Autor |
Wiadomość |
majkuu
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Paraliż+Dziwne LD |
|
Cały wieczór czytałem o technikach LD i chciałem za wszelką cenę spróbować WILD.
No i przed zaśnięciem spokojnie się zrelaksowałem, wyczyściłem umysł, zaczęłem liczyć oddechy itp.
Niestety tak się bałem paraliżu przysennego, że gdy zaczynałem czuć drgawki i głośniejsze piski to otwierałem oczy, siadałem na łóżku i myślałem. W końcu dałem sobie spokój. Snu nie pamiętam.
Nad ranem obudziła mnie głośna muzyka w komputerze. Mój młodszy brat siedział na kompie (w moim pokoju) słuchając muzyki, obudziła mnie, przeprosił i wyciszył. Ja nie ruszając niczym (poza otwarciem oczu) poszedłem jeszcze spać. Tak dla jaj liczyłem oddechy, doszedłem do 4 i... szok.
Zaczęłem słyszeć głośne piski, moje ciało mocno drgało, a postanowiłem jednak wstać, nie wiedząc iż paraliż mnie już dorwał. Nie mogłem się ruszać, czułem, że nie mogę oddychać. Jednakże się nie bałem. Tyle się o tym naczytałem, że postanowiłem jak najszybciej zasnąć. Nie mogłem.
Próbowałem poruszyć palcem u nogi. Nic. Pomyślałem, że najlepiej aż samo minie. W tym samym momencie oczy jakby się otworzyły, wszystko widziałem na biało i czułem jakbym spadał. Tymczasem słyszałem w tle muzyke braciszka W końcu udało mi się poruszyć palcem u nogi. Powolutku wszystko stawało się realne, przestałem drgać itp. Po kilku sekundach już spałem ;D
W śnie biegłem wraz z wieloma osobami (w sumie nie wiem po co) w stronę sklepu spożywczego krzycząc "Pędź do Media Markt!" XD Wiedziałem, że to sen. W pewnym momencie zatrzymałem się i zakrzyczałem "Teraz chłopaki lecimy!" wznosząc się do góry. Myślałem, że reszta też poleci, tymczasem wszyscy po prostu rozpłynęli się w powietrzu. Została jedna osoba, kawałek podemną. Miała na sobie kaptur, jednak przez niego głowa gościa wyglądała na bardzo zniekształconą. Bałem się ujrzeć jego twarzy. Próbowałem lecieć dalej, odejść od tej osoby, jednak nic się nie działo. Po jakiś 30 sekundach czekania obudziłem się. Jednakże miałem pierwsze LD w którym na prawdę miałem pełną świadomość Cya.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez majkuu dnia Sob 20:48, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 20:36, 24 Sty 2009 |
|
 |
|
 |
Maiko
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: jestem? Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Paraliżu naprawdę nie ma się czego bać przynajmniej z tego względu że to nasz mózg generuje dla naszego dobra Kiedy ja po raz pierwszy wpadłam w paraliż jakaś postać stanęła koło mnie i mówiła " Idz coś zjedz tam obok jest kuchnia " Więc czego się tutaj obawiać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:28, 24 Sty 2009 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|