Wasze dziwaczne pobudki

No i tak.
nie wiem jak inni użytkownicy tego forum, ale ja nierzadko mam bardzo dziwne pobudki (ze zwykłych snów, bo LD jeszcze nie miałem, choć sie staram). W tym temacie możemy opisywać w jaki sposób się obudziliśmy. Zaczynam:

1. Bardzo często we śnie schodzę po schodach (u mnie w domu jest ich sporo) i kiedy dochodzę na sam dół to czuję nagle, że podłogi nie ma. Moja noga osuwa się w jakąś przepaść i natychmiast się budzę. Co ciekawe w chwili przebudzenia czuję jeszcze jak moja noga "spada" w dół. I zawsze po takiej pobudce jestem 100% przytomny.

2. Druga dziwaczna pobudka, miałem ja tylko raz, ostatnio. Śni mi się, że umarłem Shocked

ale wróciłem do życia. Znowu mam jednak umrzeć, więc leżę w takim dużym łóżku, a na suficie jest licznik. Wiem (w ten dziwny senny sposób, w jaki się zawsze coś wie), że gdy licznik doliczy do zera (liczył w dół) - umrę. Nie boję się tylko gapię się na licznik...
Dochodzi do zera, ja nie umieram, myślę "to sen, czy co?" i się budzę.

Właściwie to był jakby wstęp do LD, ale ilekroć mam taki przebłysk od razu sie budzę Confused

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eworm dnia Czw 9:55, 07 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

1. Jeśli to następuje w krótkim czasie po zaśnięciu, to może być:
http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/zryw,562.html

2. według mnie Twoje LD czeka tuż za rogiem, bądź czujny! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Aaaa... rzeczywiście! Zryw miokloniczny... No dobra, teraz już wiem, ale dawajcie swoje doświadczenia z pobudkami. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Haha, temat mi się już podoba! :D Nie wiem, czy nie przenieść go do "świadomych rozmów", ale można go nazwać "wasze dziwaczne pobudki" i przykleić tu. :) Wybór należy do Ciebie.

Ja miałem raz tak:
Snu dokładnie nie pamiętam, szedłem koło jakiejś ulicy i nagle jakiś samochód zaczął trąbić, w drugim włączył się alarm, powstał korek, we wszystkich samochodach włączyły się alarmy, ja biegałem po samochodach wyłączając alarmy, kiedy już obiegłem wszystkie, dalej słyszałem alarm. Obudziłem się, był to alarm mojego budzika. :D

Post został pochwalony 0 razy

To ja w sumie pamiętam taką sytuacje, kiedyś, dawno już miałem taki sen. Spałem normalnie i coś mi się śniło. Kiedy się obudziłem w moim pokoju rozmawiała siostra z bratem, a moja podświadomość podczas snu wykreowała jakieś wyobrażenia podłączając wszystko pod tą rozmwę. Obudziła mnie później zmiana toku rozmowy - kłótnia.

Post został pochwalony 0 razy

Tytuł edytowałem. Smile

Pamiętam jeszcze jedną pobudkę, dosyć dawno temu. Śniło mi się, że gram w jakąś grę, gdy nagle po każdym naciśnięciu klawisza (któregokolwiek) słyszałem pisk. Grałem tak, przy akompaniamencie pisków jeszcze jakiś senny czas, aż nagle obudziłem się. Piski nie ustały - był to sygnał budzika w komórce Smile

Post został pochwalony 0 razy

We snie słysze, że ktoś mnie woła po imieniu. Rozglądam się i nic. I tak ciągle gdy się budze i nagle do pokoju wchodzi mama , która mnie wołała bo koledzy przyszli. Takie akcje dzieją się na okrągło. Mój kumpel miał jeszcze lepiej. Był w szpitalu i tam o północy mierzyli temperaturę przykładając termometr do czoła tak na sekunde. No i śpi w tym szpitalu a we śnie gadam ja z nim (na schodach) gdy nagle podchodzi mój tata i wyciąga do niego ręke do czoła. Ten go złapał za ręke i obudził się z ręką pielęgniarki, która chciała mu zmierzyć temperaturę. Laughing

Post został pochwalony 0 razy

też miałem wiele podobnych sytuacji Smile

i mnie się wyjade że to "nieograniczone" możliwości neszego umysłu Very Happy

poprostu podświadomość (jak zwykle) nas wkręca.. tym razem wykorzystując sytuacje z otoczenia... bo przecież ONA zawsze musi sobie to jakoś tłumaczyć Razz

sorrki za mały offtop Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kyo dnia Czw 16:53, 07 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

Wskrzeszam temat - nowość z serii Dziwnych Pobudek. Otwieram oczy, leżąc w łóżku i dookoła biało, nie ma nic. Mrugam i po tym mrugnięciu pojawia się kolor ściany. Mrugam ponownie - regal na książki w moim pokoju. I tak jeszcze kilka mrugnięć: + książki na regale, + sufit i tak dalej... A gdy jest już wszystko, po prostu wstaję z łóżka, przytomny, na jawie. Miał tak ktoś kiedyś? Całkiem mnie to zdziwiło.

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałam podobne sytuacje. Pierwsza była ze śmiercią... xD Wiem, że mam umrzeć, dlatego kładę się do łóżka (w tym samym czasie ktoś zwyczajnie gra na moim komputerze) i nagle otwieram oczy - ożyłam jako ktoś inny XD Jakaś tam Kasia ze śmiesznym nazwiskiem, którego już nie pamiętam. Przekonuję wszystkich, że JA to JA. O dziwo używając do tego mojego pseudonimu, którym posługuję się tylko w internecie. I gdy nikt nie wierzy budzę się. ;D
Druga akcja była z "magicznym pudełkiem" o rozmiarach lodówki. Stoję sobie w próżni, aż tu nagle rozbrzmiewa z każdej strony jakiś głośny dźwięk, a przede mną pojawia wielki karton z przyciskami, pokrętłami i tym podobnym dziwactwem. Zdesperowana naciskam po kolei każdy guzik chcąc to uciszyć - na próżno. Aż tu znikąd otwieram oczy... Siostra mnie kopnęła żebym w końcu ruszyła cztery litery i wyłączyła budzik, bo trzeba iść do szkoły xD ( Strasznie stare to już jest... Może nawet 3 lata ma C: )

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałem jedną ciekawą pobudkę.
Śpię sobie spokojnie, robie cośtam w LD, nagle słyszę, że ktos wchodzi do pokoju w którym śpię, i robi coś przy moim łóżku. Senna wizja nagle mi się dosłownie skręciła w warkoczyk i się obudziłem. Okazało się, że to starszy szukał na półce jakichś książek do poczytania. Ale za chiny ludowe nie wymyślę skąd taki efekt wizualny mi się wziął...

Post został pochwalony 0 razy