Problemy z LD

Witam. Jestem tu nowy a na stronę trafiłem dzięki artykułowi, który ukazał się ostatnio w Rzeczpospolitej. O LD dowiedziałem się jakiś rok temu. Od tamtej pory wytrwale próbuję osiągnąć jakieś większe efekty. Niestety rezultaty marne. Miałem coś koło 8 LD przez cały rok, mało tego, były one jakieś takie rozmazane, nie miałem w nich pełnej kontroli. Mam też problemy z relaksacją, transem, wizualizacją, właściwie ze wszystkim same problemy Sad

. Nie działały też na mnie żadne wspomagacze LD takie jak I-doser itp. Moje pytania :

1. Co zrobić żeby doświadczyć takiego porządnego LD ze 100% kontrolą i świadomością?
2. Czy dziennik snów jest naprawdę konieczny? Bo już zaczynam mieć dość jego prowadzenia. W miarę pamiętam sny i bez tego.
3. Co zrobić żeby mieć te LD częściej?
4. Jak skutecznie nauczyć się wchodzenia w trans i wizualizacji? A może już macie tutaj jakiś dobry poradnik?

Ogólnie liczę, że mi pomożecie, widzę że tutaj dużo ludzi obeznanych z tematem, a bardzo bym chciał doświadczać LD, ale próbowałem już chyba wszystkiego i nie wiem co robić. Nie bardzo wiem co napisać, jakby były potrzebne jakieś informacje, piszcie a uzupełnię posta Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

1. Przeżyć kilkanaście LD, najlepiej nie za długo od siebie.
2. Przestań go prowadzić, to zobaczysz, jak szybko będziesz zapominał sny Wink

3. Ćwiczyć różne techniki, robić dobre afirmacje i ćwiczyć TR.
4. Zacznij od Techniki Trzech Palców Silvy, a jeśli jesteś naprawdę ambitny, to poczytaj o medytacji.

Jeśli nie znasz podstaw w stu procentach, to przeczytaj mojego bloga od początku do końca (posty chronologicznie pierwsze są na końcu, więc w zasadzie od końca do początku Smile

). Nie będę Ci umiał wyjaśnić tego lepiej niż tam Wink

Post został pochwalony 0 razy

1. WILD.
2. Do WILD'a nie.
3. Ćwiczyć.
4. Trans to po prostu relaks. Co do wizualizacji to polecam najpierw poćwiczyć koncentrację, bez tego ciężko będzie. Spróbuj najpierw Szine. No chyba, że koncentrację masz już rozwiniętą?

Post został pochwalony 0 razy

Podstawy znam, także nie ma problemu. Co do tego co powiedzieliście. Tu jest trochę dziwna sprawa. Ćwiczę już jakieś 8 miesięcy. Miałem 8 LD więc wychodzi 1 na miesiąc co jest marnym wynikiem Wink

. I teraz jest sprawa jeszcze ciekawsza. 6 z tych ośmiu LD pojawiły się bez użycia żadnej techniki, czyli spontanicznie, w wyniku przerwy w treningu albo po prostu tak o. 2 z tych ośmiu pojawiły się po 10 próbie WBTB + Indukcja LD Adama Bytofa + MILD Dlaczego tak jest? Dlaczego techniki nie działają. Wierzcie mi, że przez te 8 miesięcy miałem okazję sobie popróbować i poćwiczyć różne techniki. A efekty marne. Dlatego zastanawia mnie co muszę zrobić, żeby te świadome sny zaczęły się pojawiać
?

Post został pochwalony 0 razy

Nie skupiaj się więc na tym, co nie działa, ale na twoim potencjale Wink

. Przy takim rozkładzie LD'ków polecałbym skupić się przede wszystkim na ćwiczeniach pamięci snów (relaksacje i afirmacje, medytacje, dziennik) i TR (tylko w trybie przyczynowo-skutkowym, nie bez sensu, jak się często zdarza).

Post został pochwalony 0 razy