Śmierć z kosą?

A więc mam pytanie czy to co kiedyś przeżyłem to było coś podobnego do LD? Byłem mały i spałem jeszcze wtedy z mamą, obudziłem się w nocy i wszystko było tak dokładne jak w realu, ale przed łóżkiem stała śmierć, próbowałem obudzić mamę, ale ona "Śpij, śpij" i mam pytanie.

Pytałem o to osobę, która uważała się za oneironautę. I teraz mam pytanie, czy możliwe że to był LD w, którym nie byłem pewien że śnię? Byłem młody 7-8 lat. Bo inaczej nie umiem tego wytłumaczyć.

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli wtedy nie wiedziałeś co to LD to prawdopodbnie mógł to być on. Tylko myślałeś ,że to naprawde. U dzieci także podobno wizualizacja / wyobraźnia jest tak dobra ,że ogólnie widzą różne rzeczy. Ja np. jak miałem 4 / 5 lat to wszedłem do łazienki bez zapalania światła i nagle jakaś dziwna łapa pokazała się z niej. Jeszcze z takim dźwiękiem jak z horroru : O.

Post został pochwalony 0 razy

LD z definicji jest "snem, w którym WIEMY, że to sen". Tak więc sam sobie odpowiedz na to pytanie. Jeśli w czasie tego snu wiedziałeś, że to sen to miałeś LD...

Post został pochwalony 0 razy

Ale nie wiedziałem że to ld. Właśnie gdzieś chyba czytałem że dzieci czasem coś takiego przechodzą i właśnie wydaje mi się że to było to. Po prostu czy to mógł, być w jakiś sen przypominający ld, tyle że nie byłem w nim świadom że śpię?

Bo jeśli nie to wygląda na to że musimy uwierzyć w istnienie duchów. Sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ukryty dnia Pią 0:15, 31 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz

Nie byłeś świadomy, że śpisz - tak więc to nie był LD, proste.

A co do tego, że musimy teraz uwierzyć w istnienie duchów to kompletnie nie rozumiem Twojego toku rozumowania - może wyjaśnisz? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Pią 1:25, 31 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz

Matik.
Przecież to jest tak ,że nie ma się LD póki się o nich nie przeczyta.
Każdy człowiek ,który nie wie co to LD też je miewa tylko ,że chyba na niskim poziomie świadomości.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Przecież to jest tak ,że nie ma się LD póki się o nich nie przeczyta.

Że co? Dużo ludzi ma świadome sny, i nawet nie wiedzą że tak się to nazywa. Smile

	Cytat:
	Każdy człowiek ,który nie wie co to LD też je miewa tylko ,że chyba na niskim poziomie świadomości.

Ja tu nie widzę zależności, każdy kto ma LD może mieć inny poziom świadomości

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacked` dnia Pią 8:34, 31 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz

Pfff..., nie miałeś w dzieciństwie świadomego snu ? Smile

. Ja miałem bardzo dobry LD za dzieciństwa którego pamiętam , wtedy nie wiedziałem ja kto się nazywa ale po prostu się cieszyłem że mogę się bawić! . Większość nie wiedząc jak to się nazywa ma tą ,,umiejętność" którą się po prostu nie chwali bo większość uważa to za coś nie potrzebnego i niestety większość myśli że to jakiś ,, bajer " Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Jasne, ja też miałem w dzieciństwie parę LDków, które pamiętam - swoją drogą były całkiem niezłe i z dużym poziomem świadomości, nawet WILD mi się kilka razy udał, a nie wiedziałem co to ;p

Post został pochwalony 0 razy

Jacked` napisał:

	Cytat:
	Przecież to jest tak ,że nie ma się LD póki się o nich nie przeczyta.

Że co? Dużo ludzi ma świadome sny, i nawet nie wiedzą że tak się to nazywa. Smile

	Cytat:
	Każdy człowiek ,który nie wie co to LD też je miewa tylko ,że chyba na niskim poziomie świadomości.

Ja tu nie widzę zależności, każdy kto ma LD może mieć inny poziom świadomości

Sry zapomniałem o "nie" przed tym. Poprostu net mi nawala, komp i net sie zresetowali i pozniej od poczatku postanowilem to napisac.

Post został pochwalony 0 razy

Więc możliwe że to był LD w, który wszedłem, ale nie byłem świadomy? Dodam że z rana mi się jakoś oczy dziwnie kleiły O.o (dokładniej rzęsy)

Post został pochwalony 0 razy

Nie, to nie był LD, po prostu po Ciebie przyszła śmierć z kosą - oczy Ci się kleiły pewnie od ektoplazmy :P

A teraz na poważnie - to NIE był LD, skoro nie byłeś świadomy. Klejące oczy nie mają nic do rzeczy...

Post został pochwalony 0 razy

Matik... nie o to mi chodzi, LD nie zawsze musi, być do końca świadomy i mam pytanie czy to było coś podobnego do tego. A jeśli nie, to spróbuj wytłumaczyć w jaki sposób ta śmierć się wzięła tam? Hmm?

Post został pochwalony 0 razy

No jak to w jaki sposób? Po prostu przyśniła Ci się...

Gdyby to było LD z prawdziwego zdarzenia to nie zadawałbyś wcale pytania "czy to było LD", bo po prostu byś wiedział, że miałeś świadomy sen. Ten stan nietrudno odróżnić od zwykłych snów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Pią 20:32, 31 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy

Czytam i nie wierzę własnym oczom!
Czy to takie dziwne, że są również sny nieświadome i mogą być one realistyczne?
Czy tak trudno zrozumieć, że żeby można było mówić o ŚWIADOMYM śnie, trzeba mieć ŚWIADOMOŚĆ faktu, że się śni? Jakoś nie widzę najmniejszej wzmianki o tym.

Post został pochwalony 0 razy