Autor |
Wiadomość |
Chudy Edd
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Rano przed wstaniem zawsze najlepiej u mnie na WILD, tyle, że etap odrętwienia zawsze znika. Nie wiem, czy powinienem wtedy nadal się nie ruszać, czy dać sobie spokój, bo jestem zbyt rozbudzony.
Dziś miałem takie dziwne zjawisko. Wyobrażałem sobie sen, że jadę rowerem, wyobrażałem! A jednak akcja też sama się działa, samo otoczenie się robiło, a jednocześnie wiedziałem, że leżę. Mogłem kontrolować, gdzie jadę rowerem, więc jechałem. W pewnym momencie zaczęły mnie boleć nogi, ale jak to, nie używałem ich, poruszałem nimi myślami. Dawałem afirmacje, żeby przestały boleć. Ale w pewnym momencie ten pół sen się skończył i etap WILDowego odrętwienia. Czy to był już sen, czy coś innego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:48, 08 Maj 2012 |
|
 |
|
 |
Kolololo's dreams
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Może to już było LD. Ja zawsze mam tak, że kiedy budzę się z LD, to czuje swoje leżące w łóżku ciało, ale i widzę je jakby oczami wyobraźni (w śnie xD Trochę to skomplikowane...). Może ty też teraz tak miałeś. Mi zazwyczaj pomaga mocniejsze zakotwiczenie się w śnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kolololo's dreams dnia Wto 9:34, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 9:34, 08 Maj 2012 |
|
 |
le_on
Gość
|
|
|
To są zaawansowane hipnagogi. Fajna sprawa.
Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Wto 15:17, 08 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 15:17, 08 Maj 2012 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|