A prawie było LD... :(

Moje pierwsze LD miałem dopiero wczoraj chociaż zajmuje się tym tematem od wielu dni. Wczoraj przed spaniem obejrzałem se straszny film 2 Cool

i poszedlem spać. Budziłem się z 3 razy przy czym 2 pierwsze sny były jakimiś głupotami. Obudziłem się gdzieś tak o piątej rano bo obudził mnie ojciec jak wychodził do pracy. Byłem bardzo zmęczony to jeszcze raz położyłem się spać i przyszło mi do głowy żeby spróbować osiągnąć LD techniką WILD. Jak postanowiłem tak zrobiłem. Odprężyłem się mówiłem że zapadam w sen no i udało się. przed powiekami zaczęły pojawiać mi się hipnagogi (w moim przypadku żółte kreski i kółeczka). Cały czas walczyłem z tym żeby nie stracić świadomości i nie zasnąć. Zacząłem więc liczyć wdechy i wydechy, pomagało. Hipnagogi zaczęły się wzmacniać wszystko zacząłem intensywnie odczuwać, nie czułem mięśni a ja leże i licze. W końcu zaczęło się wszystko inaczej dziać. Trochę przestraszyła mnie tak nagła zmiana i zaczęło szybciej bić mi serce. W końcu nie wytrzymałem napięcia i otworzyłem oczy. Niestety straciłem świadomość i zapadłem w nieświadomy sen. Wtedy przeżyłem pierwsze fałszywe przebudzenie bo wstaje i przychodzi do mnie kolega (we śnie) i zaczynam rozmawiać z nim o moim niepowodzeniu w uzyskaniu LD. Budzę sie jeszcze raz już na prawdę ale nie chciało mi się spać więc wstałem. Ten bądź co bądź sukces zachęcił mnie do dalszych prób. Może robię coś źle i co zrobić żeby przejść przez tą ,,fazę,, hipnagogów???

Post został pochwalony 0 razy

Piszesz ze pierwsze LD mialeś wczoraj... a dalej, ze tez wczoraj próbowałeś WILD'a który nie zakończył się świadomym snem. 'Wczoraj' to jest ten sam dzień? Czegoś tu nie rozumiem, czy poprostu nie chcesz tutaj się podzielić relacją z pierwszego LD? Smile

Proponuje przeszukać forum, poczytać o tej technice i zjawiskom jej towarzyszącym. Szybsze bicie serca itp. - wszystko dzieje się w Twojej głowie, także spokojnie. Nie chce mi sie przepisywać tego, co juz zostało pare razy wyjaśnione Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez styku dnia Wto 12:29, 29 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Hipnagogia jest dość dziwna, a towarzyszące jej wzmożone bicie serca to normalka. Mi zawsze zaczyna walić jak młot, gdy poczuję hipnagogie Wink

Ja osobiście nigdy jeszcze nie przeżyłem FA(przed wczesnej pobudki ), musi to być ciekawe uczucie. Jeśli próbujesz WILD'a to bez hipnagogów się nie obejdzie, więc wiesz trzeba je przetrzymać. Ja osobiście bardzo je lubie. Według mnie najlepszą techniką na Ld jest poczucie surrealizmu, zapytania samego siebie czy to jest sen czy nie. DZieki tej technice, którą zapodała Fete (za co bardzo jej dziękuje) uzyskałem 2 LD. Daje link do tej techniki: http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/wywolywanie-poczucia-surrealizmu,482.html
Życzę ci pierwszego LD.

Styku co ty się niego tak czepiasz, przeczytaj jeszcze raz dokładnie a zrozumiesz. To było jego pierwsze tego typu doświadczenie, jeżeli przezyłeś coś podobnego to zapewne wiesz jak się po takim czymś można czuć.Sam jak opisywałem swoją pierwsza hipnagogie na tym forum, to też robiłem dużo błędów z podniecenia. Wink

Post został pochwalony 0 razy

Hmm. A możesz mi Jagodzianka bardziej wytłumaczyć tą technikę z wywołaniem poczycia surrealizmu bo ja za bardzo tego nie łapie :/ Bardziej jaśnie jak można.

Post został pochwalony 0 razy

Jesteś sobie np. na podwórku i patrzysz na komin na dachu. Wydobywa się z niego wielki kłębiący się dym, i tak się wpatrywuj w ten dym i pomyśl sobie czy to czasem nie jest sen, po czym możesz zrobić Rt z zatykaniem nosa. Następny przykład jesteś gdzieś na ulicy widzisz palącą się lampę, przy czym myślisz sobie czy to czasem nie jest sen, że ta lampa się świeci i RT do tego z nosem. Ja średnio na dzień robie tak z 5 razy. Możesz robić takie testy na różnych przedmiotach, ludzich itp... na czym tylko pragniesz. Po takich testach we śnie możesz na moment się zatrzymać spojrzeć np. na trawe i zastanowić się czy to nie jest sen, że trawa jest zielona zrobisz Rt i błala to sen Wink

Życzę długich LD Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Wielkie dzięki Jagodzianka muszę poprubować Smile

)

Post został pochwalony 0 razy

Chciałbym jeszcze się spytać żeby mieć LD możliwie szybko czy np patrze na brata ma różowy kolor skóry myślę ciekawe czy to jest sen robię RT nie mogę oddychać przez zaciśnięte palce to chodzi o to że tak samo zrobię w nieświadomym śnie czy trzeba jeszcze zrobić coś innego???

Post został pochwalony 0 razy

	skwierczyk napisał:
	Chciałbym jeszcze się spytać żeby mieć LD możliwie szybko czy np patrze na brata ma różowy kolor skóry myślę ciekawe czy to jest sen robię RT nie mogę oddychać przez zaciśnięte palce to chodzi o to że tak samo zrobię w nieświadomym śnie czy trzeba jeszcze zrobić coś innego???

Przede wszystkim to nie może być takie głuche "czy to sen?". Musisz to poczuć - wiem że może to wydawać się dziwne lub trudne, ale musisz zastanawiając się głęboko, faktycznie zwątpić na chwilę czy to aby nie sen, bo np. ten pan się na Ciebie krzywo patrzy. Wtedy z tym zwątpieniem robisz RT, ale najlepiej dwa - bo jeden może nie udać się (pamiętam jak ktoś kiedyś opowiadał, że się topił we śnie Wink

). To wszystko polega na uczuciach, emocjach. Musisz czuć emocjami.

I nie mów "możliwie szybko", nie poganiaj się - to przyjdzie samo Wink

.

I teraz: technika polega na tym, we śnie będziesz bardziej wyczulony na jakieś nieprawidłowości, surrealizm i zrobisz RT, dlatego tak ważne jest tutaj czucie emocjami (jeżeli się mylę, niech ktoś mnie poprawi).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Asentinn dnia Wto 14:38, 29 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

OK wielkie dzięki wam obu ciekawe po ilu próbach będą efekty

Post został pochwalony 0 razy

Po odpowiedniej ilości Wink

. I pamiętaj, nie zniechęcaj się - musisz w to wierzyć i przyjąć to za pewnik - tak samo jak to że się obudzisz pamiętając sny Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

Już widać efekty Smile

pierwszej nocy mialem ld ale takie jakos dziwne miałem bardzo słabą kontrolę nie mogłem nawet latać ani zrobić kuli ognia nie mogłem zrobić prawie nic. Zaczęło mnie wywalać ze snu to zacząłem pocierać o ręce zadziałało ale po 10 sekundach znowu mnie wywaliło i na amen :/ . Pozatym jakoś dziwnie pamiętam ten sen jak bym miał luki w pamięci. Z drugiej strony miałem taki sen że byłem u babci i było żółte niebo wiedziałem dopiero po obudzeniu że powinienem zrobić RT ale nie moge nad tym zapanować we śnie poprostu wszystko idzie własnym torem a zrobiłem RT bo wydawało mi się że mnie nie widzi we śnie mama wie ktoś może o co chodzi??

Post został pochwalony 0 razy

No to gratulacje technika surrealizmu widać, ze działa na wiele osób Wink

Dziękujcie Fete Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze nikt nie odpowiedział na moje pytania bardzo bym był wdzięczny za odpowiedz...

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie po to sie cwiczy pamięc snow zeby pozniej pamiętac nie tylko zwykłe, ale takze te świadome Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez styku dnia Czw 15:05, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

	skwierczyk napisał:
	Jeszcze nikt nie odpowiedział na moje pytania bardzo bym był wdzięczny za odpowiedz...

Przepraszam, ale bez przecinków ciężko Cię zrozumieć.. Zresztą jak każdą wypowiedź bez interpunkcji.

Post został pochwalony 0 razy