Wpływ pobudki i leczenie rerania

Czy pobudka tz przebudzenie sie na około 30 sec i pójście spać dalej ma jakis wpływ na zapamiętywanie snów? nie chodzi mi tu wcale o WILD'a. wyglada to tak-
Ide spać około 24 (ale to chyba nie ma większego znaczenia)
no i budzę się coś koło 6, gdy rodzicie jadą do pracy ( nie wiem co mnie budzi, może dzwięk samochodu). Po ich odjeździe momentalnie zasypiam bo rzecz jasna- jestem śpiący jak nie wiem co Very Happy

. po ok 3 godzinach wstaje już na dobre i wydaje mi się jak bym pamiętał sny tylko z tych 3ostatnich godzin (czyli1, 2 sny). Wiem, że gdzies czytalem o tym iż 5 min po obudzeniu się nie pamiętamy 90% swoich snów- czyli jak nie przypomne sobie tych snów około 6 to później juz nie ma szans mimo tak krótkiego przebudzenia? tz szanse pewnie sa ale duzo duzo mniejsze, nie? Smile

Druga sprawa- mianowicie reranie, jest to wada wymowy przy której nie wypowiada się "R"
w moim przypadku jest to o tyle dziwne iz samo "r" wypowiem ale w jakimkolwiek slowie już wychodzi poprosu "y"- smiesznie to brzi a czasami nawet cięzko się z kimś dogadac lub poprostu przedstawic -.- . Wiem, że nie zajmujecie się logopedią ale zainspirował mnie temat o leczeniu jąkania- wiem to dwie zupełnie różne rzeczy jednak chciałbym zapytać czy jest jakas możliwośc wyleczenia tego poprzez LD.

Post został pochwalony 0 razy

O.o bylem dla kogos inspiracja ;P co do tego rerania wydaje mi sie ze mozna w temacie z jakaniem ladnie to opisal willow.

Post został pochwalony 0 razy

A to chyba bardziej mechaniczna wada jest, co? W LD sobie szczęki i języka nie przestawisz Smile

A takie przebudzenie jest pomocne, aby do dalszego snu wprowadzić większą świadomość.
Jeśli chodzi o pamiętanie snów- i tak i nie Wink

To zależy, możesz zapisać sny o tej 6, albo powtórzyć te sny w pamięci ze 2 razy, żeby włożyć je do pamięci długotrwałej i przypomnieć je później.

Post został pochwalony 0 razy

Nie sądzę, żeby takie przerwanie snu uniemożliwiło Ci przypomnienie sobie tych snów rano. Ja jednak (chyba, że zaplanuję coś innego) kiedy się budzę w nocy to przypominam sobie i zapisuję sny.

Co do 'r' to nie pomoże Ci w tym LD. :) Mi przeszło mniej więcej w wieku 15 lat samo, ale znam ludzi którzy poprawili to ćwiczeniami.

Post został pochwalony 0 razy

Nie jest to wada mechaniczna, tylko motoryczna i dlaczego kolega nie miałby spróbować? Metodę zaproponowałem tu:
http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/da-sie-leczyc-jakanie-poprzez-ld,2841.html#24546

Post został pochwalony 0 razy

Rusz dupsko i zacznij ćwiczyć. Masz, bodajże pierwszy link w googlach [link widoczny dla zalogowanych] W LD się pobaw albo zajmij leczeniem czegoś co może mieć podłoże w głowie lub czegoś czego nie da się zrobić prostymi ćwiczeniami.

Post został pochwalony 0 razy

Dante niebardzo cie rozumiem? On pewnie cwiczy wymawianie R i byl ciekawy czy da sie to uleczyc poprzez LD...

Post został pochwalony 0 razy

Z jego wypowiedzi nic takiego nie wynika. Masz racje trochę się uniosłem ale irytuje mnie kiedy ludzi zamiast wziąć się za siebie liczą na to że w jakiś magiczny sposób samo się za nich zrobi.

Post został pochwalony 0 razy

Dante- po przeczytaniu tematu o leczeniu jąkania i wypowiedzi bodajże Willowa chciałem się najzwyczajniej w świecei dowiedzieć czy w moim przypadku także da się to "naprawić".
Napisałeś ze irytuje cię gdy człowiek nie bierze się za siebie tylko chce to osiągnąć w jakiś "magiczny" sposob- ale co złego było by w tym gdyby np komuś udało się wyleczyć jakąś wadę poprzez LD zamiast męczyć się nad tym miesiącami czy latami? liczą się wyniki nie metoda jaka była zastosowana a z praktyki wiem, że chodzenie do logopedy nie pomaga.

Post został pochwalony 0 razy

RatOnCocaine napisał:

Dante- po przeczytaniu tematu o leczeniu jąkania i wypowiedzi bodajże Willowa chciałem się najzwyczajniej w świecei dowiedzieć czy w moim przypadku także da się to "naprawić".
Napisałeś ze irytuje cię gdy człowiek nie bierze się za siebie tylko chce to osiągnąć w jakiś "magiczny" sposob- ale co złego było by w tym gdyby np komuś udało się wyleczyć jakąś wadę poprzez LD zamiast męczyć się nad tym miesiącami czy latami? liczą się wyniki nie metoda jaka była zastosowana a z praktyki wiem, że chodzenie do logopedy nie pomaga.

Pierwsza część. Masz racje za bardzo mnie poniosło. Przepraszam Embarassed

Druga część. Nie ma w tym nic złego póki ktoś robi to też w sposób mechaniczny zwłaszcza że wady typu jąkanie czy reranie potrzebują wyćwiczenia danych narządów, czynności, a głowa sama Ci ich nie wyćwiczy bez praktyki. Co do logopedy nie wiem nie byłem, poszukaj sobie jakichś ćwiczeń na internecie. Tam mnóstwo osób miało pewnie podobny problem i możliwe że udało im się go rozwiązać.

PS: Post z wyleczeniem przez hipnozę napisał Andrewek jeśli dobrze zapisałem nick.
PS2:Musiałem edytować nieco posta bo źle się wcześniej wyraziłem Wink

Post został pochwalony 0 razy