słaba świadomość?

Witam,a więc tak podam to na dzisiejszym przykładzie celem mojego snu było pójście do bankomatu wybranie pieniędzy i kupienie papierosów i to wszystko przed moja zmiana w robocie (35min przed) nagle spotykam jakiegoś gościa co pyta się o fajkę dobra mówię mu że nie mam ale jak chce to niech pójdzie ze mną to wtedy kupię i dam no i wtedy się zaczęło nie umiałem po prostu dojść do bankomatu mieszkam na południu katowic a chodziłem po innych osiedlach po centrum jeździłem autobusem wszystko to było bez sensu bo musiałem iść na szybko do bankomatu kupić je i iść szybko na przystanek do pracy. gdy znów przeteleportowalem się na moje osiedle, odzyskałem świadomość od razu zrobiłem coś zakonnicy xD kolesia nie chcialem ruszać bo uznałem go za kogoś ważnego bo pomagał mi odnaleźć bankomat nagle jak spojrzałem na zegarek miałem tylko lekko ponad 15nim próby z rt z zegarkiem się nie udały (ta sama godzina) no i chyba wtedy ją straciłem i odpłynalem w sen dalej z poszukiwaniem bankomatu Very Happy

no więc nie wiem co zrobić może jakieś inne rt używać po prostu czuje że wszystko jest ok i nawet nie wiem kiedy tracę świadomość. bardzo proszę o pomoc bo taka sytuacja zdarza mi się kilka może kilkanascieRazy w miesiącu szkoda tylu zmarnowanych ld
szczęśliwego nowego roku Smile

Post został pochwalony 0 razy

Te TRy są beznadziejne, używanie ich przypomina używanie liczydła w dobie komputeryzacji. Tylko TR z nosem robiony uważnie, zwracając uwagę, czy występuje uczucie braku tchu.
Druga ważna rzecz - staraj się pozbyć każdego towarzystwa we śnie, a przynajmniej nie rozmawiać z projekcjami. To pierwszy czynnik, który odbiera świadomość.
Myślę, że właśnie te dwie rzeczy są powodem twojej upadającej świadomości.

Post został pochwalony 0 razy

Hmm, mógłbyś podać jeszcze przykład kilku innych których używasz albo myślisz że są najlepsze, chyba RT z przechodzącym palcem przez dłoń chociaż nie wiem bo przy ostatnim tym tak poprzepychalem palcem dłoń że nie umiałem się nacieszyć z uczucia i widoku aż mnie wywalilo ze snu Smile

Może pytanie na inny temat, jak pozbyć się tych myśli że obraz mi się niszczy albo że mnie wywala no i oczywiście się tak dzieje za kilka sekund. żadne krecenie nie pomaga albo pomaga i za chwilę koniec snu bo znowu dzieje się to samo
ps dzieki za odpowiedz

Post został pochwalony 0 razy

Trzeba mieć na tyle dużo LD, żeby wywalanie cię znudziło, a nie irytowało Smile

Im więcej LD, tym rośnie szansa na sen o LD, jeden zazwyczaj wystarczy, żeby nauczyć się podstaw kontroli snu. Twoje LDki będą się stopniowo wydłużać, cierpliwości Smile

Tylko TR z nosem jest niepodważalny, cała reszta nie będzie działać, kiedy sen będzie jakości rzeczywistości, tylko TR z nosem można też robić odruchowo.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem jak pozbyć się tych myśli, ale jak wiesz że sen zaraz się rozleci spróbuj skupić się na jednej czynności/myśli/rzeczy/ruchu. Jeśli nie stracisz świadomości lub całkowicie się nie obudzisz. Sen się "zresetuje" albo będziesz mieć Fa, albo wylądujesz w "niczym" i obraz/sen/zmysły odtworzą się od tej jednej czynności która została, lub będziesz musiał kombinować(:.

ed. zawsze ktoś napisze coś przede mną..

RT znosem też czasami zawodzi ;p.

Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Nie 17:18, 30 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

żałuję jednej rzeczy że nikt mi nie powiedział że świadomy sen to świadomy sen, jak byłem mały non stop miałem ld mamy w pokoju i mówieniu jej że sen a ona nic xD już dawno jakoś bym to wykorzystał i byłbym pro Smile

a co do teraźniejszości tzn nie dalekiej przeszłości przestałem się ld interesować i żałuję wtedy miałem dość długie ld i emocje czy myśli że za chwile koniec nie robiły na mnie wrażenia
Najprzyjemniejszym ld nie było latanie seks niszczenie bycie kierowca jakiegoś terenowego samochodu czy bycie strongmenem albo lustra Smile

ale przyjrzenie się snu byłem bardziej świadomy tego co mnie otacza niż w realu chyba 1000x zauważałem każdy najmniejszy szczegół i było z czego się posmiać byłem akurat w szkole jak wychodziły jakieś dziewczyny na przerwę były trochę za duże jakby 2.5m we wzroscie każda :p ale myślę że znowu mógłbym dojść do stabilnych i kilku minutowych ld
musiałem przestać bo szkoła ważniejsza teraz już po więc mogę wziąść się do treningów Smile

myślę że dam radę do tego wrócić i być jeszcze lepszym

ed. co do dzisiejszego snu wiem dlaczego mi się przysnił za każdym razem co rzucam palenie śnią mi się sny na temat palenia albo że nie chce palić ale zawsze zapale albo poprostu pale jak normalnie. zawsze budząc się w szoku czy to naprawdę się wydarzyło. proszę was jak to wykorzystać bo takie sny przydarzaja się codziennie (chyba nie muszę mówic że chodzi o wywołanie ld)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lucek101 dnia Nie 17:48, 30 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz

nie za bardzo się da. Skoro w tych snach palisz, a twoją wolą jest zaprzestanie palenia, to oznacza, że ich tematyka bazuje na dawnej a nie ostatniej pamięci. Nie wyrobisz już sobie TRa za każdym papierosem z wiadomych powodów. Możesz jedynie desperacko spróbować TR przy każdej potrzebie nikotyny, ale też nie wróże sukcesu.
Samo odstawienie tej substancji szczególnie wpływa na sny, w ICD 10 uzależnienie od papierosów wyraźnie koreluje z występowaniem dziwacznych, wyraźnych snów, więc korzystaj z technik Wink

Post został pochwalony 0 razy