Sen w ciągu dnia pomaga.

Witam, ostatnio chorowałem i mój organizm jest jakby umęczony. Teraz chodzę do szkoły, po szkole idę spac i tak do 19 godziny.
O godzinie 23 kładę się spać i wtedy się zaczyna, budzę się nad łóżkiem w pozycji 45 stopni, nie mogę się poruszyć, a jak już to bardzo ciężko. Wtedy właśnie próbuję 'dopłynąć' do ściany i zobaczyć czy moge włożyć rękę, ale pojawia się w mojej głowie strach przed złymi mocami które takjakby 'czuje' - prawdopodobnie w mojej psychice tylko. Wtedy szybko się budzę, pozostaje w paralizu jakies 5 sekund i wtedy mogę się poruszyć. Podczas dnia, przed snem, bardzo chcę mieć świadome sny, ale inaczej się myśli przed - inaczej podczas.

ps
Ostatnio wykonałem Rem-dreamer ale gdy go uzywam to mrygające diody mnie wybudzają ze snu :/

Post został pochwalony 0 razy

Zmniejsz natężenie świecenia diodek, jak masz to potencjometrem, a jak nie to wlutuj jakieś rezystorki.
Co do paraliżu- po prostu uświadom sobie, że to dzieje się w Twojej głowie. Zastanów się- co najgorszego mogłoby się wstać a później zauważ, że to bzdura i że nie ma się czego bać.

Post został pochwalony 0 razy