Wild problem

Witam!

Już 4 raz próbuję Wilda no i ileż to można tak leżeć bezczynnie ? 3 godziny mógł bym tak nawet leżeć ! Na początku ruszały mi się gałki oczne, i przez to mi się oczy otwierały i nie mogłem zasnąć bo widziałem światło z okna. Więc 2,3 razem założyłem opaskę na oczy i teraz mi się nie ruszają gałki oczne i przez to leżę 3 godziny bezczynnie. Potem 4 raz kładkę szalik na oczy i też nić nie pomaga. Dostaje jedynie paraliżu, a gałki oczne jakoś nie chcą mi się szybko ruszać. No to ja już nie ogarniam...

Macie jakieś pomysły żeby mi pomóc ?

Pozdro

Post został pochwalony 0 razy

Obudź się w fazie REM i nawet nie drgnij!

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki za odp, ale żeby się obudzić nie mogę drgnąć więc rozumiem że mam się obudzić alfa budzikiem ? Jeśli tak to słyszałem że jak się obudzę alfa budzikiem to z płytkiego snu wstaję ? A to raczej nie jest faza rem ?

Jeszcze mam pytanie, czy mogę nawet teraz wejść w wilda słuchając nagrania adama byfora do wywoływania hipnangów ?

Post został pochwalony 0 razy

zrob alfa budzki i afirmacja typu " Jak sie obudze niebede sie ruszal" a co do pytania o to czy mozesz teraz wejsc w wilda to odpowiem ci ze mozesz ale musialbys lezec z 2godz. bo faza rem zostala przerwana.

Post został pochwalony 0 razy

Dzienki za odp jeszcze chciałem się zapytać gdzie można kupić Rem-Dreamer ?

Bo na allegro tego nie ma... Na Ebay tylko znalazłem, ale kosztuje 265$ a słyszałem że kosztuje max 400 zł

Post został pochwalony 0 razy

hmm...tanszego niekupisz ale radzilbym niekupowac wogole bo kase tylko wydasz a da sie samemu zrobic....poczytaj.

Post został pochwalony 0 razy

	madix071 napisał:
	Już 4 raz próbuję Wilda no i ileż to można tak leżeć bezczynnie ? 3 godziny mógł bym tak nawet leżeć ! Na początku ruszały mi się gałki oczne, i przez to mi się oczy otwierały i nie mogłem zasnąć bo widziałem światło z okna. Więc 2,3 razem założyłem opaskę na oczy i teraz mi się nie ruszają gałki oczne i przez to leżę 3 godziny bezczynnie.

Skoro tylko leżysz, to sobie możesz leżeć. :P

	madix071 napisał:
	Dostaje jedynie paraliżu, a gałki oczne jakoś nie chcą mi się szybko ruszać.

Może odrętwienia, a nie paraliżu?

	madix071 napisał:
	Macie jakieś pomysły żeby mi pomóc ?

Zapoznaj się gdzieś z technikami WILD i wykonuj je - czytanie na ten temat to podstawa, leżeć wieczorem sobie można długo. :P

	Cytat:
	Jeśli tak to słyszałem że jak się obudzę alfa budzikiem to z płytkiego snu wstaję ? A to raczej nie jest faza rem ?

Faza REM to faza snu płytkiego.

	madix071 napisał:
	Jeszcze mam pytanie, czy mogę nawet teraz wejść w wilda słuchając nagrania adama byfora do wywoływania hipnangów ?

Musiałbyś zasnąć. Potrafisz teraz zasnąć? ;)

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Jeszcze mam pytanie, czy mogę nawet teraz wejść w wilda słuchając nagrania adama byfora do wywoływania hipnangów ?

Ja myślę, że tak, ale powinieneś mieć jakieś doświadczenie z WILDem. Jak Ci Johny, napisał musisz zasnąć, a jak myślę w środku dnia senny raczej nie jesteś. Więc musisz w samemu z siebie raczej nie zaśniesz, więc musisz wywołać jakoś senność. Znam na to sposób, bardzo nieładny ale działający Wink

U większość facetów odbyty stosunek wywołuje senność. Resztę sam się domyślisz Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacked` dnia Czw 19:28, 09 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz

Kolego, w tym wszystkim nie chodzi o samo leżenie bezczynne, twój mózg musi tak jakby "pracować" ale w sensie żeby rozluźniał twoje ciało, a po pewnym czasie twe myśli mają się samotnie prowadzić, ty nie powinieneś w nie ingerować, one same powinny zaprowadzić cię do snu, ciężko opisać to jak zwłaszcza początkującym (sory jeśli uraziłem Razz

) ale ty to poprostu musisz czuć, jakbyś już nie był na ziemi, jakby nie ograniczały cię żadne prawa fizyki ani nic podobnego, tylko ty w swoim własnym świecie. A mi się zdaje że ty poprostu leżysz i tak jakby 'naciskasz' żeby tylko osiągnąc to ld. Pomyśl że przyjemnością jest nie tylko samo ld ale również jego wywoływanie/osiąganie. Zresztą poćwiczysz to sam się przekonasz że tak jest.

Post został pochwalony 0 razy

Dzienki za odp następnym razem postaram się jak najbardziej rozluźnic i nie myśleć o niczym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madix071 dnia Czw 22:52, 09 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz

Dzisiaj wpadłem na pomysł żeby wejść w wilda zanim pójde spać. (A nie w środku nocy).

Tak więc chwile pozwoliłem mojemu umysłowi robić co bedzie chciał i chwilę tak leżałęm. Doszłem do momentu co mi się ruszały gałki oczne, ale sobie pomyślałem:

Podobno w taki sposób nie da sie wejść w sen ? Tak przed snem ? Więc przerwałem to bo nie chciałem próbować czegoś co nie jestem pewny że to jest dobre.

Czy mogę tak wejść w wilda przed snem ?

Ostatnio nie mogę się tak zrelaksować żeby nie mieć nacisku na umysł i przez to nie pozwalam umysłowi kierować mną. Macie na to jakieś techniki ?

Post został pochwalony 0 razy

A ja myslalem ze galki oczne nieumyslnie ruszaja sie w fazie rem a nie przed zaspianiem.

Post został pochwalony 0 razy

Witam. Z LD eksperymentuję techniką WILD od paru dni. Nie chciałam przesadzić ze skrupulatnością, co by nie naciskać zbytnio na samą siebie - jestem osobą niecierpliwą i łatwo się zniechęcam, próbuję wprowadzić tutaj pewien luz. Otóż kładę się do łóżka w nocy (bezpośrednio, nie próbowałam jeszcze sztuczek z budzeniem się i ponownym wchodzeniem w sen), próbuję relaksować się, liczyć od 100 do 0, schodzić po schodach itp. i jedyne, co udaje mi się osiągnąć, to ciężkość ciała, jakieś świetlne błyski, a przede wszystkim lekki i czysty stan umysłu. Zaczynają mi same drgać gałki oczne, ciało zaczyna wibrować, odczuwam błogość i zastanawiam się: co dalej, bowiem w tym stanie zaczyna mi szybko bić serce i po kilkunastu sekundach utrzymywania tego stanu jakby się on "wyłącza" i cała praca idzie na marne. Czy to kwestia cierpliwości, wyuczenia pewnych metod, czy też robię coś źle? Zazwyczaj po 3-4 "utraconych" wibracjach kładę się na boku i po chwili tracę świadomość.