Autor |
Wiadomość |
BlackFriars
Dołączył: 18 Sie 2016
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
|
Topienie wiedźmy - czyli BlackFriars bierze się do roboty |
|
Serdecznie witam wszystkich zapalonych forumowiczów!
Na początek mały wstęp:
Wydaje mi się, że już od małego skrzata miałam predyspozycje do LD, ale jako kilkulatka nie znałam jeszcze takich ciekawych terminów jak test rzeczywistości, czy Lucid Dream, dlatego też musiałam zadowolić się zwykłymi snami. Szkoda, że wtedy nie było takiej opcji, bo codziennie miałam po kilka snów, przy czym w większości były to koszmary. No, i paraliże senne, ale to już cecha rodzinna.
Na szczęście parę lat temu koszmary minęły i pojawiła się swego rodzaju zdolność do... modyfikacji snów? Czasami, gdy coś we śnie wybitnie mi się nie spodobało (najczęściej kolor ścian, bieg wydarzeń w bardziej interesujących snach) to potrafiłam to zmienić. Tak jakby moja świadomość robiła interwencję, kiedy podświadomość ewidentnie coś zawaliła.
W marcu tego roku zaczęłam prowadzić dziennik snów (musiałam mieć coś, co mogłabym przehandlować w zamian za dziennik snów kolegi) i jakoś tak zainteresowałam się tematem bardziej, bardziej. Ostatnio jestem stałym gościem forum, a teraz chcę dołożyć swoją "cegiełkę".
Do sedna! Przeprowadziłam przed snem konkretną afirmację, niby miałam w planach WBTB, ale udało mi się już przy śnie "regeneracyjnym" (?).
Sen był bardzo dziwny, nie zagłębiając się w szczegóły - przychodziły do mnie zwierzęta, które miałam lub takie które kojarzę z sasiedztwa (wszystkie już dawno umarły, co wyraźnie akcentował nawet sam sen). Zwierzęta zniknęły, a ja zdałam sobie sprawę z tego, że jestem we śnie. Tak po prostu! Radość niesamowita! Byłam w prostokątnym pokoju z niebieską wykładziną, pod oknem stał fotel, również niebieski, w fotelu siedziała postać z mojego ulubionego universum (przed snem postanowiłam ją spotkać), musiałam dokonać drobnej modyfikacji rysów twarzy, ale nie było najgorzej i już po chwili byłam zadowolona z efektów. Nie miałam więcej planów na LD, więc pokręciłam się trochę po pokoju i wtedy znienacka wbiła mi do snu paskudna wiedźma. Pomyslałam sobie " no nieee, serio?" i wymyśliłam sposób na pozbycie się jej w iście bajkowy sposób. Zasłoniłam sobie rękami wybraną część pokoju i pomyślałam o kotle. Kiedy wzięłam ręce, faktycznie był tam kocioł,. Dla efektu dorzuciłam bulgoczącą, wrzącą wodę i wrzuciłam tam wiedźmę. Następnie usunęłam kocioł i zaczęłam zastanawiać się co zrobić dalej, ale usłyszałam krótki dźwięk - zupełnie jak mój budzik - pomyślałam, że już pewnie jest rano. Zakryłam oczy dłońmi i pomyślałam "1..2...3... budzę się". Obudziłam się równiutko o północy, czyli nie za sprawą budzika, za to idealnie po 80 minutach snu.
Było to w połowie lipca, od tamtego czasu miałam 3 LD, zdecydowanie fajniejsze od tego pierwszego.
Będę ćwiczyć dalej i mam nadzieję na kolejne sukcesy! Pozdrawiam i życzę wszystkim jak najlepszych snów!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BlackFriars dnia Czw 15:36, 18 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 14:50, 18 Sie 2016 |
|
|
|
|
Frozen
Moderator
Dołączył: 27 Lis 2015
Posty: 406
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wioska na Mazowszu Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Witam na forum Tylko pisz dużo
BTW Szkoda, że jest tak mało oneironautek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:58, 18 Sie 2016 |
|
|
Hubert13888
Dołączył: 10 Sie 2016
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| |
BTW Szkoda, że jest tak mało oneironautek |
Raczej na tym forum
@BlackFriars To od czego zaczynasz? Polecam tu założyć dziennik.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hubert13888 dnia Czw 15:40, 18 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 15:33, 18 Sie 2016 |
|
|
BlackFriars
Dołączył: 18 Sie 2016
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
|
Oneironautki |
|
Coś w tym jednak jest, bo do tej pory większość poradników, ktore przeczytałam stworzyli panowie, rzekłabym, że takie stabilne 80%-90% co do dziennika, to jeszcze się zastanowię, jakaś dziedzina na pewno bardziej mnie zainteresuje, ale na razie muszę solidnie popracować nad jakością LD. Denerwuje mnie brak dźwięków w LD, w zwykłych snach działa to bez zarzutu i robi niezły klimacik, ale w chwili gdy przejmuję kontrolę nagle tak jakoś słabo z tym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BlackFriars dnia Czw 15:50, 18 Sie 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Czw 15:45, 18 Sie 2016 |
|
|
Hubert13888
Dołączył: 10 Sie 2016
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja tam nie jestem jakimś pro oneironautą ale zauważyłem, że im częściej i dokładniej zacząłem robić TRy to sny zaczęły dostawać lepszą jakość (mniejsza mgła) i zacząłem widzieć w nich jak w FPSie - pierwszoosobowo, więc myślę, że wszystko samo z czasem przychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:56, 18 Sie 2016 |
|
|
Solnik
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie tylko przez testy, ale głównie przez samą uwagę, którą zacząłeś przywiązywać do snów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Solnik dnia Czw 20:43, 18 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 20:42, 18 Sie 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Denerwuje mnie brak dźwięków w LD, w zwykłych snach działa to bez zarzutu i robi niezły klimacik, ale w chwili gdy przejmuję kontrolę nagle tak jakoś słabo z tym |
Za sprawą płytkości mogą występować takie problemy, ale nie za każdym razem. Możliwe że od któregoś LD zaczęłaś się podświadomie obawiać, że po uświadomieniu nie będzie dźwięku i z tego powodu tak się działo.
Choć póki co mało ich było. Nie ma co po tym wnioskować.
Najlepiej w ogóle nie wnioskować bo sny opierają się o nastawienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:18, 18 Sie 2016 |
|
|
BlackFriars
Dołączył: 18 Sie 2016
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Fallen, dźwięk to teraz najmniejszy problem Przy WBtB dopada mnie taka bezsenność, że potrafię przewracać się z boku na bok 3 godziny! Na szczęście wiem jak temu zaradzić i powolutku zmieniam godziny snu na bardziej cywilizowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:28, 27 Sie 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|