"Uważność" podczas dnia.

Witam,

tak sobie kontempluje istotę tego LD i do dalszych rozważań potrzebowałbym waszego wsparcia.
Zdaje się, że jakość i ILOŚĆ dziennej koncentracji ma wpływ na pojawienie się LD prawda?

Jeśli tak to dlaczego? Jak to działa?

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Stan umysłu w dużej mierze przechodzi do snu. Np. jeśli masz jakiś duży problem jednego dnia, myślisz o nim cały dzień, to bardzo prawdopodobne, że on Ci się przyśni.

Tak samo z derealizacją, myśląc "To jest sen" takie myślenie przejdzie do snu i będziesz miał LD. Im więcej i lepiej tym większa szansa na uświadomienie. Ale liczy się tu ciągła praktyka, jak odpuścisz to nici z LD. Trzeba cały czas ćwiczyć.

Post został pochwalony 0 razy

Nowy dział już jest na forum (Dla początkujących). Jeśli czytałeś opis, było tam napisane:

	Cytat:
	Zanim zadasz pytanie na forum, musisz przeczytać ten dział.

No ale nie ma jeszcze nowego regulaminu (niedługo będzie) więc daruje Smile

W każdym razie jeśli przeczytałbyś zawartość artykułu "Świadomość i Uważność we śnie", to byś wiedział.

Nie działa to tak jak pisze galakty.

Cytat:

Świadomość jest to najogólniej poziom trzeźwości w rozumieniu swojego stanu i otoczenia.
Uważność z kolei, to niejako utrzymywanie ciągłej uwagi na teraźniejszości, co umożliwia świadome podążanie za ciągiem przyczynowym w otoczeniu.
Świadomość jest czynnikiem warunkującym uważność, bez niej uważność nie może istnieć.

Świadomości w snach nie możemy zmienić, jest ona nierozerwalnie powiązana z głębokością śnienia i ilością poprzedzającej jej fazy NREM(więcej o tym tutaj). Im dłuższy sen tym większa w nim świadomość. Możemy jednak wyłapać momenty w których jest ona największa, do tego służy WBTB.

Mamy jednak na wpływ na poziom uważności w naszych snach. Możemy ją podwyższyć w snach wnosząc większą uważność do naszego życia na jawie. Służą temu takie techniki jak "ADA" i "świadomość świadka".
Wnosząc większą uważnością do naszych snów obniżymy punkt krytyczny świadomości potrzebnej do uświadomienia. Innymi słowy potrzebna będzie mniejsza świadomość żeby się uświadomić i uzyskanie LD będzie o wiele łatwiejsze. Dzięki temu również podwyższy się nasza pamięć snów.

Nasz sposób patrzenia na świat i psychologiczne przyzwyczajenia przenoszą się do snu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Czw 11:23, 13 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz

Czytałem:) Czytałem chyba wszystko coś mi się wydaje.
Tyle, że nie jest to tak oczywiste dla mnie jak dla Ciebie, dlatego mam mętlik w głowie. To co jest wyżej napisane jest dla mnie bardzo teoretyczne i nie "czuję tego swoim ciałem" stąd wiele wątpliwości. Dlatego zdecydowałem się na sformułowanie pytania "po mojemu".

Enigmatycznie brzmi dla mnie np. stwierdzenie: "trzeźwości w rozumieniu swojego stanu i otoczenia"

W związku z tym trudno mi zdefiniować samo słowo "świadomość" idąc dalej ma to też wpływ na ważność.

Oczywiście to często spotyklane wyrazy i mam ich swoją definicję ale czy właściwą?

Post został pochwalony 0 razy

Świadomość ma wiele definicji. Według mnie są 2 podstawowe:
- Świadomość jako proces fizjologiczny.
- Świadomość jako zdawanie sobie sprawy z czegoś np. świadomość że się śni.
Bo sen nieświadomy może być różnie świadomy ale bez świadomości w drugim pojęciu.

"trzeźwości w rozumieniu swojego stanu i otoczenia" dotyczy pierwszej definicji. Np. po alkoholu świadomość spada, i im jesteś na większym procencie tym mniej kojarzysz Razz

Na świadomość nie mamy wpływu zmieniając np. sposób myślenia. Kiedy teraz "zatrzymasz się", zdasz sobie sprawę gdzie jesteś i co robisz, nie zwiększasz świadomość, zwiększasz uważność. Świadomość jest potrzebna dla uważności, jest to logiczne. Bo jak masz być uważny skoro nie wiesz co się dzieje Smile

Post został pochwalony 0 razy

Dabrze chodzi o to ze na forum jest w użyciu dużo abstrakcyjnych pojęć.

	Cytat:
	Zdaje się, że jakość i ILOŚĆ dziennej koncentracji ma wpływ na pojawienie się LD prawda? Jeśli tak to dlaczego? Jak to działa?

W jakiś magiczny sposób człowiek sam z siebie wie czy spi czy nie.

Treść normalnego snu wygląda mniej więcej tak ze człowiek miota się od jednego luźnego skojarzenia do drugiego jak szalony(dla tego sny sa "dziwne"). Buddyści twierdza ze jest że jest to nawyk spowodowany tym jak postrzegamy świat za dnia, człowiek miota swoja uwagą albo "lewo i prawo" albo sie zamyśla i nie zwraca uwagi na nic(miota sie w swojej głowie). Ćwicząc koncentracje uczysz sie kontrolować swoja uwage(zmieniasz nawyk). Powoduje to ze twoje sny sa bardziej uporządkowane, łatwiej zauważysz nie ścisłości spowodowane chaotycznością(eureka to musi być sen - RT jest nie potrzebny bo to wiesz), zwiększa sie prawdopodobieństwo na to ze w jakiś sposób zdasz sobie sprawę z własnego stanu(eureka to jest sen), jest jeszcze kilka innych powodów ale nie chce gdybać.

Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Czw 22:35, 13 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy

Ok, podsumowując wszystko co zostało tutaj napisane wnioskuję:

Świadomość, to wiedza. Można by zamknąć ją w synonimie "wiem, że" natomiast uważność, to stopień koncentracji na spostrzeganiu.

Sen w pewnym stopniu jest odzwierciedleniem jawy. Jeśli na jawie zostanę pobity bądź ulegnę wypadkowi, będzie mi się z dużym prawdopodobieństwem to śniło, natomiast gdy na jawie, będę uważny i będę grać świadomością to zgodnie z tą tezą o ile będzie to (silny?) nawyk, to również ta uważność i świadomość przyśnią mi się. I to jest istota LD?

Post został pochwalony 0 razy

Istota Ld jest taka ze wiesz ze to sen i korzystasz z konsekwencji- filozofii nie ma:).

Nie wiem czy dobrze Cie zrozumiałem ale chyba zrozumiałeś na odwrót(sam tez to źle określiłem)- sposób myślenia przechodzi do snu z automatu.
Wypadek pobicie będą sie śniły bo na ogól są związane z silnymi emocjami.

	Cytat:
	Świadomość, to wiedza. Można by zamknąć ją w synonimie "wiem, że" natomiast uważność, to stopień koncentracji na spostrzeganiu.

Według jednej z definicji. Poza tym - tak jak pisałem - świadomość może istnieć jako proces fizjologiczny.
W artykule opisuję świadomość jako proces fizjologiczny. Natomiast w pospolitej definicji świadomego snu, świadomość oznacza wiedze że się śni. Czyli to o czym piszesz.

Uważność to nie koncentracja, ale na chłopski rozum można to tak pojmować Razz

Jeśli będziesz miał nawyk utrzymywania uważności to przejdzie ona w sen. Objawiać się to będzie jednak lepszą pamięcią snów i większą szansą na uświadomienie. Piszę o tym artykule.

Post został pochwalony 0 razy