Parę LD w jedną noc? Czy to w ogóle LD?

Witam!

Mam problem, otóż gdzieś tak z tydzień temu wyczytałem na forum o technice FILD. Zaciekawiła mnie, więc postanowiłem spróbować. Obudziłem się w nocy, zacząłem ruszać palcami, i gdzieś po 30 sekundach zrobiłem RT z nosem. Nie udał się, więc odczekałem 5 minut, znowu zacząłem ruszać palcami, i zrobiłem RT z nosem, i mogłem oddychać przez nos, mimo iż go zatykałem! Wow! LD! Raczej nie...wstałem z łóżka (w tym ld), zrobiłem kolejne RT z dłońmi, sprawdziłem czy wyglądają dziwnie. Chciałem zacząć latać, ale nie mogłem, i naglę mnie wywaliło i się obudziłem. Później się zastanawiałem czy to było LD czy sen o LD. I od tamtego czasu co noc coś takiego mam. Myślę że to świadomy sen, ale nie moge robić tego co chcę, pojawiają się jakieś postacie których w ogóle nie znam. Dzisiejszej nocy, miałem tak parę razy. Myślałem że mam LD, zacząłem sobię chodzić (wszystko było realistyczne, znajdowałem się w pokoju gdzie śpię, na wsi, bo tu aktualnie jestem na wakacjach), wychodząc z domu robiłem RT. Chciałem zrobić RT z zegarkiem, chciałem aby pojawił się w mojej dłoni ale tak się ni stało. Podszedł do mnie mój wujek i zaczął mnie bić, chciałem go odpędzić w myślach, mówiłem sobie "odejdź, przecież jestem we śnie, moge robić co chcę". Ale on nie zniknął. W końcu wyszedłem na dwór, i zrobiłem RT z dłońmi. Wyglądały normalnie. Chciałem zacząć latac ale nie mogłem. Nic nie mogłem. Denerwowało mnie to. Później byłem w jakimś miejcu, i jakiś koles mnie ciął nożem. Chciałem go usunąć, ale też nie mogłem. Co się dzieje? Zazwyczaj jest tak, że myśle że to LD, chwilę coś porobię, i się budzę. Dzisiejszej nocy miałem tak parę razy. Czy to jest LD? Skoro tak, dlaczego nic nie mogę zrobić, nie mogę nic kontrolować. Kiedy miałem pierwsze LD, to mogłem wszystko - latać, wytwarzać przedmioty, odganiać ludzi...Czy może to po prostu sny o LD? Prosze o pomoc, bo naprawdę już mnie to denerwuje ;p

Post został pochwalony 0 razy

Wszędzie się powtarza, że świadomość =/= kontrola. Nie po tym się ocenia czy to było LD czy sen o LD. Trudność w kontroli wskazują właśnie na LD niż na sen o LD, gdzie kontrola jest zwykle łatwiejsza. Poza tym rozpoczynasz od FA(praktycznie rzecz biorąc) w którym bazowa świadomość jest wysoka i łatwo o LD. Więc najpewniej to wszystko są LD.
Czemu w pierwszym LD miałeś kontrolę? Może słabsza jakość albo mniejsza świadomość.
Wobec tego, że masz dobrą świadomość i jakość potrzebujesz większej pewności siebie. A to trzeba wypracować przez doświadczenie. Latanie to nie jest jedna z najłatwiejszych rzeczy. Zrób coś najprostszego, żeby uwierzyć, że masz kontrolę. Na naukę latania przy dobrej jakości może Ci zejść nawet kilka LD, ale jak już to opanujesz to lot będzie bardziej satysfakcjonujący.

A te projekcje to możliwe, że to owoc Twojej frustracji. Może gdzieś przenikła do snu myśl, że nie masz nad tym kontroli i że to nie do końca Twój świat. W każdym razie są one tworzone przez Ciebie. Jak się uspokoisz po uświadomieniu, nie będziesz frustrował to nie powinny się pojawiać. Tak samo wywalanie też może być wynikiem frustracji.

Tu masz jeszcze artykuł jak rozróżnić LD od snów o LD.
http://www.psajko.fora.pl/dla-poczatkujacych,81/ld-a-sen-o-ld,8936.html
Jeśli takie symptomy się pojawią to pewnie te projekcje wytrąciły Ci świadomość.

Post został pochwalony 1 raz

W sumie masz rację, bo chyba w każdym z tych LD od razu próbowałem latać, i przez to się denerwowałem. Ale w takim razie, co na początek mogę tam porobić? Jest jakiś sposób, by to LD było ostrzejsze, lepsze? Dziękuję za odpowiedź tak w ogóle Wink

Post został pochwalony 0 razy

No na początek możesz np. przywołać jakąś losową rzecz za plecami. Zdecyduj się co to ma być po czym "wkręć się", że tam jest. Ty nie powodujesz, że to się pojawia, to po prostu tam jest, zawsze było. Jak to samochód to możesz wyobrazić sobie, że słyszysz jego dźwięk. Jak to osoba, to słyszysz kroki itd. Masz w sobie stworzyć 100% pewność, że kiedy się obrócisz to tam to będzie. Możesz nawet poćwiczyć to na jawie, te wyrobienie pewności.
Albo stwórz jakąś prostą magię. Myślę, że najłatwiej zrobić to przywołując na myśl bańkę mydlaną, bo znamy ją dobrze z dzieciństwa. Popatrz na swoją rękę i wyobraź sobie, że rośnie na niej bańka mydlana. Jak już będziesz ją widział to wmów sobie, że to kula zniszczenia i uderz w coś Very Happy

Mi w ten sposób łatwo to poszło.

Co do jakości to najlepszy sposób to wyostrzenie zmysłów poprzez skupienie się na każdym. Przyjrzyj się detalom, dotknij ziemi, wsłuchaj się w dźwięki. Zrób to w pełnym skupieniu.

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo ci dziękuje. Dzisiaj w nocy na pewno spróbuję Wink

Post został pochwalony 0 razy