Zakochałem się w projekcji

Dzisiaj przyśniła mi się pewna dziewczyna. Miałem tej nocy kilka snów lecz wszystkie były o niej. Budziłem się między kolejnymi snami i od razu myślałem aby wrócić do snu i się z nią spotkać co mi się udawało. Nie znam jej twarzy ale wiem że skoro mi się przyśniła na pewno już kiedyś ją spotkałem.

Czy da się uświadomić projekcję, że nią jest?
Jeśli mi się uda to czy będzie w stanie mi odpowiedzieć na pytanie gdzie i kiedy ją spotkałem w prawdziwym życiu?
Jeśli odpowie jaka jest szansa że powie mi prawdę? W sensie czy jest możliwe aby projekcja przekazała mi informacje zawarte w mojej podświadomości? Czy będą one prawdziwe czy to nadal będzie mój własny wymysł?

Czy jestem skazany na widywanie jej tylko i wyłącznie w moich snach?

Post został pochwalony 0 razy

A więc, ja też kiedyś zauroczyłem się w projekcji, wyjdziesz z tego.
Jeżeli często ci się śni, możesz zrobić z niej sennego przewodnika lub znak senny.

Czy da się uświadomić projekcje? - Głupie pytanie, nie rozumiem. Projekcji nie możesz uświadomić, bo to projekcja, coś co powstało w twojej głowie.

Jeśli mi się uda to czy będzie w stanie mi odpowiedzieć na pytanie gdzie i kiedy ją spotkałem w prawdziwym życiu? - Tak. Ale jest szansa, że powstała tylko w twojej wyobraźni, a ty masz tylko wrażenie, że kiedyś ją spotkałeś.

Jeśli odpowie jaka jest szansa że powie mi prawdę? W sensie czy jest możliwe aby projekcja przekazała mi informacje zawarte w mojej podświadomości? Czy będą one prawdziwe czy to nadal będzie mój własny wymysł? - Tak, projekcja może przekazać ci informacje znajdujące się w twojej podświadomości, ale czy powie prawdę? Nie wiadomo, może być różnie. Wszystko zależy od ciebie i tego co wie twoja podświadomość.

Czy jestem skazany na widywanie jej tylko i wyłącznie w moich snach? -
Pamiętaj, że wszystko dzieje się w twojej i tylko wyłącznie twojej głowie.

Więc teraz tak.. Podsumujmy.
Masz sny o pewnej dziewczynie. Masz wrażenie, że poznałeś ją w rzeczywistości.
Zakochałeś się we śnie.
Chcesz teraz wyciągnąć informacje z twojej podświadomości, kim jest i tak dalej.
Załóżmy, że ci się udaje. Co robisz?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Podroznik dnia Pią 14:34, 04 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy

Przemyśl to racjonalnie. To projekcja stworzona przez twoją podświadomość. Zakochałeś się w niej bo odwzorowuje twój ideał dziewczyny. Realia są niestety inne. Zapewne jeśli spotkałbyś tą dziewczynę (o ile istnieje) to nie była by to ta sama osoba.
To jest po prostu nie zdrowe. Karmienie się fałszywymi doznaniami, a szczególnie miłością.

Po drugie to tylko zauroczenie. Moim zdaniem powinieneś uświadomić sobie że to tylko twoja wyobraźnia i nie możesz poświęcać jej takich uczuć bo w przyszłości kontakt z realiami cię negatywnie zaskoczy.

Post został pochwalony 1 raz

Wiem żeby podejść racjonalnie. Temat tylko tak o nazwałem, wiem czym jest miłość i zauroczenie itd.

Co do uświadomienia projekcji to jest to powiedzmy niezbędne gdyż jeśli zapytam wprost gdzie ją poznałem to na pewno wskaże czas i miejsce ze snu gdyż od tego się zaczął sen, po prostu uśmiechnąłem się do niej przechodząc obok.

Chciałem wiedzieć czy jest wg sens próbowania czegoś takiego. Na pewno nie wymyśliłem jej twarzy, na pewno mam ją w swojej "bazie danych".

Co zrobię gdy mi się uda? nie wiem, na pewno się podzielę z wami tym dokonaniem Smile

Może jej powiem o tym może nie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez grubaskov dnia Pią 16:26, 04 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Nie, nie warto. I przede wszystkim to jest nie zdrowe, poczytaj tematy ashaneen-1984 tu lub jego dziennik na i-sen.pl.

Ja miałem już kilka takich historii, nie przejmuj się tym zbytnio, u mnie było to spowodowane samotnością na tym froncie, pewnie tak jak u ciebie. Fallen ma trochę racji, ale nie do końca: po pierwsze, zapewne wcale nie był to ideał twojej dziewczyny, tylko twoja podświadomość ci to wmówiła. Gdybyś spotkał w realu tą samą osobę, najpewniej nic byś do niej nie czuł. Po drugie, nasz umysł lubi się z nami bawić, we śnie możesz bać się czegoś, co nigdy normalnie by cię nie przeraziło. To samo może się dziać z miłością.

Post został pochwalony 0 razy

Kubaxius, po pierwsze - ad. 1 tutaj niestety prawda jest inna.
We śnie widzimy swój prawdziwy ideał, jest on nawet lepszy niż ten co potrafimy sobie wyobrazić. Nie raz miałem sny o zauroczeniu i ten ideał był zawsze taki sam... sztuczne może być przedwczesne uczucie zakochania, ale niestety ono się pojawia i jesteśmy w dupie. Jeśli tą osobę sobie wymyśliłeś (wizerunek fizyczny) to będziesz się czuł może jak po wzięciu narkotyku. Fajnie fajnie chce jeszcze raz. Ale kolejnego razu wtedy nie będzie i przejdzie Ci tak szybko jak pojawiło, kwestia paru dni. Inaczej sprawa wygląda, kiedy ta osoba istnieje realnie, ale znasz ja tylko z widzenia - np. w szkole, na uczelni, w pracy. Wtedy masz krótko mówiąc, prze****** Wink

Po drugie, sny o zakochaniu są normalne. I mi się zdarzają, ale tylko związane są z dziewczynami które istnieją. A czasem nawet z moimi eks. To już wyższa szkoła jazdy bo takie projekcje widać czarno na białym, że są cholernie fałszywe, ale nie zmienia faktu, że emocje zostają i pojawiają się flashbacki, albo pogłębienie uczuć.
Jest to tylko chwilowe, jeśli w realu tego uczucia nie nakręcasz Smile

Raz w życiu, ale to jeszcze ze 3, 4 lata temu zakochałem się w sztucznej projekcji, która wogóle nie istnieje. Potem nigdy mi się to nie przydarzyło ;p Ale wracając, byłem tym faktem "naćpany" pare dni, majac różne przemyślenia podobnie jak w Twoim przypadku... przeszło mi oczywiście szybko. Ale pamietam, że chciałem tą osobe przywołać gdy miałem LD po dłuższym czasie. Okazała się jakimś demonem który mnie przez cały LD prześladował, do póki nie utopiłem go w wiśle i się obudziłem Razz

Morał z tego taki, że nie należy się tym przejmować Razz

- no chyba, że taka osoba naprawde istnieje, to albo ją poznasz albo będziesz w dupie... chyba że dziwnym fartem Ci przejdzie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Śro 22:09, 16 Kwi 2014, w całości zmieniany 3 razy