Dremor
Do³±czy³: 11 Wrz 2011
Posty: 4
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Kilka spontanicznych LD pod rz±d |
|
Witam.
Po roku przerwy ze ¶wiadomym ¶nieniem, co¶ natchnê³o mnie aby znowu osi±gn±æ ¶wiadomy sen. Z powodu lenistwa poszed³em spaæ z intencj± zapamiêtania wszystkich snów i osi±gniêcia LD. Co prawda wykona³em kilka testów rzeczywisto¶ci przed snem, ale rezultaty by³y rewelacyjne. Po takiej przerwie za pierwszym razem osi±gn±³em LD, ¶redni poziom ¶wiadomo¶ci, ale jednak ¶wiadomy.
By³em w Londynie, przechadza³em siê po mie¶cie, a¿ nagle ujrza³em w oddali wie¿ê Eiffla st±d szybko zareagowa³em i zatka³em nos, po czym próbowa³em zaczerpn±æ nieco powietrza. Uda³o siê i do pod¶wiadomo¶ci szybko dotar³o, ¿e ¶niê. Akurat udawa³o mi siê utrzymywaæ ostro¶æ, przez nawet spory czas. Ale nie robi³em nic konkretnego tylko zwiedza³em. Spróbowa³em zrobiæ co¶ czego nigdy przedtem nie robi³em - skoczyæ z wie¿owca na g³ówkê. Jako i¿ mia³em ju¿ namalowan± wie¿e Eiflla w jaki¶ sposób wlecia³em tam (nie pamiêtam tego momentu), i skoczy³em, o dziwo ostro¶c by³a rewelacyjna, kiedy¶ by mnie wyrzuci³o po takim czym¶. Lecia³em, lecia³em, a¿ nagle zary³em o beton, ca³y po³amany spogl±da³em na niebo, nie mog³em siê ruszyæ i dalej nie wiem co by³o.
Dwa dni pó¼niej mia³em kolejny ¶wiadomy sen, znów tylko sposobem autosugestii. I co? Rewelacja. Tutaj ¶wiadomo¶æ by³a dobra i kontrola oraz ostro¶æ. Ockn±³em siê, ¿e ¶nie gdy by³em w szkole. By³y naprawdê zapchane korytarze, znajome twarze, ale najlepsze by³o to, ¿e by³o pe³no dziewczyn, piêknych dziewczyn, które zna³em, ale czasami brak mi by³o odwagi by co¶ zrobiæ. O dziwo uczê siê w szkole gdzie ucz± siê sami ch³opacy (technikum informatyczne). No i tak chodzi³em, ¶wiadomy ¿e ¶niê i szuka³em ³adnych dupeczek. Znajdywa³em sporo, bawi³em siê z kilkoma, gdy mog³em robiæ z nimi co chcê to musialem wykorzystaæ okazjê, bo takie sny ¿adko mi siê zdarza³y. Cudownie, gdy ju¿ trochê siê pobawi³em stara³em siê dalej ¶niæ. ¦ni³em do¶æ d³ugo, mog³em kontrolowaæ inne osoby, gdy robi³y co¶ naprzeciw w my¶lach - "to mój sen i masz robiæ co ci karzê" i udawalo siê. Potem na ka¿dym kroku spotyka³em lustra, z pocz±tku ba³em siê w nie zajrzeæ, ale po jakim¶ czasie robi³em to bez problemu. Widzia³em tam siebie prawie takiego jakim jestem, ale gdy siê naprzyk³ad rusza³em to ja tam sta³em jak s³up ( brrr. a¿ ciarki przechodz± jak w jakim¶ horrorze). I kolejny etap snu, to przechadzka po pustych korytarzach w szkole i opowiadanie o tym jak ¶niê. Mówi³em mu, ¿e ju¿ mam ma³o czasu, ¿e nied³ugo to siê skoñczy i siê obudze, bo jestem ju¿ tutaj bardzo d³ugo. I wtedy przewinê³a mi siê cudowna my¶l "Jak to wszystko siê dzieje, a ja sobie le¿ê w ³ó¿ku, w jakiej ja pozycji ciekawe teraz jestem, przecie¿ nie czuje siebie" i tak polata³em troszkê wiedz±æ ¿e nied³ugo to siê skoñczy i obudzi³em siê.
Co my¶licie na ten temat, spontaniczne ¶wiadome sny, a w zasadzie z odrobin± autosugestii.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|