę na nogach nic nie mam itp albo np patrzę na kolegę w pracy a on zamienia się w kwiat haha), które wychwytuje myślami a nawet nie myślę o ciele fizycznym. Nie zwracam na tu uwagi tylko na moje myśli i żeby tam się wbić. Wbijam się w świat myśli a nie czy mi drętwieją nogi czy coś.
Czasami te scenki wybijają mnie z zasypiania i tak kilka razy potrafią się pojawić, czasami się uświadomie czasami nie.
Paraliż senny łapie mnie jak się wybiję gwałtownie ze snu.
Np jakiś koszmar i wiem, że to sen i szybko się zniego wybije.
np otwieram oczy, nie mogę sie ruszyć a leży koło mnie siwa baba i głośno się smieje haha,
tego to nie zapomnę
jako ciekawostkę dodam, że podczas paraliżu mogę obracać jakby wzrok dookoła nie ruszając głowy. Widzę, w każdą stronę nie poruszając sie albo to po prostu jakies urojenie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotr1234543 dnia Śro 18:36, 11 Lis 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Śro 21:06, 28 Paź 2015 |
|
|
piotr1234543
Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dzisiaj przy wybudzaniu z koszmaru złapałem paraliż..
Byłem w pokoju na 3 piętrze a do okna zbliżał się koleś który miał z 20 metrów wysokości podchodzi coraz bliżej, uświadomiłem się ale zamiast z tego czerpać korzyści od razu próbowałem się wybudzić i tak szybko się wybudzałem, że już zacząłem czuć moje drętwe ciało i wylatywałem ze snu.
10 sekund maks i puścił mnie paraliż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:34, 11 Lis 2015 |
|
|
Kaburashy
Dołączył: 04 Lis 2015
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chełm Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dla Tych wszystkich co boją sie paraliżu: miałem go niedawno pierwszy raz, to naprawdę nic strasznego. Bardzo długo sie łamałem zeby zrobić wilda, właśnie przez to ze bałęm sie paraliżu, nawet gdy próbowałem i juz czułem ze wchodze w paraliż to sie wybudzałem bo po prostu sie bałem, tak jakby robiłem ciągle krok dalej, Po paru próbach, lękach powiedziałem sobie ze to jest ten dzień i ze dzisiaj nie stchórzę. To teraz moze to opiszę(robiłem technikę wild+wbtb) na początku usłyszałem ze ktoś czymś zaszeleścił w moim pokoju raz, i pomyślałem ze to nie możliwe i ze juz sie zaczyna, cały czas sie uspokajałem słowami "wszystko jest w porządku" "tak ma być" "nie bój się, to normalne" nigdy nie sądziłem ze takie głupie gadanie w myslach do siebie moze az tak pomóc i uspokoić, nagle szelest był ciągły cały czas tak jakby ktoś sie bawił moim plecakiem, (tam miałem siatkę z ubraniami na w-f) następnie poczułem sparaliżowanie mięśni i taki pisk w uszach, coś podobnego do dzwięku startującego samolotu, cały czas sie uspokajałem słowami , uspokajały mnie tak mocno ze nawet serce nie biło mi szybciej, potem czułem ze moge normalnie wstać, wtałem, RT i prosze, udało się! Ludzie to serio nie jest nic strasznego, nie miałem zadnych halucynacji ani "uczucia obecności złych sił/mocy" tak jak duzo osób opisuje. Teraz moge rzec nawet ze paraliż jest nawet dość przyjemny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:25, 26 Lis 2015 |
|
|
Matisek
Administrator
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Wniosek jest prosty, kilka razy przeżyć i sprawa rozwiązana. Tylko w ten sposób pokonasz lęk, żadne sposoby nie grają roli, można jedynie kombinować, dla własnej satysfakcji.. ale ten czas przeznaczyłbym na coś bardziej produktywnego i sprzyjającego uzyskiwaniu LD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Wto 22:51, 15 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 22:51, 15 Gru 2015 |
|
|
|