Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Świadome śnienie a wiara katolicka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania / Odpowiedzi na pytania Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Świadome śnienie a wiara katolicka
Autor Wiadomość
Incognito



Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Chciałbym zapytać > gdzie konkretnie kościół katolicki wspomina o tym że świadome śnienie to przenoszenie się do innych wymiarów, demony itd.? Sam jestem wierzący i jeszcze w liceum z ciekawości rozmawiałem z moim księdzem-katechetą o LD. Może to po prostu bardzo rozsądny człowiek, ale nie widział w tym nic pogańskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:58, 20 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Fete de la faim
Senny Podróżnik


Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz/Toruń
Płeć: Kobieta

Post
Incognito napisał:
Chciałbym zapytać > gdzie konkretnie kościół katolicki wspomina o tym że świadome śnienie to przenoszenie się do innych wymiarów, demony itd.?

Rzecz jasna w katechizmie Krk nie ma nic o świadomym śnieniu, natomiast księża odpowiadający na pytania na portalach internetowych są przeciw. Dlaczego? Ano dlatego, że świadome śnienie byłoby bezpieczne, gdyby nie byłoby szatana, który może przez taki sen łatwo na Ciebie wpłynąć ;D Poza tym od niektórych technik blisko już do medytacji, buddyzmu etc. czyli generalnie złooo. Tak jak napisał Johny - wszystko, co może potencjalnie dać ludziom do myślenia, a tym samym odciągnąć ich od Kościoła, od ziołolecznictwa poprzez jogę aż po edukację seksualną, jest dla czarnych zagrożeniem.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:42, 24 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Incognito napisał:
gdzie konkretnie kościół katolicki wspomina o tym że świadome śnienie to przenoszenie się do innych wymiarów, demony itd.?
(...)
rozmawiałem z moim księdzem-katechetą o LD. Może to po prostu bardzo rozsądny człowiek, ale nie widział w tym nic pogańskiego.
Widzisz, jeśli zdarzają się księża, którzy nic o tym złego nie słyszeli, czy uważają to za nic groźnego, do tego są postrzegani jako "rozsądni", to tym bardziej widzimy jak bardzo myli się ta cała reszta.
W tym temacie nie raz przewija się myśl, że te wszystkie teorie o demonach i takich tam są wyssane z palca - szczególnie właśnie dlatego, że każdy mówi co innego. :)
Podsumowaniem mojej pierwszej i najdłuższej wiadomości w tym temacie jest:
Kościół Katolicki nie ma na ten temat opinii.

Najgorzej w sumie, jeśli ktoś usłyszy opinię takiego ściemniacza, że to jest złe, a nawet nie wie dlaczego (bo tak jest najczęściej, LD jest po prostu na jakiejś liście bez podanego powodu) - wtedy wymyśla sobie samemu nie wiadomo jakie teorie i boi się tematu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Sob 18:21, 25 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
Sob 18:17, 25 Kwi 2009 Zobacz profil autora
chester



Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Post
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj tez jest dyskusja ta ten temat piszą z LD to jakas "zbrodnia" heheh Razz

1Tes 5:22
"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła."
Czy LD to jakies zło ??
Według tego co oni tam piszą to tak! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Czw 18:57, 04 Cze 2009 Zobacz profil autora
eworm



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

Post
Zgadza się - moim skromnym zdaniem, umiejętność świadomego śnienia była kiedyś normalna i jeszcze prostsza, ale okazała się nieprzydatna - real przede wszystkim - i zanika ewolucyjnie. Czy wyrostek robaczkowy albo kość ogonowa to zło?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:41, 04 Cze 2009 Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Ja raczej skłaniałbym się ku przekonaniu (a raczej faktowi :P), że to świadomość powstała na drodze ewolucyjnej po tym, co teraz jest dla nas podświadome i do wyćwiczenia (a także pojawiają się naturalnie) jest poszerzanie świadomości - tej nowej części człowieka - na różne stany.


To co jest w tamtym temacie zostało już tu skomentowane wystarczająco (choć na różne sposoby), ale odniosę się do wypowiedzi O. Janusza Marii:

Fakt, że świadome śnienie było częścią niektórych tradycji religijnych, filozoficznych, czy ezoterycznych nie świadczy o tym, że z nich się wywodzi, czy do nich przynależy. Swoją drogą cały temat śnienia był w nich traktowany dużo szerzej, a samo świadome śnienie często było nieznacznym procentem, czy też nawet efektem ubocznym (choć wykorzystywanym) niektórych praktyk.

Kolejnym faktem jest, że nie musimy sięgać do technik stworzonych przez te systemy. Do tego są dla nas rzadko osiągalne. Korzysta się raczej z metod opartych na psychologii, na neurolingwistycznym programowaniu, czy na samej oneironautyce (która już się wykształciła na "zachodzie").

Z kwestią moralności, odpowiedzialności i zasad całkowicie zgadzam się z O. Januszem. Przy okazji niektóre z tych "złych" systemów również się całkowicie zgadzają. ;)

Swoją drogą w jednym temacie, który jest tam podlinkowany (przejrzałem dość pobieżnie) chrześcijanie mądrze podchodzą do tematu i zauważają neutralność tego stanu, zwracając uwagę na moralność czynów - jeśli ktoś woli, na świadome grzeszenie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Czw 23:07, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Czw 22:45, 04 Cze 2009 Zobacz profil autora
Jikidos



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Właśnie rozmawiam z kumplem o LD i ten uparcie twierdzi, że to mnie wykończy i podchodzi pod ezoretykę, i w ogóle wielkie zło. Co mu powiedzieć.
Cytuję "im bardziej sie tym interesisz tym bardziej Zły sie interesuje tobą "

Caly czas mu tłumaczę że to nie ma nic wspólnego z ezoretyką, Szatanem, tylko że jest to poprostu sen w którym wie sie że jest się we śnie.
A ten dalej swoje.

Jak go przeknoć że to nie jest nic złego?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 23:29, 08 Lis 2009
PRZENIESIONY
Wto 19:32, 10 Lis 2009
Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Sprawdź źródło jego wiedzy i przede wszystkim zadaj ważne pytanie "dlaczego?". :)

Uprzedzając:
Źródłem jego wiedzy jest katolicka strona internetowa, gdzie na liście 'praktyk nieczystych' widnieje świadome śnienie, bądź jakiś duszpasterz, który taką listę dorwał. :)

Odpowiedzi na "dlaczego?" mogą być różne (najczęściej "nie wiem, zapytaj księdza/egzorcystę/kogoś") - np. znajdując się w stanie świadomości innym, niż ten jedyny dozwolony (pomijając oczywiście te odmienne występujące w praktykach Chrześcijańskich) otwierasz się na zło/demony/szatana. Jak się otwieram? Na co? Dlaczego? Odpowiedzi jak byś się nie starał nie znajdziesz, bo tu wniosek nie jest wnioskowany, ale wymyślony.

Prawdziwa odpowiedź na "dlaczego?" to - świadome śnienie, choć zupełnie neutralne, bardzo często wiązane jest z tematem OOBE (z tym najbardziej), a co dalej idzie - całą otoczką ezoteryczną wokół tego tematu. To po prostu kwestia ludzi, którzy tematem OOBE się najbardziej interesują i go rozwijają. (nie wszystkich, nie wspominam o instytutach i uniwersytetach badających LD i OOBE pod kątem naukowym, fizjologicznym, czy o innych punktach widzenia jak NLP) To, co przewija się gdziekolwiek wokół tekstów ezoterycznych wygląda na potencjalne niebezpieczeństwo odłączenia owieczki od KK. A jak wiadomo wtedy, jest złe i prowadzi do opętań, więc można wystosować serię kłamstw nie wiedząc zupełnie nic o temacie. :) To niestety bardzo częsta praktyka i wynika z natury ludzkiej.

Z góry również uprzedzam, że nie warto przekonywać do niczego na siłę, bo i tak pozostaną przy "co może być złe, to lepiej nie dotykać", jeśli nie "zwalczać", a tylko zranimy ich uczucia. Każdy ma swój pogląd. :)

Jednak głęboko wierzący Katolicy, których owe informacje nie sięgnęły, najczęściej uważają, że to zależy od tego co robisz w takim świadomym śnie. :)


Post został pochwalony 0 razy
Pon 3:12, 09 Lis 2009
PRZENIESIONY
Wto 19:32, 10 Lis 2009
Zobacz profil autora
salvador
Senny Podróżnik


Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post
ładnie napisane Johny.
Rozmowa jest potrzebna, ale na chłodno, bez emocji. No i na pewno nie dyskusja na siłę.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:50, 09 Lis 2009
PRZENIESIONY
Wto 19:32, 10 Lis 2009
Zobacz profil autora
Woland



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

Post
Właśnie miałem pytać, czy ten kolega nie jest przypadkiem katolikiem. Very Happy Oni prawie wszyscy są tacy sami. Noszę Pierścień Atlantów i czasami tak się zdarza, że ktoś mnie przed nim ostrzega żebym go zdjął, żebym go nie nosił bo ma coś wspólnego ze złem, że tylko sataniści go noszą itp. Dobra, powinno się szanować czyjeś zdanie ale dlaczego takie rzeczy o tym pierścieniu mówią mi tylko katolicy?? Więc czy te osoby kierują się swoim własnym rozumem, czy tylko tym co im ksiądz nagadał? To prawda co napisałeś Johhny, że księża obawiają się że ktoś może odejść od wiary katolickiej, dlatego wszystko co niekatolickie uważa się za złe i szatańskie. Osobiście opowiadam o LD tylko osobom, które ewidentnie wykazują zainteresowania podobnymi tematami, z innymi ludźmi natomiast się nie wysilam. Wracając Jikidos do Twojego kolegi, bo może się mylę, może Twój kolega wcale nie jest katolikiem, w takim razie mam pytanie. Czy Twój kolega miał kiedykolwiek w swoim życiu LD? Gdyby taki człowiek miał choćby kilka razy w swoim życiu LD, powiedziałby nam że praktykował LD i podczas praktyki stwierdził, że to jest złe i dlatego zaprzestał tej praktyki, to można by taką osobę potraktować poważnie. Ale dlaczego słuchać osoby, która mówi takie rzeczy o LD a tak naprawdę nigdy w życiu żadnego LD nie miała??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Woland dnia Pon 21:07, 09 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Pon 21:03, 09 Lis 2009
PRZENIESIONY
Wto 19:33, 10 Lis 2009
Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Dyskusję przeniosłem z tematu o mitach.

Woland, po pierwsze pewnie znajdziesz taką osobę, której ktoś inny "pokazał" jak złe jest LD i zaprzestała praktyki. Być może znajdziesz i takie, które wierzą, że LD negatywnie na nich wpłynęło. (choć ja osobiście znam tylko takie, które są b. zadowolone)
Po drugie argument, że kto nie miał LD nie powinien się wypowiadać jest kiepski, a przynajmniej nielogiczny. Dlaczego? Bo przyjmując taką logikę mogę powiedzieć, że jeśli nie brałeś heroiny, to nie możesz się wypowiedzieć na temat tego czy jest zła, ani przyjąć żadnego stanowiska. Oczywiście trzeba mieć jakieś przesłanki, czego w tym wypadku nie ma.

Absolutnie nie pokusiłbym się o stwierdzenie, że "oni prawie wszyscy są tacy sami". Za chwilę usłyszysz kogoś podobnego do Ciebie :) kto powie "oneironauci prawie wszyscy są tacy sami - obrażają Kościół", nie pisząc o tym, że od razu w odpowiedzi zostalibyśmy przez tę osobę jeszcze mocniej upchnięci do wora w którym nas widzą. ;)

Jikidos:
Jeśli chcesz pogadać z kolegą, to żeby go przekonać, musisz wiedzieć jakie ma wątpliwości. :) To znaczy co konkretnie mu mówi o tym, że to jest złe?
Albo, jeśli to będzie tylko "to jest ezoteryka" - na jakiej podstawie twierdzi, że to ezoteryka? (nawet ezoterycy w książkach piszą, że LD nie jest związane z ezoteryką) Temat przebił się nawet do psychologii (a nie parapsychologii). :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 19:44, 10 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy
Pon 22:22, 09 Lis 2009
PRZENIESIONY
Wto 19:33, 10 Lis 2009
Zobacz profil autora
Jikidos



Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
No kolega jest katolikiem tak jak ja, ale to nie o to mu chyba chodzi.
Opowiadał coś o jakimś swoim koledze który w młodym wieku zajmował się dziwnymi rzeczami, i że udało mu się z tego wyrwać. No i naopowiadał mu o tych rzeczach, wspomniał też coś o świadomym śnieniu.

'mam znajomego
2009-11-08 23:09:43
ktory sie bawil w podobne rzeczy
2009-11-08 23:10:00
tylko ze on sie zajomował
2009-11-08 23:10:14
wrozeniem z liczb i "czarami" jesli mozna to tak nazwac
2009-11-08 23:10:25
i to na powaznie
2009-11-08 23:10:40
do tego umial niespac kilka dni
2009-11-08 23:10:43
czerpiac energie
2009-11-08 23:10:48
z innych ludzi O.o
"


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:57, 10 Lis 2009 Zobacz profil autora
Johny
Senny Podróżnik


Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 134 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Więc jednak kojarzone jest z ezoterycznymi tematami. W takim razie powinieneś powiedzieć koledze, że świadome śnienie nie jest ani trochę podobne do wróżenia z liczb, "czarów" i czerpania energii. :P Zwyczajnie nie ma z nimi nic wspólnego.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 0:53, 11 Lis 2009 Zobacz profil autora
Andrewek
Senny Podróżnik


Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Z jednej strony to prawda, że samo świadome śnienie jest bezpieczne, ale właśnie LD kojarzy się ludziom z energiami, czarami itp, również w moim otoczeniu. No jednak zdarza się czasem, że ludzie zajmujący się LD zaczynają bawić się w energie, magie itp, zaczynają jeść nałogowo acodin i żyją w dexowym świecie i wszędzie widzą energie i mają jazdy. Nie mówię że wszyscy bawiący się w LD do tego dochodzą, ale zdarza się. Jednak nie jestem przekonany że LD jest tu punktem zapalnym tylko samo interesowanie się ezoteryką i tymi sprawami.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 14:00, 11 Lis 2009 Zobacz profil autora
Willow
Senny Podróżnik


Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Miłośnicy szydełkowania też mogą zacząć wciągać polfę i wywoływać duchy i czy od razu należy sądzić, że szydełkowanie jest złe? Albo filateliści - oni też źle kończą.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:39, 11 Lis 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Problemy i pytania / Odpowiedzi na pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin