Techniki na LD

Witajcie
Od kilku dni zacząłem stosować technikę WBTB + MILD. Dziś miałem paraliż senny, świadomość miałem, ale jak się zbudziłem to odrazu TR i patrze, a tutaj niewidzialne ręce, i jakiegos kolesia małego widziałem. Chciałem latać XD ale się nie dało bo ręke mi wstrzmywało. O dziwo mogłem się ruszac ale tak jakby spowolniony byłem. Bardzo się bałem. Robiłem WBTB 6 + 1. Po tym jak się zbudziłem, ale jeszcze cos napisze przed. Teraz snow nie zapamiętuje, bo z dnia na dzień zacząłem stosować WBTB, ta"jakość" już mi uciekła. Gdy robiłem toWBTB i jak zasnąłem o 7:00 to śnił mi się sen a tam w nim jakby sam się zbudziłem. Pamiętam ze do szkly autobusem jechalem i plecak zostawilem w nim. Tak się bałem, ale coś mi nie grało, bo ja nie jezdze autobusem. Więc zamknąłem powieki i ciach obudziłem się w tym paraliżu. To jakiś krok do świadomego snu???
Kolejne pytanie to jak długo może trwać to LD, bo nigdy go nie miałem. Będzię dłuższy jak będę robił WBTB 6+1 czy np: Autosugestia z Mildem i TR. Nie wygodnie mi jest z tym WBTB bo o 12 w nocy trzeba isc spac. Kolejne pytanie to co z tymi snami. Dziś tylko 3 pamiętam, ale nie jest tak jak powinno byc. JAk śpię to nie pamiętam ich tylko jak się obudzę. Wrócić do AUTO + MILD czy zostac na WBTB.

Post został pochwalony 0 razy

WBTB to chyba najskuteczniejsza technika, więc na Twoim miejscu bym przy niej został. To co przeżyłeś, z tym wstaniem do szkoły, to FA czyli fałszywe przebudzenie a to Cię na pewno zbliża do LD, tym bardziej, że potem doświadczyłeś paraliżu Wink

.
Co do zapamiętywanych znów, to niezbyt rozumiem o co Ci chodzi. Piszesz, że nie pamiętasz snu podczas snu. Chodzi Ci o to, że nie przeżywasz go, tylko sobie przypominasz rano?
Na pewno jesteś na dobrej drodze do LD. Szczególnie, jak w snach się zaczynasz zastanawiać, że coś tu nie pasuje, a o strach się nie martw, przejdzie jak się przyswyczaisz do wszystkiego Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

O właśnie o to mi biega nie przezywam go tylko coś tam leci przez sekundke i rano dopiero coś pamiętam. Właśnie o to mi biega.
Cóż, dobrze zostaje przy tym, ale wydaje mi sie dziwne, bo moglem sie ruszyc i te niewidzialne ręce. OK. A ten LD to trwa długo czy zależy jakie kto ma poczucie czasu? :O
Dzięki...

Post został pochwalony 0 razy

LD trwa tym dluzej im dalsza faza REM z tego co wiem + trzeba umiec kontrolowac sen, by nie stracic swiadomosci.
Z doswiadczeniem tez ci sie powinny wydluzyc.

Ale gratulacje, udalo ci sie to w kilka dni a ja sie od miesiaca staram i nic Razz

Post został pochwalony 0 razy

Techniki mają wpływ tylko na wystąpienie LD, jego przebieg zależy w całości od ciebie.
Czas trwania i kontrola zależą od spokoju i pewności. Poczucie czasu w LD jest identyczne jak na jawie.
Sny głębokie zazwyczaj pamięta się w sposób w jaki je opisujesz. Przeżywanie snów głębokich już świadczy o wyższej bazowej świadomości, ale do tego trzeba dojść.
Wbtb to najlepsza z technik, można ją łączyć z innymi. Nie wymaga stałej godziny zaśnięcia, tylko czasu trwania wypoczynku ( statystycznie 5 godzin )

Post został pochwalony 0 razy

No dzięki wam. Będę próbował dalej.

Post został pochwalony 0 razy