Pytania.

1.Co to jest Alfa budzik i jak go nastawić?
2.Jakie są metody, które można stosować w czasie drzemki, wieczorem (bez WBTB).

Post został pochwalony 0 razy

Dam, dam dam...
Oto linki które odmienią Twoje życie:
Destiny
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

wasp3r dobrze powiedziane...

Post został pochwalony 0 razy

chyba poto tutaj się pyta bo tutaj jest na to miejsce.
1. alfa budzik zbudzi cię o tej godzinie o której zapragniesz.
2. musisz kładąc się spać zrelaksować się i po prostu powiedzieć samemu sobie o której chcesz wstać/obudzić się
Aby dokładniej zrozumieć polecam linki od kolegi wyżej

Post został pochwalony 0 razy

Tak, to jest miejsce na pytań ale jaki jest sens w zadawaniu pytań na które odpowiedź padła już setki razy? To może zaraz ktoś wejdzie i się będzie pytał co to jest świadomy sen?

Post został pochwalony 0 razy

co to jest świadomy sen?

Post został pochwalony 0 razy

danil jaja sobie robisz??? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

hehe tak!

Post został pochwalony 0 razy

Mam sprawę i to dość dziwną.

Dzisiaj w nocy miałem sen, w którym jechałem windą z bratem. Zorientowałem się że to sen gdy okienko, które pokazywało piętro ukazało cyfrę 36,6, a w tedy brat zniknął. Aby ustabilizować sen zacząłem pocierać ręką w udo, następnie w ścianę. Gdy wszystko było już wyostrzone wyszedłem z windy na piętrze 36,6. Ujrzałem trzy drzwi, wybrałem te pośrodku( sądzę że dlatego iż wyglądały jak drzwi od mojego domu. Przed otwarciem ich chciałem sprawdzić czy uda mi się spotkać z moim opiekunem czy jak to się tam nazywa. Stanąłem i powiedziałem sobie "za tymi drzwiami spotkam mojego opiekuna" po czym wszedłem. Po przejściu przez drzwi automatycznie przeniosłem się do mojego pokoju, a co najgorsze straciłem kontrolę nad snem. Zostałem przyparty do ściany, a jedyne co widziałem to koła wózka inwalidzkiego. Tak jak by mój wzrok zatrzymał się na nich i nie mógł bym spojrzeć gdzie indziej. Spanikowałem, wszystko przybrało mocny odcień niebieskiego, a ja sądziłem że się obudziłem. Było to jednak mylne spostrzeżenie bo gdy spojrzałem w dół widziałem swoją twarz, znowu panika i tym razem fałszywe przebudzenie. Obudziłem się w kościele, coś się potem dalej dzieło ale tego nie pamiętam..... Gdy sen się skończył ja obudziłem się już naprawdę kompletnie nie wiedząc co się wydarzyło. Nie zapisałem sobie nigdzie tego snu i choć od mojego przebudzenia minęło 6 godzin to dalej doskonale go pamiętam.

Moje pytania to:
1.Dlaczego utraciłem kontrolę nad snem
2.O co chodziło z tym wyimaginowanym przebudzeniem po, którym ujrzałem swoją twarz pod sobą.

Post został pochwalony 0 razy

1-To jest to samo jak byś spytał dlaczego sram!!! opd.... jest prosta za mało doświadczenia, ja trenuję WILD od półtora roku i czasem nie mogę nic kontrolować nawet incestus))) ten to ma świadome sny codziennie-też ma problem z kontrolą to jest jedna z wad LD,i to jest normal bo nie zawsze się ma dobrą kontrolę.
2-Sen/LD wszystko w nich jest pojebane i nie takie coś zobaczysz xD mi to raz ktoś w dupie patykiem grzebał, to jest dopiero nie moralne i pojebane, po tym śnie to się czułem jak zgwałcona dziewczynka, więc spokojnie, sny są pojebane i zawsze będą pojebane i to jest właśnie ich +++

Post został pochwalony 0 razy

Na pewno? Chęć pogadania z opiekunem czy przewodnikiem sennym raczej nie powinna się tak kończyć.

Post został pochwalony 0 razy

bartoche)) Heh rozśmieszyłeś mnie!!! stary/młody to jest sen tam nie ma czegoś takiego jak powinno nie powinno, tam nie ma prawa jak w realu że tak powinno się skończyć lub nie powinno, sen to jest sen wszystko się zmienia w ciągu sekundy, przez kilka sekund możesz zobaczyć kilka snów, ja też próbuję czasem zrobić coś poważnego, ale to się przeważnie kończy jak kabaret, to że ty se chcesz z kimś porozmawiać lub się spotkać to nie znaczy że to się stanie w takiej formie jak ty chcesz, ja czasem próbuję przywołać jakąś dziewczynę żeby zrobić barabara... ale nie zawsze ona wygląda tak jak ja chciałem, bo LD jest nie zawsze stabilne i wszystko co chcemy zrobić zobaczyć nie zawsze jest w 100% zgodne z nasza chęcią...

Post został pochwalony 1 raz

We śnie urzeczywistniają się chęci, obawy i skojarzenia. To, że chciałeś spotkać opiekuna, to nie znaczy, że nie bałeś się z nim spotkać. Twoja obawa przed obcymi istotami we śnie skojarzyła ci się z brakiem kontroli, ta z kolei skojarzyła się z byciem przypartym do ściany itd itp. Kolejne wydarzenia polegały już na typowym koszmarze - urzeczywistniały się rzeczy, które cię przestraszały. Na pewno jak głębiej pomyślisz, to znajdziesz źródło obrazu akurat wózka inwalidzkiego i własnej twarzy - może jakiś horror, świadome lęki, albo wydarzenia dotyczące znajomych.
Generalnie straciłeś kontrolę z powodu obawy.

Post został pochwalony 0 razy