Sny w nieodwiedzanych miejscach

No więc chodzi o to że bardzo często śni mi się mój stary dom w którym nie mieszkam od 11 roku życia. Jeśli bym tam bywał to robił bym tam TR'y ale jeśli tam nie bywam , to jest jakiś inny sposób żeby wyrobić sobie nawyk kiedy ten dom mi się śni ?

Post został pochwalony 0 razy

Sproboj robic TR myslac o nim.

Jest inny sposób - trans. Musisz się wprowadzić w stan transu i w nim powiedzieć sobie, że następnym razem przebywając w tamtym domu będziesz wiedział, że to sen. To znaczy masz to bardziej zrozumieć, a nie sobie powiedzieć - wiesz o co chodzi. Ja tak raz zrobiłem w zasadzie przypadkowo i tej nocy miałem LD bez żadnych innych technik. Niestety już przestało działać mimo, że znak pojawiał się ponownie. Jednak coś z tym pokombinuję, bo śnią mi się często pewne wydarzenia które w ś.fizycznym mi się nie przytrafiają.

Post został pochwalony 0 razy

Możliwe, że od tej pory jak zacząłeś mocniej zwracać na to uwage i jeszcze zalozyles temat na forum, to bardziej przykujesz swoją podświadomą uwagę do tego Smile

Innej opcji raczej specjalnie nie ma...
Zamiast sie nad tym zastanawiac zwroc uwage na inne miejsca ktore zwiedzasz we snie i wykorzystaj to do TR, ale jesli sa to bardzo często odwiedzane miejsca to troche dziwnie widze, zeby taki nawyk coś wniósł ;p

Post został pochwalony 0 razy

No i tak często uświadamiam się w tych snach . No ale tak , bardzo często mi się śni ten dom . To pewnie z tęsknoty xD Ale uświadamiam się w płytkich snach po długim śnie gdzie nawet nie mogę pobyć więcej niż pare sekund. Cóź . Trzeba kombinować z WILD'em xD

Post został pochwalony 0 razy

To akurat raczej jest jakieś podświadome skojarzenie, głęboko wryte w pamięci, mnie też się najczęściej śni, że śpię w mieszkaniu mojej babci w Cieszynie, podejrzewam, że to z powodu, że to właśnie tam przeżyłem wiele intensywnych snów, miałem pierwszą przygodę z koszmarami, ten klimat zasypiania był wtedy mocny.

Post został pochwalony 0 razy