Autor |
Wiadomość |
taaniel
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Programowanie umysłu (na następny dzień) |
|
Witam, mam takie pytanie: Czy można w czasie świadomego snu programować swój umysł tak, aby zmobilizować go do np. nauki następnego dnia lub w czasie snu powtarzać i uczyć się jakiegoś przedmiotu? Np. dajmy na to matematyki?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez taaniel dnia Sob 13:27, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 13:20, 07 Cze 2008 |
|
|
|
|
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Uczyć sie pewnie da ale przecież wkuwanie matmy w LD to jego marnowanie!
Nie lepiej sie pobawić? Zrobić coś co noramlnie jest niemożliwe?
A pozatym LD nie są na tyle długie żeby sie czegoś porządnie nauczyć, bo żeby umieć z 1 temat bardzo dobrze to trzeba 30m-1h siedzieć przy książce
I niewiem ile byś z tego zapamiętał - może nic a może wszystko, ja niewiem jak to działa, ale podobno w LD mamy rozszerzony kontakt z podświadomością a to chyba ona składuje całą naszą wiedzę i przekonania
Ale mówię Ci, jak uzyskasz pierwsze LD, nauka będzie ostatnią rzeczą o jakiej będziesz myślał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:46, 07 Cze 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Musisz używać odmiennych stanów świadomości, żeby chciało Ci się czegoś uczyć? :P (już wyedytowałeś wiadomość, więc nieaktualne:D) Przychodzi mi na myśl słowo 'tresura'. :D
Do nauki często używam innej fajnej sprawy - wystarczy wejść w lekki trans i mieć trochę wyćwiczoną zdolność zmiany nastawienia. :) Miałem do nauki bardzo ciężką teorię z fizyki, która mi wybitnie nie wchodziła do głowy - w lekkim transie sam siebie nakręciłem, że jestem wybitnym teoretykiem - umysłem ścisłym i ta fizyka jest dla mnie prosta jak drut (to najważniejsze!), rzeczywiście na drugi dzień nauczyłem się jak siemasz i naprawdę było łatwe. ;)
Szczególnie już na miejscu, np. na samym egzaminie z j. angielskiego przekonujemy się, że jesteśmy tłumaczami przysięgłymi i jazda - nauka wychodzi z głowy dużo efektywniej. ;]
W połączeniu z wiedzą, że tak naprawdę wystarczy spojrzeć na stronę materiału, a nasza podświadomość potrafi sobie z niej wszystko przypomnieć (czyli tak naprawdę mamy już naukę w głowie, trzeba ją tylko przyswoić, co jest ograniczone naszym podejściem ;) ), daje to dobre efekty. :)
Podsumowując:
- Lekki transik
- Przekonanie samego siebie o tym, że materiał do nauczenia się jest łatwy (w jakiś sprytny sposób)
- Wiedza o tym, że już umiemy, tylko trzeba przebić bariery ;)
Do umysłu trzeba podchodzić sprytniej! A nie "nauczysz się, to dostaniesz ciasteczko". :D
Mam nadzieję, że o to chodziło w temacie. We śnie (świadomym też) nasz umysł uczy się szybciej - ale bardziej chodzi o doświadczenia (które są prawdziwe), a nie o sugestie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Sob 13:56, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 13:55, 07 Cze 2008 |
|
|
taaniel
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Interesuję się trochu NLP, więc wiem co masz na myśli, dzięki za radę, postaram się ja wypróbować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:11, 07 Cze 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|