Problem z WILD*

@jokershooter
WILD pomaga w zapamiętywaniu snów? Z tego co wiem, to polega na świadomym wejściu w sen Smile

Chodziło Ci o sen o WILD-zie?

Kalia, ryzykujesz nie stosując kotwic. Radziłbym zastosować najprostsze takie jak liczenie od 100 w tył co 3, lub skupienie się na ruchu klatki piersiowej podczas oddechu.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Jokershooterowi chodziło o LD. Liczył, że każdy się domyśli, ale jak widać zawsze znajdzie się ktoś kto nie złapie... Razz

I o to chodzi. Przy dobrym WBTB tak to mniej więcej powinno wyglądać. Kotwice są wtedy zbędne.

Post został pochwalony 0 razy

Może nie jasno napisałem, w pośpiechu i na telefonie Razz

Chodziło mi o LD wywołane techniką WILD chce znaleźć kogoś kto to naprawdę umie i WILDuje kiedy chce. Chciałbym pogadać z taką osobą i wypytać o wszyściutko Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Też bym chętnie pogadał z taką osobą. Jak do tej pory WILD wyszedł mi tylko raz i nie umiem tamtej próby powtórzyć.

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz, możliwe że ryzykuję, ale w moim przypadku WILD bez kotwicy w połączeniu z WBTB wyszedł już za pierwszym razem, kiedy inne techiki zdawały się w ogóle na mnie nie działać. Próbowałam dwa razy z kotwicą, ale nie wyszło. Potem spróbowałam bez - od razu LD, które miało ponad 10 min. Po prostu kotwica nie jest mi potrzebna, bo kiedy zaczynam zasypiać budzi mnie ten wrzask. A takich naprawdę dobrych LD udało mi się uzyskać tylko dwa. W innych przypadkach albo kończyło się na hipnagogach, albo szybko mnie wywalało. Smile

Dodatkowo stosuję jeszcze ADA, ale nie sądzę, żeby to w jakiś sposób pomagało w WILD.

Post został pochwalony 0 razy

ADA na WILD nie wpływa jedyne co to możesz łatwiej utrzymać świadomość przy zasypianiu ale to takie o Razz

ADA pokazuje swoją moc dopiero w LD Cool

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JokerShooter dnia Śro 16:11, 18 Lis 2015, w całości zmieniany 2 razy

Hmm, co jest nie tak? Po nieco ponad 4 godzinach snu obudziłem się (alfa budzik ^^), po czym spróbowałem WILD'a (po uprzedniej relaksacji). Po jakimś krótkim czasie przyszedł paraliż senny (sprawdzałem*) ale hipnagog nie było :/ Leżałem tak, zaczynałem coraz intensywniej czuć paraliż, po chwili przestawałem czuć ciało, ale nadal nic (jeszcze jakieś drgawki, kilka razy spontanicznie skurcze, czy jak to można nazwać, kompletne odrętwienie, trudność z oddychaniem i oczywiście niemożność poruszenia choćby palcem). Zero hipnagog. Coś jest nie tak? Jak mam wejść do snu jak nie mam nawet hipnagog? Jest jakiś inny sposób? A może po prostu mam czekać? Pomocy! :/

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eoxs dnia Nie 10:47, 22 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Jesteś o krok od LD w tym momencie spróbuj może wizualizacji czyli np: Gdy już masz paraliż i nie czujesz swojego ciała to wyobraź sobie że stoisz przed drzwiami, poczuj grunt pod stopami, ubrania na ciele i zobacz jaki kolor mają te drzwi, z czego są zrobione. Następnie powoli je otwórz i miej jakąś intencję (np za drzwiami będzie plaża). I jeśli za drzwiami będzie ciemność powtórz ten krok tylko zmień intencje Smile

powinno pomóc

I pamiętaj nie wywieraj na sobie presji czyli nie oczekuj na hipnagogi one przyjdą same.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JokerShooter dnia Nie 11:29, 22 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Może gdybym jeszcze zaczekał... Bo po pewnym czasie sobie odpuściłem, ale nie ze względu na to, że już mi się nie chciało tak leżeć, po prostu paraliż był dla mnie nieprzyjemny, miałem uczucie, że moje mięśnie (głównie nóg) są jakby napięte, choć byłem PEWIEN, że są rozluźnienie... Sprawiało mi to ogromny dyskomfort, więc stwierdziłem, że przerywam próbę, spróbuję w drzemce popołudniowej Wink

I tak dodam, że nie było to tak, że w ogóle nie czułem ciała, czułem je, ale z czasem przestałem czuć łóżko, kołdrę, nawet miałem wrażenie, że leżę w innej pozycji, np. miałem ręce skrzyżowane, a czułem jakby były wzdłuż ciała... Dziwne, aczkolwiek ciekawe doświadczenie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eoxs dnia Nie 12:09, 22 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Niektórzy ludzie mają mało intensywne hipnagogie wzrokowe, spróbuj wejść w sen przez te drgawki, wibracje tak jak to robi Fallen.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	spróbuj wejść w sen przez te drgawki, wibracje

Myślałem że podczas wibracji i drgawek nie wchodzi się w sen bo z tego co wiem występują wcześnie, przed paraliżem i hipnagogami... Fallen możesz powiedzieć jak to robisz?

Post został pochwalony 0 razy

Pozwolę sobie odpowiedzieć za niego ( Wink

).

"Sposób przejścia w sen to kwestia indywidualna. Hipnagogów może nie tyle co nie doświadczasz co są mało intensywne. Mowa tu o hipnagogach wzrokowych, które występują najwcześniej. Zwykle później następują słuchowe a następnie kinetyczne. Sam jestem w takiej grupie i hipnagogów wzrokowych doświadczam bardzo mało. Wejście w sen wygląda tak, że kiedy nadchodzi odpowiedni moment łapią mnie wibracje. Jak przejdą to albo nic się nie zmieni (i wtedy mogą nadejść następne) albo będę już we śnie. Zwykle wzmacniam je fiksacją oczu (silne skierowanie oczu w stronę trzeciego oka). "

Post został pochwalony 0 razy

No czyli po drgawkach Razz

Fajne fajne też tak spróbuje bo jeszcze nigdy nie doświadczyłem hipnagogów wzrokowych tylko dźwiękowe czasami

Post został pochwalony 0 razy

U mnie wibracje następowały raczej zawsze przed, albo co najwyżej równocześnie z paraliżem, ale ja nie doświadczam paraliżu Razz

Mogą jak najbardziej występować także w paraliżu.
@eoxs Pełny paraliż oznacza brak poczucia ciała. Można wiedzieć, w jaki sposób sprawdzałeś ten paraliż? WILD często się kończy taką ciemnością i może to już być sen o paraliżu, zamiast paraliż. Tutaj pomaga test opisany w FAQ. http://www.psajko.fora.pl/dla-poczatkujacych,81/f-a-q,9035.html ("Jak rozpoznać paraliż lub sen"). Jak to jeszcze paraliż, to tak jak już pisał Joker, wizualizacja może pomóc. Incestus np. wchodził przez rozbujanie wibracji oddechem, po czym głębokim wdechem wrzucały go do snu. Możesz też wyrzucić oczy do góry. Albo jakakolwiek technika na OOBE. Z liną, huśtawką itp. Nie bój się, nie wyjdziesz w ten sposób z ciała. To tylko wizualizacja, która pomoże Ci przejść do snu Razz

Post został pochwalony 0 razy

1.Jak sprawdzałem paraliż. Oczywiście metodą z FAQ Wink

Wynik był jednoznaczny, nie mogłem podnieść ręki.
2. Oczy do góry próbowałem. Dawało to najwyżej pogłębienie uczucia wibracji :/ Wizualizacje próbowałem. Wyobrażałem sobie drzwi z napisem "sen", i przez nie przechodziłem. Nic tam nie było :/ W jaki sposób mogę się "rozhuśtać"? Wyobrazić sobie, że jestem na takiej huśtawce, i co potem? Very Happy

Tak nie wiem, co mam wtedy zrobić, dla Was to może być oczywiste, jak to już robiliście :/

Post został pochwalony 0 razy