Autor |
Wiadomo¶æ |
Jacked`
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 30 Lis 2009
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 18 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Szkoda, ¿e nie z Dallas... :( P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Narkolepsja a REM i inne... |
|
Wczoraj na discovery channel lecia³ sobie program "Moja szokuj±ca historia" i by³ temat o narkolepsji i katapleksji. W koñcu podczas programu, by³a mowa o "kobiecie, która przez narkolepsje boi siê zasn±æ". Po przerwie reklamowej(zawsze daj± w takich momêtach ) kobieta ta zdawa³a relacje, ¿e miewa okropne wizje, ¿e widzi jak kto¶ j± dusi, siedzi na klatce piersiowej... no i pomy¶la³em... "to hipnagogia...". Jednak to w programie nazwali wizj±. Potem wspomnieli o prali¿u sennym. Pani ta mia³a, taki problem, ¿e czêsto wybudza³a sie z parali¿u i nie mog³a siê ruszaæ(miê¶nie szkieletowe nie zosta³y jeszcze w³±czone) ale nadal mia³a hipnagogie. Wiêc utrzymywa³y siê one, jednak nie to mnie zdziwi³o... mianowicie, potem powiedzieli, jak dobrze pamiêtam... ¿e ludzie choruj± na katapleksjê, bo wybudzaj± siê z fazy REM. No i w³a¶nie nie wiem czy dobrze s³ysza³em, bo niechce mi siê co¶ w to wierzyæ, ¿e przerywanie fazy REM, koñczy siê jej nieprawid³owym funkcjonowaniem i mo¿e prowadziæ do narkopleksji... przecie¿ du¿o osób wybudza siê z fazy REM, po to, ¿eby zapmiêtaæ swój sen.
To nie jedno Krótka relacja
Poszed³em sobie spaæ. ¦ni³o mi siê, ¿e czyta³em forum, i natrafi³em na post... chyba J-ego, bo pamiêtam avatar . No i budzê siê potem i ca³y czas my¶lê, ¿e to by³o naprawe, ¿e przed puj¶ciem spaæ czyta³em ten post, nieweim czemu, mo¿e dlatego , ¿e ledwo co siê obudzi³em. Zasypiam i, rozmy¶lam nad tym, czy te hipnogogi, naprawdê psuj± psyhikê, i tak my¶lê "to tylko jakie¶ dzwiêki i wibracje..." i nagle sobie zda³em sprawe, ¿e je s³ysze i ¿e mam parali¿... no nic pobawi³em siê w jedenastym LD. I dopiero rano "wytrze¼wia³em" i zda³em sobie sprawê, ¿e ten post mi sie ¶ni³, i ¿e hipnagogie, nic nie psuj±
I jeszcze ma³e pytanko: je¶li schynchronizujê sobiê pó³kule mózgowe nagraniem, to na ile te pó³kule s± schynchronizowane? 2, 3 godziny?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jacked` dnia Pon 15:52, 29 Mar 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Pon 15:51, 29 Mar 2010 |
|
|
|
|
Johny
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 134 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Strrrasznie mieszasz, narkolepsja, katapleksja, narkopleksja zamiennie. ;) Dobrze, ¿e chocia¿ w offtopie.
Mnie tam zbytnio nie obchodzi jak kto co nazwie. :) Wizja, hipnagogia, halucynacja, kawa³ki snów, sny, rzeczywisto¶æ - dla mnie jedno i to samo.
Katapleksja to objaw narkolepsji (bardzo rzadkiej choroby, czy te¿ zespo³u chorób). A dzia³a to tak, ¿e osoby chore na narkolepsjê dostaj± katapleksji (czyli pora¿enia miê¶ni = parali¿u przysennego, odwrotno¶æ katalepsji = niekontrolowanego napiêcia miê¶ni) w sposób niekontrolowany za dnia! Na przyk³ad stoj± w kolejce w sklepie, nagle upadaj± na ziemiê z lu¼n± szczêk±, rozlu¼nionymi miê¶niami i p³ytkim oddechem, je¶li zachowaj± ¶wiadomo¶æ to nie mog± siê poruszaæ i maj± halucynacje. To jest narkolepsja.
Nie wiem wiêc, czy do¶æ uwa¿nie ogl±da³e¶ ten program. ;) B±d¼ b³êdnie nazwa³a/zdiagnozowa³a/zdiagnozowano u niej narkolepsjê (pamiêtajmy, ¿e to by³ program "moja szokuj±ca historia", a nie "choroby o pod³o¿u neurologicznym"). **** tam wie, czy to co prze¿ywa³a mia³o jaki¶ zwi±zek z klasyczn± narkolepsj±. Gdybym by³ lekarzem neurologiem, nie mia³ pojêcia o ludziach którzy do¶wiadczaj± parali¿y przysennych z innych powodów ni¿ chorobowe (choæ czynniki te same - poziom/proporcje hormonów/neuropeptydów w mózgu - jednak inne pod³o¿e) - pewnie te¿ zdiagnozowa³bym to jako narkolepsjê (b±d¼ jej odmianê) ucz±c siê o tym wcze¶niej na studiach.
Ataki parali¿y przysennych w nocy jako chorobê (niewa¿ne czy s³usznie) czêsto lekarze pierwszego kontaktu, b±d¼ neurolodzy diagnozuj± w³a¶nie jako narkolepsjê, czy odmianê padaczki (szczególnie, je¶li kto¶ ma szczêko¶cisk) - przyk³ady mo¿emy znale¼æ nawet na tym forum - w dodatku ludzie, którzy zrozumieli co siê dzieje i sami sobie pomogli, b±d¼ kilka osób, którym pomog³em rozwi±zaæ problem nawet przez gadu-gadu. :P (czêsto u¿ytkownicy antydepresantów) Ma³o jeszcze nauka o tym wszystkim wie, "my" jeszcze mniej. :)
Co to znaczy zsynchronizujê pó³kule? Mniemam, ze chodzi Ci o przybli¿enie czêstotliwo¶ci (fal mózgowych) pracy jednej pó³kuli do czêstotliwo¶ci drugiej pó³kuli. Robi±c to przy pomocy nagrania efekt nie utrzyma siê d³ugo je¶li pójdziesz pobiegaæ, chyba ¿e pozostaniesz w tym stanie - to mo¿e? :)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pon 18:52, 29 Mar 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Pon 18:50, 29 Mar 2010 |
|
|
Jacked`
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 30 Lis 2009
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 18 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Szkoda, ¿e nie z Dallas... :( P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
No, mo¿e troszkê spieszy³em siê z postem Osoby, które cierpi± na narkopleksjê maja zaburzon± fazê REM. Oni natychmiast wchodz± w fazê REM, a tak¿e faza ta "pojawia" siê w trakcie dnia. No w³a¶nie dziwi mnie to, ze lekarze diagnozuj± halucynacjê hipnagogiczne jako objawy narkopleksji. Czyli wysz³o by, ¿e wiêkszo¶æ oneironautów, ma "'narkopleksjê", a przecie¿ tak nie jest. Bo wiêkszo¶æ z nich mia³a parali¿ senny, a co za tym idzie hipnagogie. Wystarczy wpiasaæ w google "halucynacje hipnagogiczne" a wyskocz± Ci has³a zwi±zane z narkopleksj± o jej objawach(miêdzy innymi hipnagogi± itd.), ale nie rozumiem dlaczego wybudzanie siê z REM-u, powoduje narkopleksjê/katapleksjê. Co to ma do rzeczy? Mo¿e ¼le us³ysza³em...
Tak, chodzi mi "zrównowa¿enie" fal mózgowych, tak aby obie pó³kule mia³y podobnie "nastrojone" fale, co zwiêkszy efektywno¶æ nauki(tak przynajmniej czyta³em...)
Czyli efekt nie utzrzyma siê zad³ugo, je¶li przejde siê do szko³y...
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 10:06, 05 Kwi 2010 |
|
|
Johny
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 134 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
¬le czytasz. Budzenie siê z REM i pozostanie w parali¿u nie powoduje narkolepsji, ale objawy takie jak przy narkolepsji. Prawdopodobnie te same mechanizmy neurologiczne, ale o innym pod³o¿u - pisa³em to w poprzedniej wiadomo¶ci. Spróbujê na innym przyk³adzie.
"Mówi siê", ¿e kicha siê od przeziêbienia. To znaczy, ¿e ka¿dy kto kicha jest przeziêbiony? Alergik na przyk³ad te¿ kicha. To kicha siê od przeziêbienia, czy od alergii? (¶wiadomy parali¿ prze¿ywa siê od narkolepsji, padaczki, czy zachowania ¶wiadomo¶ci?) Powinno siê przyjrzeæ temu inaczej, trzeba spojrzeæ g³êbiej w te mechanizmy - kichanie to odruch maj±cy na celu pozbycie siê czego¶ z uk³adu oddechowego (substancji [odchodów roztoczy w przypadku alergii na kurz], ma³ego owada, czy bakterii), a pod³o¿e to ju¿ inna sprawa. :)
Co do tej nauki, to my¶lê, ¿e je¶li sobie jako¶ [link widoczny dla zalogowanych] wcze¶niejszymi æwiczeniami, to bêdziesz móg³ u¿yæ w dowolnym momencie. :) Nie wspomnê ju¿ o placebo, sugestii i innych metodach efektywnej nauki.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pon 14:03, 05 Kwi 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Pon 14:02, 05 Kwi 2010 |
|
|
Jacked`
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 30 Lis 2009
Posty: 391
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 18 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Szkoda, ¿e nie z Dallas... :( P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Mo¿e nie tyle co ¼le czytam, o ile siê ¼le wyra¿am. Wiem, ¿e je¶li mam parali¿ senny, który sam staram siê uzyskaæ, to nie mam narkopleksji. Po prostu ¼le piszê to o co mi chodzi, i wychodzi co innego. Czyli tak naprawdê chcia³em zadaæ inne pytanie, a zada³em takie jakiego nie trzeba by³o. Aj, znów mieszam Niewa¿ne! Ju¿ rozumiem, dziêki!
To spróbujê tê co da³e¶ w linku... ale jak placebo ma sie do efektywnej nauki? Og³±da³em program (te¿ na disovery ) o placebo, i wiem, ¿e dzia³a to na "wierze" - nieprofesjonalnie mówi±c Kobieta, która by³a delikatnie "torturowana" specjalnym urz±dzeniem, po to aby zobaczyæ aktywno¶æ mózgu, i "si³ê" odczuwania bólu. Nastêpnie w miejsce "torturowania" na³o¿yli jej oliwkê dla dzieci, mówi±c, ¿e to ¶rodek przeciwbólowy. No i si³a sugestii i wiary, ¿e ma ¶rodek przeciw bólowy spowodowa³o to, ¿e po prostu, mózg mniej odczuwa³ ból. By³ przekonany, ¿e nie bêdzie boleæ bo ma znieczulenie. Podobnie z studentami którzy nar±bali siê bezalkoholowym, my¶l±c, ¿e pij± piwo alkoholowe – oczywi¶ci w ramach projektu, mieli to za darmo Ale jak ja mam siebie samego oszukaæ? Wmawiaæ sobie, ¿e mam zsynchronizowane fale mózgowe? To nic nie da skoro i znam prawdê, ¿e nie mam ich zsynchronizowanych, a placebo opiera siê na "niewiedzy prawdy". Znów namiesza³em. ;/
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:19, 05 Kwi 2010 |
|
|
Johny
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 134 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
To, co da³em w linku akurat raczej t³umaczy na jakiej zasadzie dzia³aj± kotwice. Placebo w sensie - "jestem wybitnym matematycznym umys³em, nauka funkcji przychodzi mi z ³atwo¶ci±". To oczywi¶cie bardziej bezpo¶rednie placebo w postaci sugestii, mniej bezpo¶rednia sugestia to jak piszesz na przyk³ad olejek na czo³o do dobrej nauki. :DD Pyta³e¶ o placebo, to proszê. :P Umys³ ma du¿e mo¿liwo¶ci je¶li chodzi o naukê, ale tylko w odpowiednich warunkach i podej¶ciu (nie wspominam na przyk³ad o rzeczach, które nas pasjonuj±).
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:24, 05 Kwi 2010 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|