mielon82
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Mielon82 - Dziennik |
|
Witam! Postanowiłem wpisywać do tego tematu moje aktualne LD i wszystkie które będą sie u mnie pojawiały A więc tak:
1 LD...: jakiś miesiąc temu
Jestem w miejscu, gdzie jeżdżę odwiedzać moją babcię, która tam mieszka Stoję przed domem jej sąsiadów i nie wiadomo z jakiego powodu robię RT z nosem Ok! Udało mi się! Jestem świadomy Z racji tego, iż w domu naprzeciwko którego stoję mieszkają 3 dziewczyny (mniej więcej mojego wieku) bez zastanowienia wchodzę do niego Od środka dom wydawał się jakby pusty... stałem sam otoczony czterema ścianami bez żadnych drzwi. Myślę sobie "hmm... mam okazję wypróbować przechodzenie przez ściany" Podchodzę do jednej ze ścian i wkładam w nią rękę (uczucie jakbym włożył rękę w świeży, niezaschnięty beton) lecz gdy włożyłem głowę w ścianę, mój sen zaczął tracić ostrość... szybko więc zrobiłem RT i znalazłem się na starcie - czyli w pomieszczeniu pomiędzy 4 ścianami, lecz już nie przy ścianie tylko na środku. Więc zamiast znów bezskutecznie próbować "wbić się" w ścianę, popchałem ją bokiem i wysuwając się zrobiła się w niej szczelina przez którą przeszedłem na drugą stronę ściany Zobaczyłem 3 drzwi. Otworzyłem pierwsze - pokój był pusty, otworzyłem drugie - na łóżku siedziała jedna z tych dziewczyn chwyciłem ją za rękę i chciałem iśc do drugiego pokoju, lecz mój sen znów zaczął tracić ostrość. Znów zrobiłem RT i ponownie znalazłem się na starcie. Powtarzając wcześniejsze czynności przeszedłem na drugą stronę ściany i otworzyłem trzecie drzwi - była to łazienka, a przy wannie stała naga dziewczyna (chyba inna niż wcześniej). Pomyślałem, że skoro mam okazję, to "skorzystam" lecz niewadomo co działoby się dalej, ponieważ obudziłem się przez trzask drzwiami mojego pokoju
To był pierwszy (albo 2-gi) w miarę długi i wyraźny sen
2 LD... ok. 3 tyg temu
Jestem w moim ogrodzie, stoję i znów niewiadomo z jakiej przyczyny robię RT. Uświadamiając sobie że snię, pierwszą myślą która przyszła mi do głowy była próba latania Powiedziałem do siebie: "chcę unieść się nad ziemię!" i... uniosłem się Na początku była to niewielka wysokość (ok 2 metry) i trudno było się utrzymać w powietrzu, ale gdy już trochę opanowałem tę umiejętność udało mi się wzlecieć nieco wyżej Podleciałem do okna domu w którym mieszkam. W oknie stała moja siostra a ja zauważając na parapecie dziwnie długie pudełko z dziwnie długim ciastem w środku pomyślałem sobie "przecież to tylko sen" i zrzuciłem ciasto z okna prosto na ziemię Siostra zdenerwowana zapytała mnie co ja takiego wyczyniam (przy czym ona nie użyła słowa "wyczyniam" tylko tego bardziej wylgarnego ) Potem polatałem sobie jeszcze parę minut dookoła domu
Ale w tym śnie czułem że nie do końca mogłem go kontrolować... jakby coś blokowało moją kontrolę nad snem..
3 LD - 5 dni temu (6.02.10)
Stoję sobie na ulicy przed domem sąsiada i chcę iść do domu (właściwie polecieć ) Lecz moją uwagę przykuwa nieznana mi dziewczyna stojąca za płotem. Spodobała mi się więc wskoczyłem na płot i przeskoczyłem na drugą jego stronę (jakbym przez kilka lat ćwiczył Parkour . Skacząc czułem jakby zmniejszyła się grawitacja Zdało mi się to dziwne i zrobiłem RT Podeszłem do dziewczyny i zacząłem ją całować, następnie rozbierać i ... coś tam jeszcze ;D
Ze względu na stopień kontroli i ostrości mojego snu, był to jak do tej pory najlepszy z moich wszystkich
Miałem jeszcze parę kilkusekundowych ld ale nie będę ich opisywał 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mielon82 dnia Czw 17:26, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|