Prawie świadomy sen

@Frozen
U mnie czasami występuje przechodzenie bodźca ze snu do reala. Są to uczucia najczęściej bardzo delikatne i subtelne, ale nie musi to być koniecznie zmysł dotyku. Miewam też tak, że po obudzeniu się jeszcze słyszę w głowie pogłos ze snu.

	FrozenDragon napisał:
	Poza tym ten ból nie mógł być większy niż najsilniejszy jaki poczułeś w realu, bo sen czerpie z pamięci i trudno miałby wykreować wizję przypominającą prawdziwy postrzał.

Mózg jest bardzo złożonym bytem. Przede wszystkim warto wspomnieć, że cała percepcja jaką posiadamy zależy m.in od interpretacji mózgu. To, że ktoś bierze np. ból za przyjemność lub nie przyjemność. Moc bólu też może zostać sztucznie wzmocniony lub osłabiony.
Jeśli chodzi o najsilniejszy ból jaki kiedyś czułem to był to ból zęba w realnym życiu. Drugie miejsce jest dla mnie trudne do określenia. Mam dylemat między zdartą skórą w kciuku aż do kości i ścięgna po wywróceniu się z roweru (realny świat), a postrzałem (wcześniej wspomniany przeze mnie sen)

Post został pochwalony 0 razy

Dziś udało mi sie po raz pierwszy uzyskać swiadomość we śnie Very Happy

Było super Very Happy

niestety tylko na 6 minut poniewaz moi rodzice krzątajacy sie rano do pracy mnie obudzili ale i tak warto było Very Happy

Nieświadomie zastosowałem technike WBTB tak mi się wydaje - obudziłem się sam z siebie o 6 , poszedłem spac dalej, potem budzik mnie obudził o 7 - poszedłem do WC, wróciłem, zasnąłem i miałem sen ze jestem w grze komputerowej rainbow six siege - i popelnilem taki głupi błąd w niej bo nie wiem czemu nie zastrzeliłem przeciwnika ( nie mogłem, kule wgl nie leciały) i tak sie wkurzyłem i nagle jeb - zacisnąłem palce na nosie i dmuchnąłem i sie okazało ze moge i wtedy bach - obudziłem sie w łózku swoim ( we snie) i miałem pełna kontrole nad snem Very Happy

mam nadzieje ze jutro uda mi sie powtórzyc to Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Dziś znów śnił mi się sen i prawie że udało mi się znów osiągnąć świadomość Very Happy

zobaczyłem w moim domu na fotelu moją babcie ( zmarła jakiś miesiąc temu ) - wiedziałem że to nie może być ona, zacisnąłem palce na nosie i już chciałem dmuchać ale mnie jakaś taka niemoc złapała, że nie mogłem dmuchać i nie udało się XD ale i tak jestem dumny że juz TR działają i potrafie je przenieś do snów Very Happy

Życzcie mi powodzenia Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

No powodzenia Smile

Jesteś już bardzo blisko świadomego snu, jeszcze tylko jeden krok - zrobić tr i poprawnie go zinterpretowć. Jak chcesz pisać dalej relacje to proponuję pisać tu, gdyż tutaj szybko zaginą Wink

Post został pochwalony 0 razy