Autor |
Wiadomość |
Micky
Dołączył: 16 Lip 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikstat Płeć: Mężczyzna
|
|
Problem z pamięcią snów |
|
Siemaneczko, piszę z pytaniem apropo pamięci snów. Od jakichś 3 tygodni założyłem na nowo dziennik snów w którym codziennie zapisywałem swoje spostrzeżenia na temat snu, sposobu zaśnięcia itp, przez jakieś 10 dni byłem w stanie zapamiętać choć jeden malutki szczegół ze snu mimo tego że rano po obudzeniu ( specjalnie przed szkołą budziłem się 20 min wcześniej ) próbowałem sobie je przypomnieć jednak za chiny mi to nie wychodziło. Czytałem o technikach przypominania sobie snów jednak nie wniosły one nic nowego poza tym co już wiem i co nie skutkuje najlepiej tym bardziej że od jakiegoś tygodnia mimo afirmacji i powtarzania sobie z wielką miarą że będę pamiętał sny nic nie pamiętam i nie mogę sobie nic dosłownie przypomnieć nie mam pojęcia czym może być to spowodowane. Przed pójściem spać każdej nocy próbuję Wild'a a następnie po ok. 3-4 godz budzę się i ponownie próbuję jako że po śnie ponoć łatwiej jest lecz nawet gdy obudzę się o 3 w nocy ze snu nie pamiętam żadnego szczegółu z niego. Prosił bym o jakąś poradę w tej sprawie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:22, 18 Lut 2015 |
|
 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Przede wszystkim, czym się budzisz te 20 min wcześniej. Gwałtowny budzik szkodzi w pamięci snów. Jak afirmacja nie pomaga to znaczy, że wykonujesz ją przy wątpliwościach.
Skup się póki co w całości na pamięci snów i odpuść WILD'y.
Afirmuj się, że obudzisz się w nocy i będziesz pamiętał sny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:52, 18 Lut 2015 |
|
 |
Micky
Dołączył: 16 Lip 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikstat Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No tak budzę się razem z budzikiem który jest stosunkowo głośny lecz jakieś cichsze po prostu mnie nie budzą a do tego już przyzwyczaiłem się, staram się nie zrywać gwałtowanie i od razu po przebudzeniu przechodzę to przypominania swoich snów, raz na 4-5 dni uda mi się zapamiętać coś ale jest to szczegół typu przedmiot który trzymałem we śnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:04, 18 Lut 2015 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Chodzi o to, że pamięć po ostatnim śnie w znacznym stopniu znika po nabyciu prawidłowej orientacji czasoprzestrzennej. A to po wyłączeniu budzika dokonuje się w pełni. Jednak do podstawowej pamięci snów takie działania nie są wymagane. Wystarczy afirmacja, wiara że możesz pamiętać sny. Tylko ty masz już ustalony stosunek do afirmacji. Najpewniej z góry przewidujesz, że znowu nie zadziała.
Jak nie potrafisz wykonywać afirmacji z wiarą, to nie wykonuj jej wcale. Zła afirmacja daje odwrotny skutek. Spróbuj iść spać całkowicie na luzie. Bez przejmowania się czy zapamiętasz sny.
Możesz też spróbować po obudzeniu przypomnieć sobie sny, ale leżąc dłużej. Wróć do pozycji w którejś się obudziłeś i leż tak przez kilka minut, przeszukując myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:32, 18 Lut 2015 |
|
 |
jedrzejq
Dołączył: 17 Lut 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LpN Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
witam,
ja tez mam problem z zapamietaniem snow... w sumie nie dawno zalozylem pamietnik (we wtorek) i zapisalem w nim tylko jeden sen bo tylko jeden sen zapamietalem. staram sobie przyponiec sny zaraz po przebudzeniu ale nic...jakbym ich wgl nie mial ;p w wiem ze kazdy ma sny. bardzo duzo czytalem o ld i technikach i bardzo duzo wiem na ten temat i wierze w ld. staram sie robis wszystko cierpliwie i dokladnie lecz nie moge przypomniec sobie snow...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:18, 20 Lut 2015 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Z reguły wystarcza to co opisywałem w "Jak zacząć". Poza tym są inne poradniki http://www.psajko.fora.pl/pamiec-snow,58/
To w zupełności wystarcza. Jak ktoś stosując te porady nie pamięta snów to po prostu w siebie nie wierzy i nie przejawia SZCZEREJ chęci do pamiętania snów.
Jak przypomnę sobie początek mojej praktyki to nie pamiętam czy stosowałem afirmację, jeśli tak to tylko przy pierwszej nocy. Wcześniej pamiętałem sen może raz na miesiąc. Po dowiedzeniu się o LD już pierwszej nocy coś pamiętałem a później motorem pamięci snów była po prostu ciekawość. Ona w zupełności wystarczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:50, 20 Lut 2015 |
|
 |
wlodi0412
Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Polecam ustawić cichutką i łagodną melodię na budzik, która będzie lecieć z każdą chwilą coraz głośniej. Ja mam taką opcję w telefonie przy ustawianiu alarmu.
U mnie ta opcja nazywa się: Alarm inteligentny. Jest bardzo pomocna, jeśli masz problem z przypomnieniem sobie snu od razu po wstaniu. Jeżeli gwałtownie wstaniesz z łóżka i zabierzesz się do wykonywania jakiś czynności to masz małe szanse na zapamiętanie snu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:17, 28 Lut 2015 |
|
 |
|