Mam wątpliwości, ale chyba LD.

Otóż tak, ostatnio uświadomiłem sobie, że parę lat temu, gdy byłem nieco mniejszy, często uświadamiałem się w snach, lecz nie wiedziałem wtedy o LD, a ze względu na strach przed światem snów (no cóż, miałem dużo koszmarów Very Happy

) szukałem najbliższego okna i wyskakiwałem przez nie (to była fajna metoda, gdyż po spadnięciu zawsze się budziłem) to i sen z ostatniej nocy tego się tyczy, ale ciężko mi stwierdzić, czy to LD, czy nie.

No to tak, bo dłuuugim czasie śnienia (miałem już chyba kilka snów przed i jeszcze spory kawałek tego) odkryłem nieświadomie w nieco przerażający sposób (którego nie zdradzę, trochę nieprzyzwoity), że jednak śnię. Krzyczę "To sen!" no i oczywiście jakby moje nogi same szły w kierunku okna. Przy skoku z okna znowu krzyczę, że jestem we śnie, ale już leciałem (takiego dreszczu podczas lotu jeszcze nie czułem we śnie) no i spadłem i koniec snu.

Więc teraz ciężko mi zbadać, czy to zwykły sen o LD, czy samo LD...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alaunde dnia Wto 21:41, 05 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam... Wiedziałeś, że to sen, ale nogi same zaczęły iść w stronę okna? Chciałeś tego?
Ps. Jeśli wiedziałeś, że to sen to: tak to był LD.

Post został pochwalony 0 razy

Mój znajomy miał kiedyś tak że wiedział że śni, ale nic nie mógł zrobić ze snem. stał się tylko obserwatorem.
Jeśli masz świadomość że to sen to to jest LD, tylko że masz bardzo małą kontrole i tyle.. tak mi się zdaje Wink

Post został pochwalony 0 razy

Dlatego właśnie nie wiem, a co tego co powinienem powiedzieć, to przez głowę przeszła mi myśl o LD, no której jednak nie wykrzyczałem, więc jednak musiałem być na krawędzi, bardzo blisko tego pierwszego LD

Post został pochwalony 0 razy

To raczej LD, tylko ze słabą kontrolą. Na przyszłość w takim wypadku zatrzymaj się, skup na jakimś szczególe... No i gratuluję :>

Post został pochwalony 0 razy