Autor |
Wiadomość |
GOKOP
Dołączył: 22 Mar 2014
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cytadela Demonów Płeć: Mężczyzna
|
|
Jak "nieoświecona" rodzina może uniemożliwić LD. |
|
Witam. Zapewne to nic nowego, może nawet niezwiązane z tematem, ale napiszę, jak rodzina nieświadomie może wkur... wkurzyć.
Otóż pojechałem sobie do babci, ma ona taki fajny hamak, nie taki zwykły, ale taki duży, ładny itd., wstawiłbym zdjęcie, ale nie zrobiłem.
No więc leżałem sobie na tym hamaku, było mi wygodnie, a że gdzieś tutaj przeczytałem, że przy dziennych drzemkach łatwiej o LD, pomyślałem se "a, se zasnę". Żadnych technik ani niczego, po prostu "zasnę se, może będę miał LD" (wiem, że debilny pomysł bez szans na sukces, ale kto wie?)
No więc leżę. I się zaczęło.
Po chwili słyszę "[imię] nie opalisz się w tej koszulce!". No więc odpowiadam "Ja się nie opalam!". (w sumie, jak można było tak pomyśleć? Miałem koc na głowie xD)
Leżę dalej.
- [imię] zdejmij tę koszulkę, usmażysz się!
- Nie!
Leżę dalej.
- [imię], mam prośbę.
- Taaaaak?
- Na stole leży taka szmatka, podaj mi ją.
Wstaję, daję babci szmatkę.
Leżę dalej.
No i teraz najlepsze.
- Idę do oczka [takie małe oczko wodne obok było] się ochłodzić!
Ja sę leżę dalej, podchodzi babcia i oblewa mnie wodą. -------,-------
Potem przylazł jakiś grubas (znajomy dziadka) i zarywał do babci...
Dodam, że pomiędzy tymi wydarzeniami babcia ciągle gadała coś o pogodzie i jakiś nic nie znaczących sprawach typu debilni sąsiedzi.
Po całym dniu byłem ostro wkur... wkurzony, ale nie dałem tego po sobie poznać.
Ktoś miał podobną sytuację?
Dodam, że nie miałem jeszcze LD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:14, 07 Cze 2014 |
|
|
|
|
Nalewa
Senny Podróżnik
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kleszczewo (Trąbki Wielkie) Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Ja tak mam pełno razy. Robię spokojnie WILD, a tu matka wchodzi by zamknąć okno, bo ziąb szedł z pokoju, lub ojciec by za spiżarni mojej trochę podpić (mam soki, wody itp. w pokoju). Nie wspominając już o siostrze, wchodzącej to mojego pokoju, gdy chce iść do toalety. A wiedzą o tym, że LD praktykuję (a raczej nadal sądzą, że OoBE). Mimo to, czasem przeszkadzają ;-;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:25, 07 Cze 2014 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie do końca zrozumiałem co tam się wydarzyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:52, 07 Cze 2014 |
|
|
GOKOP
Dołączył: 22 Mar 2014
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cytadela Demonów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Przyjechałem z babcią do drugiej babci, która ma ogród i wyjeb... fajny hamak, chciałem na nim zasnąć tak se po prostu "może będę miał LD", a babcia, która opalała się obok, ciągle coś chce, coś gada, itd itp.
@Nalewa Twoja siostra wchodzi do twojego pokoju, jak chce iść do toalety? Wat? Drogę myli? xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GOKOP dnia Sob 20:08, 07 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 20:07, 07 Cze 2014 |
|
|
provv
Dołączył: 22 Sie 2013
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja raz miałem takiego RAGE że masakra. Jak wyglądała sytuacja:
Szykuję się do WILD'a w dzień (tak, wiem). Leżę już około 40 minut, wibracje, hipnagogi (fajneee) i piski. Myślałem "WOOOHOOO, tosz to będzie pierwszy LD!". *BUM* Dzwonek do domu. Moja mama poszła sprawdzić któż to przyszedł, ja leżałem dalej. Okazało się że to koledzy. Mama mnie wołała, odczucia już słabły. Ja próbowałem dalej, pomyślałem że mama powie im że śpię i tyle. Mama weszła do pokoju i powiedziała że przyszli po mnie koledzy. Ehh, byłem mega wkurzony (wolę nie przeklinać xD) . No ale cóż.. próbuję dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:40, 07 Lip 2014 |
|
|
kajot
Dołączył: 23 Kwi 2014
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolbrom, Małopolska Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Witajcie
Nie raz nie dwa miałem taką sytuację np
Jest około 18 jestem zmęczony po szkole idę spróbować WILD'a i tak leżę i złapał mnie paraliż i nagle wchodzi babcia i mówi żebym jej na polsat przełączył a ja leże sparaliżowany i to najlepsze że to był prawie całkowity paraliż a babcia na chama zdarła ze mnie kołdrę i powiedziała że jak nie to nie ale ładny dzień jest i żebym sobie poszedł na poziomki do rowu sąsiada XD dopiero wtedy puścił porządnie i wstałem przełączyłem jej na ten polsat (babcia człowiek świecki nie ogarnia :p) i powiedziałem że mnie głowa boli i że udaru dostanę i chwyciła ten kit to już byłem za bardzo rozbudzony i poszedłem na ps'ie grać.
Albo:
Godz około 18:00
Próba wild leżę 90min (tak wiem za dłuuuuuugo) ale wtedy byłem nie ogarnięty to była 3 próba w życiu i już zaczynam czuć tam jakieś hipnagogi i oczywiście tata wchodzi i z pretensjami do mnie co tu tak w tej ciemnicy siedzisz otwórz te rolety i nie śpij bo dzień jest i w dzień się nie śpi (no coment) i wtedy najgorsze odsłonił rolety myślałem że hipopleksji dostanę ale jakoś się ogarnołem i wstałem bez gadania bo i tak to nic by nie dało dobrego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 12:27, 08 Lip 2014 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Mnie tak w grudniu siostrzyczka wkurzyła. Też bodajże WILD'a wtedy dopiero próbowałam się nauczyć, czy czegoś z transem, w dodatku ogólnie cały dzień się źle czułam (a na tyle ogarnięta byłam, że wiedziałam już, że paraliż na mnie działa jak częściowe znieczulenie ), leżę sobie po ciemku na łóżku... Miło, przyjemnie, czuję, jak się coraz cięższa robię, odpływam... A tu nagle z łazienki (akurat po drugiej stronie tej ściany, którą mam od strony głowy jak leżę w łóżku :-/) siostra krzyczy, że coś tam jej zginęło i czy nie mogę tego poszukać.
Szlag mnie trafił, wszelkie cudowne stany opuściły mnie natychmiast. Później już nie mogłam się tak zrelaksować, ehh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:27, 08 Lip 2014 |
|
|
Kubaxius
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kamień Pomorski, Zachodniopomorskie Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja też miałem z tym spory problem, ale odkryłem niezły sposób. Do uszu wkładam słuchawki kanałowe, a na to nauszniki robocze, wygłuszające dźwięk Może trochę zagmatwane, ale działa sto razy lepiej niż jakiekolwiek słuchawki nauszne. Nie słychać nic poza swoim nagraniem. A jeśli akurat niczego nie słucham, a same nauszniki nie wystarczają żeby wyciszyć dźwięki tła, to w połączeniu ze stoperami kanałowymi są po prostu idealne. I o dziwo nie jest to jakieś strasznie nie wygodne, powiedziałbym nawet, że całkiem przytulne Niestety niezbyt przyjemnie leży się na boku, ale wszystko ma swoje minusy. Chyba to opatentuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:04, 16 Lip 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|