ld kilka minut temu

Witam. Zobaczcie godzine kiedy to pisze. Tak, jakieś 5 min temu miałem paraliż a wcześniej świadomy sen.
Cały sen miał miejsce w autobusie. Jechałem na tylnich siedzeniach ze znajomym z klasy. W pewnej chwili zorientowałem się, ze coś jest nie tak bo wcześniej miałem też dziwny moment a tu nagle autobus... Wiem, dziwnie się czyta, ale pisze z telefonu i też nie potrafię tego opisać. Ale wracając do snu. Byłem juz zorientowany ze śnię, powiedziałem do kolegi: "to jest mój sen, rozumiesz!" a on odpowiedział głosem ćpuna " ale faza o nie?" Very Happy

. No i dalej siedzę w tym autobusie. Nagle wpadam na pomysł skoro to mój sen czemu nie mógłbym pomacać trochę kobiet? Razz

wiem jestem głupi Very Happy

były dwa problemy
1. Było dużo ludzi tam. Zauważyłem ze wszyscy się patrzą na mnie takim monotonnym wzrokiem. Myślę sobie skoro to mój sen to czemu by ich nie usunąć. Zamykam oczy i chce żeby zniknęli, ale to nie działa. Stwierdziłem d### to mój sen wiec nic nie wyjdzie poza mój umysł (tha... A co robię tera?)
2. Problem był taki, ze w tym autobusie ... Nie było żadnej kobiety z ładnymi okraglosciami Very Happy

ech kurcze, zawsze pod górkę, nawet w moim snie...
Dalej chyba odpadlem, pamiętam tylko sceny z jakiegoś dworca ale nic więcej.
I nagle się budzę, znaczy prawie. Budzę się w pokoju pensjonatu w którym byłem 2 lata temu. Siedzi obok mnie kolega mówimy ze mieliśmy podobne sny, ale nie chodzilo tutaj o ten sen w autobusie. Nagle się budzę znowu ale tym razem w swoim pokoju i juz wiem co się stało przed chwila. Słyszę ze coś idzie,wydawało mi się, ze to mama bo poznawałem skrzypienie klapkow myślę sobie, ze idzie mnie obudzić. Nagle to coś stanęło obok mnie. Zaczęło mówić do mojego ucha 3 min a ja się ruszyć nie mogłem. Wiedziałem ze to paraliż jest. Jakoś się udało wyrwać.

To tyle z mojej relacji. Jeśli byłyby błędy to przepraszam ale mowie, ,ze pisze na telefonie imię jest mi wygodnie.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez laqum dnia Wto 7:02, 06 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Pięknie, pogratulować Smile

Post został pochwalony 0 razy

Mam pytanie. Czy macie\jest jakiś sposób aby tak jak na moim przykładzie wyprosić ludzi ze snu?

Post został pochwalony 0 razy

Wyprosić ludzi Very Happy

musisz wiedzieć, że to Twój sen i tyle, reszta już sama wyjdzie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie tak myślałem podczas snu ale to nie skutkowalo

Post został pochwalony 0 razy

Na początku nie licz, że wszytko pójdzie po twojej myśli. Musisz znajdować jakieś alternatywne sposoby rozwiązywania problemów, bo poprostu "pyk i o" nie zadziała.

Post został pochwalony 0 razy

Ja jakoś nie potrafię wywalić najnamolniejszych projekcji. Od 90% da się uciec, rozkazać im nie przeszkadzać albo ich zniszczyć, ale są takie gnoje co przetrwają wszystko i zmiażdżą ci do końca świadomość. Zazwyczaj przedstawiają postacie z życia nie tyle te, których nie lubisz, ale takie które narzucają swoje towarzystwo, uparte osoby.

Post został pochwalony 0 razy