Autor |
Wiadomość |
Khair Udin
Dołączył: 07 Lut 2014
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
|
Problem, być może nie tylko mój. |
|
Witam.
Kilka razy zdarzyło mi się już świadomie śnić, jednak kiedy byłam we śnie i mówiłam sobie np. "Chcę żeby przede mną stanął jednorożec." - niczego nie było albo pojawiał się jednorożec ale była jakaś blokada, nic nie robił, lub ja nie mogłam z nim nic zrobić. Myślę, że problem mój polega na tym, że kiedy dochodzę we śnie do wniosku, że to sen, staje się on nagle niewyraźny. Jestem jakby w dwóch światach, na jawie i we śnie. Wiem wtedy, że skoro to sen, to przecież leżę na łóżku i śpię i wydaje mi się dziwne, że np. wtedy stoję i się poruszam, kiedy przecież leżę. Wtedy dochodzi jeszcze pośpiech - by zrobić coś jak najszybciej, by wybrać jakiś cel, i strach, że nie zdążę, że za chwile ktoś mnie obudzi, albo sama się obudzę, albo zacznę mówić na jawie to samo, co we śnie. Sen jest bardzo słaby, co prawda nie dbam o to, by np. potrzeć ręce, wzmocnić sen, bo ogarnia mnie panika i pośpiech, by zrobić cokolwiek, skorzystać ze świadomości zanim sen dobiegnie końca lub coś go przerwie. Choć podobno sen trwa 15 minut a możemy wyśnić w nim o wiele więcej, niż ten czas by zmieścił, ale jednak głównie jest taka reakcja: "O, nie działa światło, to sen, szybko, szybko, trzeba coś zrobić, bo za chwilę się obudzę!" - i najgorsza ta świadomość, że śnię ale jednocześnie jakby czuję, że leżę w łóżku i np. chodzę jednocześnie we śnie, takie jakby dwa światy nakładane na siebie warstwami. Dręczy mnie to. czy ktoś ma podobnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:22, 07 Lut 2014 |
|
|
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Witaj,
Zmieniłem nazwę temat bo podana jest za ogólna.
Pośpiech to najgorszy sposób na LD. Obowiązkowo przeczytaj ten temat. Kontrolą zajmuj się dopiero po opanowaniu.
Czucie dwóch ciał to wynik twojego myślenia o nim.
| | Wiem wtedy, że skoro to sen, to przecież leżę na łóżku i śpię i wydaje mi się dziwne, że np. wtedy stoję i się poruszam, kiedy przecież leżę. |
Po takim myśleniu ciężko się dziwić Twoje myślenie z jednej strony jest trochę logiczne ale z drugiej nielogiczne. To sen, wszystko czego doświadczasz to halucynacje. Tak samo jest w snach nieświadomych. I tam jak widzisz jest wszystko ok Więc... wyciągnij wnioski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:09, 07 Lut 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|