Autor |
Wiadomość |
Missqu
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Poważna próba WILD-a nr. 2 |
|
Obudziłem się rano, ale raczej nie by.ło o fałszywe przebudzenie, wszystko było wyraźne. Był zwykły real, ale mi się strasznie spać chciało, po łozłem sie na łóżku na wznak , i sobie tak leze myśle, było mi niewygodnie , miałem już dawno zaamknięte oczy. No więc jak już mówiłem, chciałem się "przewinąć". Jednak mi się nie udało, dalczego ? Otóż naturalnie domyślacie się ,że to był paraliż Pamiętając nauki o paraliżu, przed którymi srałem z obawy , poruszałem palcem, u nogi, I rzeczywiśce mogłem ... Jednak to mi sie tylko wydawało bo już byłem taki pół na pół. Pamiętając z kolei nauki Johny-ego o WILD-zie , pomyślałem ,że juz odwrotu nie ma stało się. Wziąłem oczy do góry jak było przykazane.I myśląc o technice Jacked-a pomyslałem o bramie do snu, brama była ale wysoko, zwizualizowałem sobie jednak drabine. Widziałem siebie ( była to kobieta ,ale wiedziałem ,że to ja) ,jak wspinała się po drabinie, ja myślałem, o bramie do snu. i żeby tam dojść. W ogule o paraliżu kompletnie zapomniałem. Wizualizacja stałą się wyraźna. Brama sie otworzyła,,ta dziewczyna "ja" zaczęła krzyczeć. Ja wiedziałem,że to nic poważnego i pewno pająk. NAgle pojawiłem się w miejscu tej dziewczyny. Wszystko było strasznie wyraźne. A ja znalazłem się w świecie MARIO. Drzewka o dziwnych kształtach, a jak o nich pomyślałem, na chwile wracały do kształtu realnego. POtem znów kształt mario ;P Gdy się ju z uspokoiłem, zrozumiałem, że właśnie misię udał sen, znów poyślałem o tym ,że pierwsze sny w WILD-zie są krótekkie, a więc nie było czasu do stracenia ;D Jak zwykle rutyna pierwszego LD , to był drugi, lecz poprzedni był o bardzo niskim poziomie świadomości. Spojrzałem na ręce, bo nigdy na nie nie patrzyłem ,we snie, czy rzeczywiście są takie dziwaczne. Był stosunkowo normalne, tlyko jak patzyłem na lewą ręke, w prawej ręce "ucinał" się palec serdeczny i mały. Było ciemno i wddidziałem gaalatktykę (jak to zresztą w mario) , odwróciłem się w strone księżyca, zakrzyczałem , "Słońce Wstawaj Ranek !" dopiero teraz zrozumiałem idiotyzm tych słów ;P Słóńce które początkowo wyglądało jak księżyc weszło do nieboskłony ,ale było ciemno, dopiero po chwili jakby "zamuleni" księżyc znikł ,i pojawił się dzień. Słońxce byłotakie małe, teraz zajmował połowę nieba prawie, "Było normalne słońce i to wielkie za miejsce galaktyki" Patryłem na ręke, zmusiłem słońce do wstaia, zmieniłem na chwile kształt roślin, zapomniałem jeszce o lataniu ;P Macham rękami biegne podskakuje, gorąca wierzyłem ,ze się uda. Nie udało się. Przy drugiej próbie się wznosiłem,ale się nie udało, przez psa, który mnie strasznie od tego momentu drażnił. Gryzł ślinił mnie, troche z nim powalczyłem. Zapomniałem ,że jest sen i moge go wysłać w diabły. Ale coż zapomniałem ;/ PO chwili "walki " z psem, obudziłem się. Bo przecież to było krótkie LD. Oceniłem ,że mniej więcej jakieś 10 min trwało.
PS
WILD się udał, i to przez przypadek, nogdy wcześniej go niestosując Z podniecenia o mało gaci nie zmieniałem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 10:24, 26 Gru 2010 |
|
|
|
|
Jacked`
Senny Podróżnik
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szkoda, że nie z Dallas... :( Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Fajny sen
Lepsze 10 minut w jednym LD, niż 30 sekund w 20 LD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jacked` dnia Nie 11:03, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 11:03, 26 Gru 2010 |
|
|
Missqu
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No jacked sam sie zdziwiłem ,dobrze ,ze halunów nie miałem w tym paraliżu ;P Ablo miałem ,ze moge palcem ruszać
Dzięki za pomysł z liną, ja mam już teraz własną technikę Wchodzę po drabinie do drzwi, a za drzwiami sen ;P Jeszcze kumpla spotkałem, ubranego w taki stary skórzany strój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:28, 26 Gru 2010 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Gratulacje. :) Pierwszy WILD-y dość często wychodzą przez przypadek, jednak dobrze wiedzieć co wtedy należy robić. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:07, 26 Gru 2010 |
|
|
Missqu
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Wie ktoś może czemu mi się zdarzyło , mieć walke z psem ? Za pierwszym razem przy lataniu skoczyłem, za drugim razem byłem już z metr nad ziemią i się niespodziewanie z psem zdezryłem, z 3 razem to samo. $ raz już nie póbowałem, bo pies mi ręke gryzł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:51, 26 Gru 2010 |
|
|
Gryzmol
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław/Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Psy i inne zwierzęta w snach symbolizują nasze instynkty, pierwotne pragnienia. Pies Cie atakuje wiec najprawdopobniej jesteś w konflikcie właśnie z jakimś swoim instynkcie. Jednak takie interpretacje są dla snów nie świadomych. Dla osób praktykujących LD najprostszym sposobem jest poprostu spytać się psiakowi o co mu biega.
PS. Gratuluje WILD'a. Ja cały czas walczę z tą metodą bo nie wychodzi mi tak jakbym chciał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gryzmol dnia Nie 14:56, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 14:54, 26 Gru 2010 |
|
|
Missqu
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Tzn. jaki instynkt ? Bo gryzł (ale nie drapał) identycznie jak mój kot z którym mam od kilku dni na pieńku ( podchodzi miaucze jedzenie i mi rece atakuje chyba wscieklizna).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:18, 26 Gru 2010 |
|
|
Gryzmol
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław/Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Różne instynkty. Jakaś podświadoma niechęć do jakieś osoby lub całkiem odwrotnie może pojawił się w Twoim życiu jakaś osoba która Cie zaintrygowała ale świadomie nie chcesz dopuścić tej osoby bliżej siebie. Może to być poczucie zagrożenia które odczuwasz. Nie wiem. Tak naprawdę tylko ty możesz na to odpowiedzieź. Oczywiście może to też być spowodowane zachowaniem Twojego kota. Najlepiej w LD poprostu się spytaj.
Mi kiedyś się śnił pies na łańcuchu który nie chciał puścić mnie. Nie mogłem koło niego przejść. Powtarzało się to kilkukrotnie z innymi zwierzętami (np. kiedyś rekin mnie nie chciał przepuścić). Zinterpretowałem to w sumie dosłownie i najprościej załatwiłem pewną sprawę która od jakiegoś czasu odkładałem na później i sen się nie powtórzył a ja w swoim życiu mogłem pójść dalej.
Troszkę to patetyczne ale naprawdę tak było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:07, 26 Gru 2010 |
|
|
Missqu
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
A z lataniem ? Święcie wierzyłem ,że z psem się nie zderze. Pies był malutki, a ja byłem an wysokosci połowy mojego ciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:56, 26 Gru 2010 |
|
|
Gryzmol
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inowrocław/Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie wiem ale to całkiem śmieszne musiało być. ;D
Obserwuj dalej. Jak się będzie powtarzały takie sytuacje to znaczy, że to coś naprawdę ważnego. Możesz zajrzeć do swojego dziennika snów i zobacz czy ostatnio już się jakieś zwierze nie pojawiło w snach i jak się zachowywało. Spróbuj może powiązać to z czymś co się ostatnio dzieje w Twoim życiu.
Pamiętaj, że najważniejsze są uczucia. Co czułeś? Złość? Bezradność?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:09, 26 Gru 2010 |
|
|
Missqu
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Lekką bezradność, nie czułem nic, ale pozastanowieniu. Ogarniała mnie bezradność. Uczucie że z pozoru mały niewinny piesek, a normalnie nie mogłem mu dać rady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:48, 26 Gru 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|