Autor |
Wiadomość |
mocuishle3
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
|
Podświadomość perfekcyjnie mnie oszukuje - początkujący |
|
Cześć wszystkim! To mój pierwszy post tutaj, chociaż przeglądać forum zacząłem wcześniej.
Zastanawia mnie kwestia, której nie widziałem tutaj poruszonej wprost, a która zaczyna mi doskwierać.
Przygodę ze LD zacząłem dokładnie w nocy z 18/19 Lipca 2013, czyli prawie 2 tygodnie temu - wtedy zacząłem prowadzić swój dream journal i mam tam już 15 snów, niektóre bardziej rozwinięte (2 strony z zeszytu), niektóre mniej. Do tej pory używałem tylko afirmacji przed snem i robiłem dziennie regularne testy rzeczywistości (dłonie, zegarek, lustra, światło). 2 noce temu (albo raczej poranki) temu zaczałem stosować technikę MILD. I dzisiaj, po kolejnym bardzo trudnym jak dla mnie do rozpoznania snem zaczałem się zastanawiać:
Czy podświadomość niektórych ludzi jest trudniejsza do "rozszyfrowania" niż innych? Mam tu oczywiście na myśli aspekt uświadamiania się we śnie. Czytając książkę "exploring the world of lucid dreaming" Stephena Labrege doszedłem do momentu oznaczania swoich znaków sennych i ponad 90% z nich zakwalifikowałem jako "Context", chyba że źle je oznaczam. Jeśli jednak mam rację i 90% moich znaków sennych jest z kategorii "Context" to wydaje mi się, że mam trudniejsze zadanie, proszę mnie uświadomić jeśli tak nie jest. Wydaje mi się, że łatwiej rozpoznać iż jest to sen, gdy ludzie mają np. głowy jeleni, albo różowe słonie chodzą po supermarkecie, niż wtedy, gdy wszystko naokoło wygląda normalnie, a tylko okoliczności są dziwne.
Dziś można powiedzieć, że zostałem oszukany podwójnie:
- sparzyłem sobie środkowy palec u ręki i.. ręka wyglądała normalnie!
- myśląc że nie umiałem zasnąć (a już spałem), podświadomość pokazała mi zegar cyfrowy na którym było 30 minut późnej, niż godzina którą sprawdzałem przed zaśnięciem i myslałem rzeczywiście, że nie potrafię zasnąć.
Mam jeszcze jedną teorię, że może to wynikać ze zbyt małego stopnia klarowności mojego snu; widzę po prostu wszystko zbyt mało wyraźnie, nie skupiam aż tak wzroku na np. rękach, zegarku i tylko wydaje mi się że wszystko jest normalnie.
Proszę o odpowiedzi, jakieś sugestie. Pozdrawiam i życzę jak najwięcej LD!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 9:58, 31 Lip 2013 |
|
|
|
|
HepiMen
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
Śro 11:11, 31 Lip 2013 |
|
|
Goofy47
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wzięło LD? Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
(Nasze grono stale się powiększa. )
Więc tak: sny bez wątpienia mają swój poziom klarowności. I to, że wydaje Ci się, że wszystko jest tam normalne, jest całkowicie normalne. Tzn. Podczas zwykłego snu świadomość jest nieaktywna, dzięki czemu analizujesz treści snów jedynie poprzez podświadomość. A ta bierze wszystko za rzeczywiste.
| | Wydaje mi się, że łatwiej rozpoznać iż jest to sen, gdy ludzie mają np. głowy jeleni, albo różowe słonie chodzą po supermarkecie, niż wtedy, gdy wszystko naokoło wygląda normalnie, a tylko okoliczności są dziwne. |
Taki sen jest łatwo rozpoznać, i owszem, ale dopiero wtedy, gdy aktywna jest świadomość. Podświadomość weźmie taki stan rzeczy za normalny. Z własnego doświadczenia (choć wciąż nie mogę wyzbyć się uczucia przemądrzałości z uwagi na brak porządnego LD u mnie, ale co tam ) wiem, że największe absurdy można brać za prawdziwe. Raz na przykład śniło mi się, że latam samolotem i czułem, że robię to któryś z kolei raz, chociaż nigdy nie byłem w powietrzu (na jawie).
| | Mam jeszcze jedną teorię, że może to wynikać ze zbyt małego stopnia klarowności mojego snu; widzę po prostu wszystko zbyt mało wyraźnie (...) |
To znaczy, że wszystko Ci się rozmywa? Czy chodzi tu raczej o ignorowanie pewnych szczegółów, obiektów we śnie? Jeśli to pierwsze, to wtedy jest to płytki sen. A jeśli o drugie, to na to rada jest tylko jedna - techniki i TR'y.
| | (...) myśląc że nie umiałem zasnąć (a już spałem), podświadomość pokazała mi zegar cyfrowy na którym było 30 minut późnej, niż godzina którą sprawdzałem przed zaśnięciem i myslałem rzeczywiście, że nie potrafię zasnąć. |
Takie numery to nic dziwnego. Fałszywe pobudki lub inne oszustwa związane z czasem przytrafiają się wielu ludziom. Także i doświadczonym.
Tak więc to, że podświadomość oszukuje, jest w sumie prawdziwe. Trzeba uważać na wszystko, co serwuje. Dlatego świadome śnienie wymaga skupienia umysłu. A jeśli chodzi o znaki snu, to należy dokładnie zastanowić się nad fabułą i treścią marzeń sennych. Wtedy klasyfikacja będzie ułatwiona, oczywiście trzeba przy tym trochę pomyśleć. Osobiście uważam, że masz rację jeżeli chodzi o kontekst, gdyż takie atrakcje o których wspomniałeś, są właśnie z tej kategorii. Tj. niezwykłe sytuacje, miejsca itp. To tyle z mojej strony.
Niech LD będzie z Tobą (i z Nami ).
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Śro 11:16, 31 Lip 2013 |
|
|
mocuishle3
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dzięki bardzo za odpowiedzi
Jeśli chodzi o tą "klarowność" to nie do końca mogę to wyjaśnić.. Po prostu, w moim przekonaniu człowiek z odpowiednim poziomem zaawansowania powinien być w stanie opowiedzieć dokładnie np. o pomieszczeniu w którym się znajdował, ludziach którzy byli dookoła niego, obiektach. U mnie tak nie ma, tzn pamiętam np. że były ze mną w pokoju jakieś 2 osoby, ale nie pamiętam dokładnie ich rysów twarzy. Bywa też tak, że skupiam się np. na krześle które stoi pod ścianą, a całe otoczenie jakby nie istnieje.
Czy bardzo wyrazisty sen można porównać do wspomnienia dnia poprzedniego? Tzn pamiętamy dokładnie podłoże, twarze ludzkie, głosy zza okna, otoczenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 11:26, 31 Lip 2013 |
|
|
HepiMen
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Czy bardzo wyrazisty sen można porównać do wspomnienia dnia poprzedniego? Tzn pamiętamy dokładnie podłoże, twarze ludzkie, głosy zza okna, otoczenie? |
Oj można, można
Pamiętam taką sytuację sprzed kilku lat:
Spotykam się z moim bratem ciotecznym i zaczynam z nim rozmawiać o czymś, o czym dzień wcześniej mi opowiadał, a on zdziwiony powiedział, że nic takiego mi nie mówił.
Okazało się, że miałem tak wyraźny sen, że wziąłem to za rzeczywistość, choć po pobudce przez cały dzień miałem myśli: "On mi to mówił, czy tylko tak mi się wydaje?"
Ale trochę zabawnie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 11:52, 31 Lip 2013 |
|
|
mocuishle3
Dołączył: 31 Lip 2013
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No to wychodzi na to, że należy ciągle się udoskonalać, a zamglone i niewyraźne sny przemienią się w wyraźny film
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 13:27, 31 Lip 2013 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Witaj na forum Mam nadzieję że wiedza zawarta na tym forum pomoże ci uzyskać świadome sny .
| | Okazało się, że miałem tak wyraźny sen, że wziąłem to za rzeczywistość, choć po pobudce przez cały dzień miałem myśli: "On mi to mówił, czy tylko tak mi się wydaje?" |
Tu nie chodzi tylko o realność tylko o tą zfałszowaną pamięć którą mamy we śnie . Miałem kilka takich snów że kiedy się obudziłem przez kilka minut miałem dziwne uczucie że tak kiedyś było . A taki ostatni sen np. był o tym że z kolegą mieliśmy cząstkę mocy sayanin . Także realne to nie było Zdaje mi się że ta fałszywa pamięć po prostu bardziej się zakorzenia (w miarę poprawy pamięci snów) a po obudzeniu zostawia ślady . Tak , można pomyśleć że mam coś z psychiką że uważałem to za możliwe po obudzeniu xD No właśnie ta pamięć tak mi się wryła że aż w to nawet trochę wierzyłem xD
Co do znaków sennych Goofy ma całkowitą rację . Jeszcze nigdy nie uświadomiłem się w śnie w jakich dziwnych realiach , gdzie pełno nie logicznych rzeczy . Uświadamiam się w snach w miarę normalnych , gdzie tylko kilka rzeczy jest nie tak . No ale są to uświadomienia wynikające z płytkości snu . Dostaje nagle przebłysku np. idąc ulicą .
Cytat Incestus'a :
| | Nie ma czegoś takiego jak krytyczne myśli, w śnie głębokim jedyne co może uświadomić to odruchowe wykonanie rzeczy, która we śnie jest niemożliwa i skupianie się na niej, czyli TR.
W płytkim śnie z kolei uświadamia częściowa świadomość, dzięki której we śnie uczestniczy skonsolidowana pamięć z jawy. Występowanie w jednym śnie zarówno pamięci fałszywej i prawdziwej umożliwia ich konflikt, a cop za tym idzie rozpoznanie która z pamięci jest prawidłowa, a która senna.
W końcu trzecia opcja na uświadomienie to zwiększenie bazowej świadomości w każdym śnie za pomocą techniki ADA i derealizacji. Dzięki nim odrzucamy odruchowy sąd realizujący, który na co dzień każe nam uznawać wszystko co odbieramy za realne. |
Swoją przygodę ze świadomym śnieniem rozpocząłem jak większość . Dziennik i TR'y . Dołączyłem do tego właśnie też derealizację . Pierwsze uświadomienia były specyficzne . Zauważałem jakąś nieprawidłowość ale nie wiedziałem co jest źle . Namyślałem się ponad 10 ,15 sekund . Po czym w końcu zrobiłem TR i się uświadamiałem (np. miałem oczy z naruto Albo krótkie spodnie w zimę[tutaj pamięć z jawy się przedostała i nw czy to z płytkości] ) . Chyba wrócę do tej techniki . Ciekawe jak zadziała teraz kiedy pamięć snów w porównaniu z wtedy mam o wiele lepszą
A ten przykład z zegarkiem . Pokazała ci się taka godzina ponieważ takiej się spodziewałeś . Zapewne po sprawdzeniu jeszcze raz by się zmieniła .
Mam nadzieję że po tych spekulacjach już wiesz o co tutaj chodzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Śro 17:57, 31 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 17:49, 31 Lip 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|