Sny uzdrawiające

Zetknąłem się na forum z takim pojęciem, jak sen uzdrawiający, jednak przeszukując tematy nie odnalazłem rozwinięcia tematu. Piszę więc do osób z wiedzą i doświadczeniem, które potrafią przybliżyć, czym takowy sen uzdrawiający w zasadzie jest?

Szczególnie interesujące są informacje:

1) Czym taki sen się charakteryzuje; jakie są jego cechy, porównując to zjawisko do LD, czy snu nieświadomego; jaki zwykle ma przebieg (jak można określić charakter wydarzeń/emocji/obrazów, jakie ze sobą niesie)?

2) Kiedy sen uzdrawiający występuje; od czego zależy pojawienie się tego zjawiska - czy jest to kwestia określonej praktyki, czy jest to efekt uboczny praktyk mających dać inny efekt, a może chodzi o przygotowanie do snu bądź sny uzdrawiające występują samoistnie i nie mamy na to wpływu?

3) Gdzie szukać więcej informacji o tym zjawisku (książki, strony internetowe itp.)?

Dziękuję z góry za wszelkie informacje Wink

Post został pochwalony 0 razy

mnie tam kazdy sen uzdrawia, niekiedy lepiej niż Apap Wink

Post został pochwalony 0 razy

w tybetańskiej jodzie śnienia coś było ale ręki sobie nie dam uciąć.

Jesli chodzi o literature, to moge polecic moja ulubiona ^^ ksiazke Roberta Waggonera, "Lucid Dreaming Gateway to the Inner Self". Rozdzial 13 zatytuowany "healing yourself and others" jest poswiecony snom uzdrawiajacym. Znajdziesz w nim tez odpowiedzi na twoje pierwsze 2 pytania.

PDF'a mam bodajze z chomikow, ale jakbys ty czy ktos tam nie mial konta to wrzucam:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

1. Więcej o tym w książkach Dragona. Możliwe, że mam gdzieś teksty na ten temat. Osobiście miałem takich snów niewiele, kilka. Ogólnie są to sny w których przekraczamy napięcia i uzdrawiamy się- na poziomie ciała, emocji czy umysłu.

2. Zależy przede wszystkim od rozwinięcia specyficznego nastawienia przed snem i wprowadzenia go do snu. Może to pojawiać się spontanicznie praktykując medytację, jednak stosunkowo rzadko. Przygotowujac sie odpowiednio i nastawiając można śnić taki sen. Polecam książki Dragona.

3. Literatura:
"wprowadzenie do duchowego śnienia"
"uzdrawiający sen"

Jak znajde coś na ten temat to wrzucę.

Post został pochwalony 0 razy

Ja od kiedy pamiętam, zawsze jak jestem chora mam w głowie bialusieńki, jasny obraz. Na środku stoi coś podobnego do mentosa xD. Jest on gładki i taki prosty. Nagle pojawia mi się taki dziwny głos, który jakby próbuje tego mentosa pokruszyć, zniszczyć. I ja znów muszę się skupić i wyluzować, by był on regularnych kształtów itp. Nie wiem co to wg. jest. Ale też jak się nudzę, to się lepiej czuj ę

Post został pochwalony 1 raz

Chyba wiem o co chodzi ja jak byłem mały miałem miałem taki powtarzający się koszmar. zaczynał się własnie od takiej gładkiej pustej sali. Nagle pojawiał się w niej przedmiot, pierwszy olewałem bo nie wiele zmieniał, potem było ich coraz więcej i więcej. aż ze nie dało się tego ogarnąć a sala robiła się taka brzydka i powyginana.

Dzięki za ten post, nigdy bym nie wpadł na to żeby coś zmienić;p. Jak mi się to kiedyś znowu przyśni to będę wiedział co robić;p