Mnie? Prądem?

Witam!
Nie wiem czy trafiłem dobrze, ale spróbuję.

Szukałem informacji na ten temat ale nie udało mi się ich znaleźć.

Odkąd zainteresowałem się tematyką świadomych snów miałem kilkakrotnie dziwne....
...no właśnie, nawet nie wiem jak to nazwać! Wstrząsy?

Mianowicie, leżę w łóżku, przybieram pozycję do spania, zamykam oczy i próbuję zasnąć.
Nagle czuję się jakby przez mój umysł "przejeżdżał pociąg pomysłów" próbuję oczyścić umysł z wszelkich niepotrzebnych myśli ale nie mogę! W szybkim tempie przewijają mi się jakieś ciekawe pomysły. (Czy to mogą być hipnagogi?) Ktoś może powie: "Ciekawe pomysły? To dobrze!" ale w rzeczywistości nie dobrze bo te pomysły pamiętam tylko przez UŁAMKI sekund. Zaczynam czuć lekki niepokój, nie mogę zasnąć nawet gdy jestem śpiący. Próbuję "nadpisać" to zamieszanie jakąś własna historyjką (Zazwyczaj przed snem marzę sobie coś, coś sobie wyobrażam aż zasypiam) i po trochu udaje się, chociaż mój umysł dalej wydaje się nadaktywny. I teraz dochodzimy do sedna: Czuję w końcu moment gdy "odpływam" w sen (Zwykle nigdy nie odczuwam tego momentu) i nagle BUM! (bach, trach co tam chcecie) czuję jakby wstrząs/strzał prądem. Towarzyszy temu gwałtowne drygnięcie i rozprostowanie nóg + natychmiastowe "otrzeźwienie" jakby mi ktoś z plakata przyładował.

Zaznaczam, że nie byłem pod wpływem żadnych środków odurzających i nigdy nie próbowałem
techniki WILD.
Kiedyś słyszałem, że podczas snu umysł wysyła do ciała impulsy elektryczne aby sprawdzić czy wszystko jest ok czy coś takiego, nie jestem pewien i zbyt mało na ten temat wiem.

Czy to to? Co o tym sądzicie?

Przepraszam, że tak długo i dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Smile

Post został pochwalony 0 razy

	The_Warm_Soul napisał:
	Czuję w końcu moment gdy "odpływam" w sen (Zwykle nigdy nie odczuwam tego momentu) i nagle BUM! (bach, trach co tam chcecie) czuję jakby wstrząs/strzał prądem. Towarzyszy temu gwałtowne drygnięcie i rozprostowanie nóg + natychmiastowe "otrzeźwienie" jakby mi ktoś z plakata przyładował.

Książkowo opisany zryw miokloniczny. Umysł w ten sposób sprawdza, czy już śpisz, i czy może zastosować paraliż. To nic groźnego. Ja też przed snem czasem tak mam. A co do tych obrazów- często mam różne wyobrażenia, oczywiście nieświadome, a gdy sobie przypomnę że jestem w łóżku pozostaje tylko lekkie wspomnienie po nich. Np ktoś coś mówi w takim wyobrażeniu, ja się "przebudzam" i już nie pamiętam co ta osoba mówiła, chociaż wyobrażenie było wyraźne.

O, albo dzisiaj rano obudziłem się, chciałem zasnąć, a umysł podsunął mi wizję widelca napełnionego spaghetti..Mmm, pycha... Otworzyłem usta żeby zjeść, i zorientowałem się że to nie było realne, ale wciąż czułem lekki smak spaghetti.. Super Razz

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Vatone dnia Sob 17:33, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

	The_Warm_Soul napisał:
	Nagle czuję się jakby przez mój umysł "przejeżdżał pociąg pomysłów" próbuję oczyścić umysł z wszelkich niepotrzebnych myśli ale nie mogę! W szybkim tempie przewijają mi się jakieś ciekawe pomysły. (Czy to mogą być hipnagogi?) Ktoś może powie: "Ciekawe pomysły? To dobrze!" ale w rzeczywistości nie dobrze bo te pomysły pamiętam tylko przez UŁAMKI sekund.

W ten sposób prawie 100% ludzkiej populacji zasypia. :) To nie są hipnagogi, ale zwykle przed zaśnięciem jedziemy takim pociągiem przez tunel nieskoordynowanych myśli. :) Szczególnie, kiedy jesteśmy lekko spięci. Zwykle po prostu tego nie pamiętamy, a jeśli ockniemy się (jak Ty) w tym stanie - zwracamy na to uwagę. Dlaczego PRAWIE 100%? Bo można zasnąć bez tego. Oczyszczanie śladów karmicznych, zasypianie w świetle (Tybetańska Joga Snu i Śnienia) itp. :)

	The_Warm_Soul napisał:
	Czuję w końcu moment gdy "odpływam" w sen (Zwykle nigdy nie odczuwam tego momentu)

Zwykle go nie pamiętasz, a teraz miałeś podstawy, by go pamiętać. ;)

	The_Warm_Soul napisał:
	nagle BUM! (bach, trach co tam chcecie) czuję jakby wstrząs/strzał prądem. Towarzyszy temu gwałtowne drygnięcie i rozprostowanie nóg + natychmiastowe "otrzeźwienie" jakby mi ktoś z plakata przyładował. (...) Kiedyś słyszałem, że podczas snu umysł wysyła do ciała impulsy elektryczne aby sprawdzić czy wszystko jest ok czy coś takiego

Tak, dobrze słyszałeś - coś takiego. ;) Zryw miokloniczny, tu masz temacik o tym:
http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/zryw,562.html
Całkiem powszechne śmieszne/denerwujące zjawisko. :P Też zdarza się zwykle, kiedy zasypiamy w dziwnych warunkach, albo trochę spięci, albo po długim czasie braku snu, albo i jeszcze na innych warunkach. ;) Często podczas różnych przedsennych wizji mózg usprawiedliwia je odruchem bezwarunkowym. :) T.j. w wizji serwuje nam np. brak podłogi pod nogami, szkło pod stopą, brak stopnia na schodach, nagłe zrzucenie do studni itp. ;)

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Sob 19:36, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Wielkie dzięki za odpowiedzi i przepraszam, nie zauważyłem, że post o takiej tematyce już jest. Po prosty nie wiedziałem, że to się tak nazywa. Wink

Post został pochwalony 0 razy