Autor |
Wiadomość |
MasakraX
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
"Prędkość" (?) świadomego snu |
|
Witam, na początek się przedstawię, bo jest to mój pierwszy post na tym forum. Nazywam się Paweł i mam 15, no, zaraz 16 lat i trochę długo się już interesuje tematami LD i OOBE i takie tam, czasami się zastanawiam czy nie jestem na to za młody, ale co mi szkodzi .
Mam pewne pytanie na temat LD, szczerzę to nie wiem kiedy go mam, albo nie wiem czy to było LD czy to był zwykły sen. Chodzi o to że czasami mam takie sny, które wyglądają na zwykłe, ale się w pewnej chwili potrafię "ogarnąć" i zmienić go jak chce, ale nie jest taki rzeczywisty jak bym chciał. Zaraz po przebudzeniu pamiętam tylko kilka chwil i mam ten, jakby to powiedzieć, "stan" że sen szybko minął, że jest już po nocy itd.
I właśnie pytanie jest takie: Czy jeśli się ma świadomy sen, to jest on strasznie podobny do rzeczywistości i nie mija w pewnym sensie "szybko" ? Jak się obudzimy to wiemy co robiliśmy, że nie mamy tego stanu że minął zbyt szybko itd?
Próbowałem tego szukać za pomocą opcji 'szukaj', ale przyznam się że kompletnie nie wiem jakiego bym mógł użyć słowa kluczowego. Także przepraszam, jeśli to pytanie może być "dziwne", albo "śmieszne". Po prostu nigdy nie znalazłem odpowiedzi na te pytanie, a szczerzę to jest dla mnie najważniejsze by właśnie LD nie mijał szybko i nie miał tego stanu, że już on minął, że trwało to niby kilka minut itp...
Z góry dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam, Paweł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:55, 12 Gru 2012 |
|
|
|
|
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Witaj! Z tego co wiem, to podobnego tematu tu nie było, więc się nie martw. A wracając do pytania to:
W świadomym śnie masz poczucie czasu, więc z automatu nie minie tak szybko jak normalny sen, jednak zależnie od tego jak się w nim bawisz, może szybciej lub wolniej minąć .
Po obudzeniu najczęściej wiemy co robiliśmy (głównym czynnikiem jest to, że jak coś robimy świadomie to to raczej zapamiętamy. NP. staraj sb przypomnieć jak oddychałeś 30 min temu. Nie dałeś rady prawda? To dlatego, bo oddychasz podświadomie. A teraz powiedz co robiłeś 30 min. temu. Prawdopodobnie jesteś w stanie na to odpowiedzieć xD.)
A co do wrażenia, że coś szybko mineło, to tak zawsze będzie. Zawsze jak będziesz coś wspominał, to bd wrażenie, że szybko upłyneło. Na przykład spróbuj przypomnieć sb jak szybko mineła ci podstawówka. Pewnie dojdziesz do wrażenia, jakby to miłeło w przeciągu kilku dni. Niewiem ile w tym prawdy, ale pewnie jest to spowodowane, że jak na szybko coś wspominamy, to mózg idzie na skróty i pomija mniej istotne fakty, a resztę pozapominał, a w efekcie otrzymujemy mocno streszczony życiorys
Cóż liczę na to, że Incetus - tutejszy bot (to taki bot który automatycznie odpowiada na odpowiedzi innych, używając logicznych składni) - potwierdzi moją tezę xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:27, 12 Gru 2012 |
|
|
Matisek
Administrator
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Chyba wiem o jaki stan Ci chodzi. Nie w LD go nie ma.
Ale czasami jego uzyskiwanie wygląda w bardzo podobny sposob, bo ni stąd ni zowąd, nagle uzyskujesz swiadomosc we snie i jestes w pewnego rodzaju szoku.
Wtedy wszystko odbywa się świadomie tu i teraz i nie ma efektu przemijania, a że przetwór informacji jest wysoki to możesz wspominać LD dość dlugo. Ale mimo wszystko potwierdzono badaniem ze czas w nim leci tak samo jak w rzeczywistości.
Ogólnie wydaje mi się że efekt przemijania, pochodzi poprostu ze znajdowania sie w innym stanie świadomości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Śro 20:20, 12 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 20:18, 12 Gru 2012 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Potwierdzam, ale nie jestem pewny, czy to pytanie odnosi się do odczucia czasu.
Frazą, którą powinieneś wpisać w szukaj był "sen o LD"
Oszczędze poszukiwań : w LD nie tylko "ogarniasz", ale wiesz, że to sen i zachowujesz się zgodnie z tym faktem - czyli jesteś bogiem, robisz zaplanowane akcje, których nie żałujesz po obudzeniu, pamiętasz go tak jak jawę. Poczucie rzeczywistości może w LD być różne, podobnie jak jakość odbioru zmysłowego i panowanie nad otoczeniem, w tym nad całkowitym czasem trwania.
Jeżeli wiesz, że to sen, ale zachowujesz się niezgodnie z tym faktem - to sen o LD
Jeżeli masz kontrolę nad własną osobą we śnie, ale nie wymyśłiłeś, że to sen - to sen częściowo zorientowany, w którym nie ma świadomości. Oba te rodzaje snów pamięta się kiepsko, ten drugi lepiej.
Bywa jednak też, że podczas LD tracimy świadomość, w takim przypadku całość też pamięta się źle.
Czy o to chodziło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:33, 12 Gru 2012 |
|
|
MasakraX
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Tak, o coś takiego mi chodziło. Po prostu się zastanawiam, czy opłaca mi się zaczynać tą przygodę z LD i tymi innymi rzeczami, bo nie chce takiej sytuacji że będę miał pełną kontrolę, świadomość, "fajną" rzeczywistość itp a sen będzie tak szybko mijał jak zwykły każdej nocy...
Od paru dni próbuje techniki takiej, że się kładę i zamykam oczy na 30 sekund, potem otwieram na 3 s i znów zamykam na 30 i tak co chwile, aż się nie obudzę we śnie. Niestety dotąd wygrywa ze mną świadomość i odpływam nie wiedząc nawet kiedy .
Dzięki bardzo za odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:36, 13 Gru 2012 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
moj pierwszy LD byl po miesiacu cwiczen ale wczesniej tylko dziennik snow , teraz zapisuje juz tylko LD xD czy warto? ja sadze ze tak ... jednak kazdemu innaczej przychodzi LD , mnie np wkurzaja osoby ktorzy nie wkladaja zadnej pracy a maja czesto LD , ja wprowadzam nawyki TR ... moje LD trwaly od 1 sek do ok. 2 min ...w ostatnim byla pelna swiadomosc nie odlatywalem myslami jak w poprzednich wiec mysle ze jestem na dobrej drodze co do pamieci nw jak inni ale mi zostaja dziury w pamieci z LD , takie uczucie jakbym sie teleportowal co troche .. ale jest tego coraz mniej zadowalajace efekty mnie motywuja co do trwania LD jeszcze to istnieje cos takiego jak dystorsja czasu , poczytaj na tym forum o tym ... i mozesz zmienic postrzeganie czasu , efekt taki ze chyba LD sie wydluza, w kazdym razie nam sie wydaje dluzsze musze sprubowac, nie do konca zadowalaja mnie 2 min : D btw... nie jestem pewny czy jest to pelna swiadomosc bo np w dzisiejszym LD wyczarowalem przelaczniki(ale byly w sejfie i nici ; /) co o tym nie myslalem przed snem... myslalem o tym chyba gdzies z kilka LD temu...nw jak to opisac poprostu nie pamietam rzeczy co mialem zrobic , jakby spontan mnie lapie, w poprzednim zamienilem sie w zwierze , ale nie planowalem tego przed snem... ja chce w LD sennego przewodnika sb ustanowic narazie... no i zrobic kamehameha dziwne ale w prawie w kazdym LD to probuje..i umiem zrobic tylko kulke w rece(ale nie czuje nawet jej ciepla tylko ja widze ) ale gdy chce ja rzucic, wystrzelic itp. to nic sie nie dzieje : / az tak trudno sb to wyobrazic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:02, 05 Sty 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|