Dziwne, przyjemne uczucie.

Witajcie.
Czy kiedykolwiek podczas WILD'owania mieliście takie uczucie bezradności w pewnym momencie Question

Ta bezradność, uczucie relaksu, bezradność i bezpieczeństwo jednocześnie, tak jak po urodzeniu jest się małym dzieckiem, ta bezradność jest fajnym uczuciem, a wy, co wy o tym myślicie i czy mieliście takie uczucie kiedykolwiek Question

Post został pochwalony 0 razy

może bardziej sprecyzuj co rozumiesz przez "bezradność"???

Post został pochwalony 0 razy

No, że głównie stan zrelaksowania można poznać po takim uczuciu, że się jest wyspanym i ma się energię, no, chodzi mi o to, że po relaksie czuje się takie uczucie, jakby było się nowo narodzonym. Ale jeśli dalej leżymy w bezruchu i nie przerywamy relaksu to tak jakby powoli nadchodzi paraliż i nie można się ruszyć. A po relaksie i jak się nie ruszamy w czasie WILD'owania, po prostu odczuwa się pełne szczęście.

Post został pochwalony 0 razy

Chyba wiem o co Ci chodzi Smile

Trudno to opisać Razz

Ale u mnie trwa to jakieś 10 sekund tylko, i był gdzieś już o tym temat <szuka>

Post został pochwalony 0 razy

Mnie to chyba zmieniło - czuję się jakoś dziwnie, jak bym miał umrzeć, czuję bezradność i szczęście. Dziwne uczucie i przyjemne.

Post został pochwalony 0 razy

już chyba też łapię o co kaman mnie po tej chwili odpężenia maxymalnego wywala bo nie umiem nad tym panować i utrzymać tego aż do LD niestety

Post został pochwalony 0 razy

Zamiast "nie umieć", można przyjąć tok myślenia, że "umi się nad tym panować, nawet, jeśli to nieprawda". Skuteczne, prawda Question

No ale cóż - czuję się po tym WILD'owaniu do dzisiaj, jak bym miał "umrzeć", pewien rodzaj bezradności, wyzwolenia Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy piszemy o tym samym, ale ja też czasem tak mam Smile

Post został pochwalony 0 razy

Opisz to a zobaczymy Smile

Post został pochwalony 0 razy

Nosz kurna tego się nie da opisać! Ale to raczej to samo bo zgadza się z twoim opisem Wink

Post został pochwalony 0 razy