Problem - Pytanie dotyczące techniki WILD i hipnagogów

Witam. To mój pierwszy post lecz wcześniej często tutaj zaglądałem.

Teraz do rzeczy. Otóż ok. tydzień temu czytałem coś na temat świadomych snów, wtedy dowiedziałem się o LD. Na pierwszy raz pomyślałem, że to jakiś kit (kontrolowanie swojego snu wtf?!?!, przecież to nie możliwe) jednak postanowiłem sprawdzić no... wbiłem w pierwszą lepszą stronę i widzę, że wszyscy piszą "tak, to istnieje" w końcu uwierzyłem. Next dowiedziałem się o różnych technikach, TR, pamiętnik snów. Postanowiłem założyć taki "pamiętnik" i zapisywać swoje sny. Na następny dzień już w zeszyciku były 3 sny zapisane (krótko bo krótko ale były) . No i ok. pięciu dni temu przeczytałem o takiej technice (nw jak się nazywa, ale wytłumaczę) zamykasz oczy na 30 sec, potem na 2-3 sec otwierasz i tak do uzyskania LD. Szybko z tego zrezygnowałem. Następnie dowiedziałem się o technice WILD pomyślałem (kurde, podobno trudno, no ale jak piszą warto) i tak około 3 dzień leżę, sobie wieczorkiem lub późno w nocy przy rozluźniającej muzyce Adama bytofa - wieloryby. Mija 40 minuta (wiem bo się otwór skończył) i nic. Wiem że przynajmniej jakieś hipngagogi miały być. No ale jedynie przed oczami miałem czarno , czasami coś w kolorze ciemny fiolet mignęło mi przed oczami, a tu czasem jak przyjrzałem się dokładniej w ciemność widziałem takie maluteńkie białe kropki na czarnym tle (jakbym leciał w przestrzeń kosmiczną), ale tak już od dawna mam. Bez żadnych dźwięków ani niczego po 40 minutach, oczywiście wcześniej się rozluźniałem, afirmowałem powtarzając będę świadomie śnił itd.

Krótko podsumowując po tych 40 minutach leżenia, rozluźniania itd , ani konkretnego hipnagoga przed oczami, ani słuchu puku ...

Pytania : Czy to normalne ? Możliwe, że po 2/3 razach nie zobaczę hipnagogów ? Wystarczy powtarzać ? Jeśli coś źle robię proszę o pomoc Very Happy

Mam 14 lat i bardzo bym chciał świadomie śnić, ale technika ze wstawaniem o 4/5 w nocy raczej nie jest na moim miejscu szkoła/praca/praca/szkoła.

Post został pochwalony 0 razy

W dzień tak jest, nie dziw się, bo można też leżeć 2 godziny bez niczego, a w nocy można już mieć po 10-15 min. WILD to dość trudna technika, a najlepiej się ją robi z WBTB (wstawanie w nocy).
Teraz bardziej do pytania... tak, możliwe jest że po 2/3 razach nie zobaczysz hipnagogów a nawet bardzo prawdopodobne. To technika bardziej dla cierpliwych ale warta tego całego czasu !

Powodzenia ! Wink

Post został pochwalony 0 razy

No tak. Tylko że leżałem to 40 min w nocy , było przed 24 Very Happy

Co do tych migających ciemno fioletowych światełek co to mogło być ? Co do WBTB to przykładowo zasypiam o 22, budzik budzi mnie o 2/3 w nocy, następnie idę do kibla się załatwić, a potem ? wystarczy że wrócę do łóżka i będę postępował zgodnie z techniką WILD?

Post został pochwalony 0 razy

	Hitori napisał:
	No tak. Tylko że leżałem to 40 min w nocy , było przed 24

W nocy w sensie że budząc się w nocy .

	Hitori napisał:
	Co do tych migających ciemno fioletowych światełek co to mogło być ?

Nie jestem zbyt przekonany że to były hipnagogi. Ale mogę się mylić... u mnie jest tak że pierw są ogromne zielone plamy co dopiero później przeistacza się w jakieś inne obrazy . Niestety u mnie długo coś takiego nie trwa, ale u Cb kto wie . ;P

	Hitori napisał:
	Co do WBTB to przykładowo zasypiam o 22, budzik budzi mnie o 2/3 w nocy, następnie idę do kibla się załatwić, a potem ?

Rozbudzasz się idąc tylko do WC ? WBTB polega na tym żeby rozbudzić też umysł, czyli np. coś poczytać.

	Hitori napisał:
	wystarczy że wrócę do łóżka i będę postępował zgodnie z techniką WILD?

Jak już się rozbudzisz idziesz do łóżka z przekonaniem że dzisiejszej nocy będziesz miał LD.
Robisz kotwice, możesz nawet dwie. Ja np. robię że daję rękę pod tyłek i liczę od 100 do 0 co 3 cyferki ( 100, 97, 94 itp.). Byle byś wytrwał, ale paraliż napewno przychodzi łatwiej nocą.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez provv dnia Pon 16:00, 25 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz

Zacznę rozdawać warny za pytania o WILD bez uprzedniego spróbowania z WBTB...
WILD'a robi się z WBTB. Dopiero po nabranym doświadczeniu i udanych próbach możesz próbować np. popołudniu. Przed spaniem udaje się bardzo rzadko.
tutaj masz opis WBTB. Jak nawet przejdziesz się do WC to będzie to lepsze niż próbowanie w nocy.
Po za tym, witaj.

	Cytat:
	Co do tych migających ciemno fioletowych światełek co to mogło być ?

Mogły to być hipnagogi. Przyciśnij oczy i porównaj uzyskany efekt z tamtym.

Post został pochwalony 0 razy

Czyli OK. Już wszystko wiem ;D Pójdę spać wcześnie, nastawię sobie budzik na 2 w nocy, następnie rozbudzę swój umysł (zjem jakąś czekoladkę) najwyżej jutro napisze co i jak było ;D gdybym w razie czego potrzebował pomocy będę pisał ;D

"Mogły to być hipnagogi. Przyciśnij oczy i porównaj uzyskany efekt z tamtym."

Całkiem się to różni od tamtych migających plamek. Tamto coś obracało się jak wiatraczek i migało w ciemno fioletowym kolorze. Ale po dłuższym czasie leżenia, to coś przestało występować albo występowało raz na 3/5 minut.

Post został pochwalony 0 razy