Autor |
Wiadomość |
Pogo
Dołączył: 12 Sty 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Słabe ld a może oobe? |
|
Witam, od jakiegoś czasu interesuję się świadomymi snami i często wchodziłem tu na forum aby o tym poczytać, ale tym razem sam jestem ciekawy tego co mi się przydarzyło Odkąd jestem bardziej "świadomy" miewam ld, ale tym razem było inaczej:
Minęło może 30min od momentu kiedy położyłem się spać (nie wiem po jakim czasie usnąłem) w pewnej chwili otworzyłem oczy jak gdyby nigdy nic i zacząłem się podnosić. Było ciemno, dokładnie tak jak w nocy, podczas wstawania czułem, że coś jest nie tak, przecież dopiero się kładłem więc o co chodzi? Podejrzewałem LD, więc wykonałem RT (zatkanie nosa) udało się, ale nadal nie wszystko było tak jak zawsze. Podczas wstawania nie miałem uczucia odrywania się, ale miałem wrażenie jakbym wyszedł z siebie i stanął obok. Zacząłem rozglądać się po mieszkaniu, ale ku mojemu zdziwieniu nie mogłem normalnie chodzić, tak jakby brakło grawitacji, skakałem z nogi na nogę, uczucie jak chodzenie po księżycu. Poszedłem do pokoju rodziców, mało widziałem więc chciałem zapalić światło, lecz po przełączeniu włącznika nic się nie stało. Spojrzałem dookoła i dostrzegłem ogólny zarys pokoju - wszystko było dokładnie tak jak zawsze, widziałem również śpiących rodziców. Poszedłem do innego pokoju, czułem jak serce zaczyna mi walić coraz szybciej, stwierdziłem, że muszę się uspokoić bo inaczej zaraz mnie wywali. Usiadłem na łóżku w ostatnim pokoju, podbiegł do mnie mój pies, zachowywał się normalnie jak zawsze. Po chwili uspokojenia stwierdziłem, że potraktuje to jak zwykłe ld, a jak wiadomo największą frajdę na początku daje latanie, więc pomyślałem, że i ja tak zrobię. Wyszedłem na balkon ( po moich wcześniejszych doświadczeniach z ld najłatwiej mi zacząć latać gdy wyskakuję z jakiejś wysokości) przeszedłem na drugą stronę barierki i już gotowy do skoku, czuję że coś mnie z tyłu łapie. Był to mój pies, który zaczął się dziwnie zachowywać, tak jakby coś było nie tak i próbował odwrócić moją uwagę od skoku, co mu się nawet na chwilę udało. Wróciłem, żeby go uspokoić (sam nie wiem po co skoro to ld) i w momencie gdy go głaskałem, obudziłem się...
Po tym jeszcze ok 30min leżałem nieruchomo próbując zrozumieć co się stało.
Bardzo mnie zastanawia czy to było oobe? a może zwykłe słabe ld? Co o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:42, 12 Sty 2013 |
|
|
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Moim zdaniem to LD . Pierwszym argumentem jest to że przy OOBE czuje się wibracje przed wyjściem ,uczucie obracania itd. chociaż nawet to może być w LD , pomyśl , gdyby tak łatwo było o OOBE to prawie każdy oneironauta by wychodził Zapewniam że to LD opierając na swoich przykładach , miałem kilka LD o OOBE i jedno LD o WILD'zie choć były bardzo podobne . W pierwszym LD o OOBE było to naprawdę realistyczne i podejrzewałem że to WILD . czułem jak się obracam ,miałem nawet wibracje . Wyszłem z łóżka myślałem że wychodze duszą xD ręce mi świeciły xD jednak po kilku podobnych przeżyciach wiem że to był LD .
Tak btw co masz na myśli pisząc "bardziej świadomy" : )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Sob 23:41, 12 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 23:41, 12 Sty 2013 |
|
|
pitsiunio
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec, Polska Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Na czym polega podział LD-OBE - nie jestem w stanie zrozumieć. Oba to sny, a OBE charakteryzuje się tylko tym, że wychodzi się z ciała a nie jest w swoim. W każdym razie, wydaje mi się, że było to normalne LD, a pies to jedna z zagrywek podświadomości żebyś nie utrzymał świadomości - czyli standardowy sposób tuż obok "Ale to nie może być sen" i "Hahaha, sen, już Ci wieże, ehem."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:21, 13 Sty 2013 |
|
|
Arktos
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
OBE to nie sen, jak uznajesz to jako sen to nie ma sensu abyś w ogóle używał tego terminu - dla ciebie istnieje wtedy tylko LD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:25, 13 Sty 2013 |
|
|
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie ma żadnych przesłanek, żeby twierdzić że byłop to coś innego niż LD. Chyba nie sądzisz, że każdy sen, który rozpoczyna się od własnego pokoju świadczy o tym, że jesteś poza ciałem??? I na litość, dusza twojego psa też z tobą podróżuje?
Typowe LD, bardzo realistyczne, podświadomie bałeś się skoczyć z balkonu, a nuż to nie sen, dlatego pies cię od tego odwiódł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:36, 13 Sty 2013 |
|
|
Arktos
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Takie małe wyjaśnienie w sprawie OBE - następuje ono zawsze gdy wcześniej byłeś przebudzony - nie możesz mieć wątpliwości, czy to był sen czy nie. Dlatego występuje ono w przypadku osób praktykujących LD głównie wtedy, gdy stosują WILD'a. Dodatkowo, musisz doświadczać świadomie całego procesu oddzielania. Ty po prostu miałeś sen o tym, że się wybudziłeś i doświadczasz oobe.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Nie 11:49, 13 Sty 2013 |
|
|
Pogo
Dołączył: 12 Sty 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Przyznaję na wstępie, że nie interesowałem się oobe i nigdy nie starałem się je osiągnąć, dlatego wyskoczyłem z takim pytaniem tutaj, bo było to dla mnie coś nowego. Dziękuje za rozwiązanie moich wątpliwości
| | Nie ma żadnych przesłanek, żeby twierdzić że byłop to coś innego niż LD. Chyba nie sądzisz, że każdy sen, który rozpoczyna się od własnego pokoju świadczy o tym, że jesteś poza ciałem??? I na litość, dusza twojego psa też z tobą podróżuje? |
Oczywiście, że nie, ale wszystko było dla mnie inne niż podczas poprzednich ld, a brak doświadczenia i wiedzy na ten temat skierował mnie na taki pomysł. Dusza mojego psa może nie podróżuje ze mną, ale gdy już wyjdziesz poza ciało to czemu np zwierzęta nie mogłyby wyczuwać jej obecności? Tak samo jak ludzie mają czasem wrażenie "jak gdyby był ktoś obok nich" itp To tylko moje domysły, ale... czemu nie?
| |
Tak btw co masz na myśli pisząc "bardziej świadomy" : ) |
Wiesz póki nie zainteresowałem się snami nie miałem ld poza tymi w dzieciństwie, nie pamiętałem też za wiele zwykłych snów, noc to po prostu był czas nijaki mijał zawsze tak samo szybko i bez ekscesów. Ale odkąd czytam tematy o snach, poznałem niesamowity świat nocny, sam proces zasypiania stał się ciekawy.
Różne fazy snów czy stan paraliżu przysennego, nic mi o tym wcześniej nie było wiadomo no bo skąd... w szkole o tym nie mówią, a szkoda.
Jestem bardziej świadomy odkąd wiem więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:43, 14 Sty 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|