Autor |
Wiadomość |
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Każdemu bardzo zależy. Świadomy sen to dosyć skomplikowana sprawa - na uzyskanie świadomości składają się chęci, stan umysłowy, pamięć, nastawienie, wiara... Pierwsza, najważniejsza zasada - nie poddawać się i praktykować - Wierz mi, wiem coś o tym, bo praktykuję świadomy sen na sposób mieszany od września 2010 i do tej pory miałem góra 3 krótkie świadome sny. I nie płaczę, że były krótkie - ciesze się, że były. Świadomy sen to zabawa, i tego trzeba się trzymać.
Jak za bardzo chcesz, automatycznie się blokujesz, taka to już przekorna natura naszej podświadomości. Niektórym bardzo ciężko jest dojść do dobrej metody uzyskania świadomego snu, wiem bo znam takie osoby, nie wyłączając mojej
Życzę ci powodzenia. Prowadź dziennik snów, praktykuj, ciesz się ze snów, bo nawet nieświadome są przygodą. I czekaj. Tak jak słońce musi wzejść rano na wschodzie i zajść wieczorem na zachodzie, tak ty będziesz śnił świadomie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:21, 08 Lis 2011 |
|
|
|
|
Aruka21
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Samo dno piekieł. Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Dziękuję za słowa otuchy Dziennik snów prowadziłem do czasu kiedy to poznałem mój znak senny. Odpuszczę sobie z LD na kilka dni, to może mi wyjść tylko na dobre bo gorzej już nie będzie Miałem jedno 40 minutowe LD i na tym się skończyło Ale nie mogę się poddawać, i dalej będę brną do celu aby mieć LD co noc Ok troszkę mnie poniosło, może z 3 razy na tydzień. A propos jak opanować technikę WILD ? Mogę się nie wiadomo jak mocno skupiać a i tak urywa mi się film i nie mogę doczekać hipnagogów.
Pozdrawiam Aruka21
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 16:14, 09 Lis 2011 |
|
|
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Sorry Garanil, ale tak szczerze- to te Twoje rady to są po prostu usprawiedliwienia własnego niepowodzenie i usprawiedliwianie siebie co w konsekwencji blokuje Twoją praktykę.
Dużo gadasz, mało robisz, te rady Twoje nie są poparte doświadczeniem i są (niestety) często bezsensowne.
To tylko moja opinia.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Śro 18:43, 09 Lis 2011 |
|
|
Aruka21
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Samo dno piekieł. Płeć: Kobieta
|
|
|
|
To już nic nie rozumiem Aby osiągnąć LD to jakie w końcu mam mieć nastawienie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:22, 09 Lis 2011 |
|
|
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Toż to jest cios poniżej pasa, a kawalerski obyczaj nakazuje rannych nie dobijać, Andrewku
Nie musisz przepraszać, to nie pierwszy raz, więc jużem się przyzwyczaił.
I faktycznie, twoja opinia jest jak najbardziej trafna, a mnie kończą się już pomysły na jakieś kolejne działania, wykruszam się...
Proponuję eksperyment - napisz mi na PW co mam robić krok po kroku - od 0 do LDmastera, a ja się dokładnie zastosuję i zobaczymy co będzie. Później, niezależnie od efektu, możemy to opublikować na forum. Co ty na to ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:23, 09 Lis 2011 |
|
|
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Tak to nie ma, to nie jest przepis na ciasto. Umysł jest złożony. Praca ze snem to praca ze sobą całościowo. Nie potrzebujesz kolejnych technik, bo masz je aż za dużo.
Wiesz, rozumiem że ktoś nie ogarnia, ale z czasem to powinno się zmieniać, a Ty jakbyś stał w miejscu. Stanie w miejscu jest normalne, zdarza się chyba wszystkim- byle nie za długo. Osobiście, w mojej praktyce (LD i nie tylko) również miałem wiele razy coś takiego- zastoje (czasami na rok, dwa).
Najciekawszym mechanizmem jaki odkryłem to to, że nie chciałem przyznać się do własnej niekompetencji, przyznać przed samym sobą że czegoś nie potrafię, nie umiem- to nie moja wina tylko czyjaś ("Każdemu bardzo zależy. Świadomy sen to dosyć skomplikowana sprawa - na uzyskanie świadomości składają się chęci, stan umysłowy, pamięć, nastawienie, wiara... Pierwsza, najważniejsza zasada - nie poddawać się i praktykować"- no tak jest tyle zmiennych, że przecież to nie ode mnie zależy!)
Co ciekawe, zauważyłem, że aby podtrzymać moją wiarę w moją kompetencję i czyjąś winę za aktualny stan rzeczy- robiłem nadal źle (czyli tak samo- nieskutecznie, bezsensownie, niedokładnie, nie przemyślanie ) żeby sobie udowodnić że mam rację! Bo kiedy zacząłbym robić dobrze wyszłoby, że nie miałem racji i się oszukiwałem. Bo przecież perspektywa tego, że robisz coś przez jakiś czas np. przez rok czy dwa (albo 15...), wkładasz w to dużo energii i tak na prawdę robisz to nie tak jak trzeba, jest przerażająca! Oczywiście jest takie przekonanie, że gdyby okazało się że nie potrafię i się oszukuję, że to wszystko było na marne- choć nie jest na marne bo pozwala to odkryć- a to jest piękne i cenne. Im dłużej w las, tym trudniej przyznać się przed samym sobą że nie potrafisz, nie wiesz, od nowa. Ale na tym to wszystko polega (jak mawia Tenzin Wayngal "sukces praktyki polega na tym aby rozpoznać coś z tego miejsca")
Czasem tak mamy, że oszukujemy siebie. Nie raz nie dwa. Rozwiązaniem jest- zostawienie swoich poglądów, przyznanie się że- nie potrafię, okłamuję się, żyję fantazją. Ego to boli, ale za tym stoi prawda. A potem jako naturalna konsekwencja przyjdzie doświadczenie i zrozumienie.
Nie martw się, ja też się oszukuję!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Śro 19:56, 09 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 19:53, 09 Lis 2011 |
|
|
Relwin
Senny Podróżnik
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Może moja rada się przysłuży choć trochę:
============> C I E R P L I W O Ś Ć <================
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:13, 09 Lis 2011 |
|
|
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Bo życie w świecie złudzeń jest takie wspaniałe... jedna z największych ludzkich słabości.
Ok, to co teraz napiszę, zaboli mnie w cholerę : Dupa jestem, a nie oneironauta, i jak słusznie zauważyłeś, stoję w miejscu, czy też bardziej - chodzę w kółko idąc po swoich śladach.
A te kilka świadomych snów to były tylko przypadki - momenty, kiedy pojawiała się okazja żeby wyjść z koła i pójść nowym szlakiem, a ja szedłem dalej, po moich śladach...
Oszukiwałem się, żyłem złudzeniami i marzeniami, zamiast trzymać się realizmu, i nie potrafię śnić świadomie.
I muszę zacząć od nowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:43, 09 Lis 2011 |
|
|
Matisek
Administrator
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 87 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Bo życie w świecie złudzeń jest takie wspaniałe... jedna z największych ludzkich słabości.
Ok, to co teraz napiszę, zaboli mnie w cholerę : Dupa jestem, a nie oneironauta, i jak słusznie zauważyłeś, stoję w miejscu, czy też bardziej - chodzę w kółko idąc po swoich śladach.
A te kilka świadomych snów to były tylko przypadki - momenty, kiedy pojawiała się okazja żeby wyjść z koła i pójść nowym szlakiem, a ja szedłem dalej, po moich śladach...
Oszukiwałem się, żyłem złudzeniami i marzeniami, zamiast trzymać się realizmu, i nie potrafię śnić świadomie.
I muszę zacząć od nowa. |
To cud, bo jak czytam czasem Twoje posty to mam wrażenie że jesteś lepszy od M. cieslakowskiego i 3zeta
Odnosnie proby osiagania swiadomy sen, mam male watpliwosci czy nastawienie coś daje, bo chyba trzeba cwiczyć tylko swiadomość bytu.
Wiem ze wale slowa wyjete z dupy chyba nawet mojej ale mniejsza z tym. Zauwazylem ze sny przebiegają bez wkladu swiadomosci bytu. Odnosze zawsze takie wrazenie ze senna postać nie jest pod naszą kontrolą, jest jak by inną osobą. Pozostawia nam jedynie obrazy tzn. wspomnienia ze snu.
Probowalem uargumentować tą sprawę, i wyszlo na to ze coś w tym jest.
Nie jestem perfektą w osiąganiu spontanicznych LD, ale jesli jakieś osiągne, gdy znajde sie w srodku akcji zadaje sobie pytanie: Co sie dzieje, gdzie ja kurna jestem, ... No wtedy odzyskuje zawsze swiadomość.
Poprostu budzi sie moja swiadomość bytu, i jesli ją osiągne, bezproblemu moge poznać ze to co mnie otacza to sen.
Może technika wieksza swiadomość na jawie rowna sie wieksza we snie, jest kluczem?
Niedlugo to sprawdze. Cięzko jednak za dnia caly czas zdawać sobie sprawe ze to sen, ale gdyby jednak, to we snie mamy murowany LD.
I jak wasze sugestie na ten temat?
Aha, jeszcze taki przykladzik:
LD wywolane przezemnie zazwyczaj mają taką ceche ze odrazu we snie mam swiadomosc bytu a niedlugo potem odzyskuje swiadomość snu... i jazda!
Pozdrawiam
@edit: swiadomość bytu, bo tak to nazwalem, chodzilo mi o zwykla swiadomość życia. Czyli to co podobno cechuje najbardziej czlowieka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Śro 23:04, 09 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 22:59, 09 Lis 2011 |
|
|
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jasne. Chodzi o umiejętność uświadamiania sobie własnego stanu, dystansowanie się od treści emocjonalnych, skupienie się na percepcji i ćwiczenie wyciszenia. Taki cel ma m. in. RT.
Motywacja jest nadal bardzo ważna. Ale nie motywacja sama w sobie, tylko motywacja, która nadaje kierunek określonym działaniom- ćwiczeniom wyciszenia, dystansowania się, uświadamiania sobie "gdzie jestem i co się dzieje"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:19, 10 Lis 2011 |
|
|
Heser
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Oj Garanil. Wiesz, piszesz jak jakiś stary wyjadacz. Po mojemu to jesteś trochę nieudacznik, poza tym piszesz często na tematy o których nie masz zielonego pojęcia bo ich nie doświadczyłeś. Jeżeli się czegoś nie wie i nie doświadczyło to się po prostu nie pisze, a Ty jesteś wszechstronny aż do bólu,a praktyki zero. Piszesz często bzdury używając przy tym mądrych wyrazów. Sorry, ale taka jest moja opinia o Tobie, dużo piszesz, mało robisz i mało doświadczyłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:28, 10 Lis 2011 |
|
|
Xerkes25
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Zgadzam się z przedmówcą. Akurat sen świadomy to jest coś co trzeba poznac empirycznie żeby móc się o tym naprawdę wypowiadać. Teoria to za mało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:35, 10 Lis 2011 |
|
|
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Boli jak cholera, ale ta konkretna prawda MUSI boleć. I będzie bolała jeszcze długo, bo wiele osób na tym forum może mi powiedzieć to samo co wy. I będą mieli rację.
Pewnie powinienem teraz napisać coś mądrego, ale wyjątkowo zabrakło mi języka w gębie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:55, 10 Lis 2011 |
|
|
Aruka21
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Samo dno piekieł. Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Nie przejmuj się Garanil, moim zdaniem zbyt ostro go potraktowaliście. A jego rady były trafne, moim zdaniem. A wracając do tematu, to drugiego LD jeszcze nie doświadczyłem, mam nadzieję iż zdarzy się to niedługo.
Pozdrawiam Aruka21
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:12, 10 Lis 2011 |
|
|
Garanil
Senny Podróżnik
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Szczecina Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Przepraszam w imieniu swoim i kolegów, że ci zaspamiliśmy temat, Aruka. LDków życzę
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Czw 20:23, 10 Lis 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|