Zatrzymanie akcji serca za pomocą transu.

Jestem głodny coraz to nowszych technik transu(mam u na myśli stan ogromnego skupienia, tak mocnego, ze nie docierają do nas zewnętrzne bodźce lub jesteśmy na nie "ślepi").
Dlatego muszę wiedzieć jak spowolnić, a następnie na kilka sekund zarzymać akcję serca(lub chociaż tętna np. w ręce...). Nie ukrywam, że liczę tu na Andrewka, a co mi tam musiałem to napisać. Cool

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

To jest w ogole mozliwe O_o? Serce jest zautomatyzowane - ono samo wywoluje swoja prace, co zawdziecza tzw. ukladowi bodzcotworczo-przewodzacemu (grupa specyficznych komorek serca majacych zdolnosc wytwarzania i rozprowadzania impulsow w miesniu sercowym, powodujac jego skurcz).

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście, że jest to możliwe... Tak samo jak pobudzenie nerwu błędnego i usmażenie samego siebie... Tylko wymaga ogromnego skupienia.

Post został pochwalony 0 razy

To sztuczka. Robi się to tak, że bierzesz gałgana szmatek pod pachę i dociskasz na tętnicę. Tętno w ręce przestaje być wyczuwalne Wink

.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jazu dnia Wto 14:10, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

W transie może i się da, choć nie wiem , nie jestem specem od tej dziedziny.

Missqu- stan transu to niekoniecznie "stan ogromnego skupienia, tak mocnego, ze nie docierają do nas zewnętrzne bodźce lub jesteśmy na nie "ślepi"".

A po za tym- po co Ci to?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Wto 14:18, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ale musisz przyznać, że tak jest najczęściej, a dla przykładu podaje definicje transu z wikipedi "Trans – jeden z rodzajów odmiennych stanów świadomości. Stan umysłu charakteryzujący się zmienioną świadomością, co oznacza również zmienioną wrażliwość na bodźce.Trans może wywoływać stan obniżonej lub podwyższonej świadomości." a propo cytat znaleziony na prędce i pierwszy raz go czytam Razz

	jazu napisał:
	To sztuczka. Robi się to tak, że bierzesz gałgana szmatek pod pachę i dociskasz na tętnicę. Tętno w ręce przestaje być wyczuwalne .

Dzięki spróbuję... ;/

	Andrewek napisał:
	A po za tym- po co Ci to?

Nie jestem normalny :E

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Missqu dnia Wto 15:35, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

Trans to możliwość komunikowania się ze swoim wewnętrznym umysłem, pobudzania pewnych obszarów mózgu, używając rzeczy które już umiemy, uczenie się nowych. Tak więc można spokojnie użyć tego, co Twój umysł już potrafi przy pomocy sugestii.

Czy nie jest tak, że kiedy wkładasz rękę do lodowatej wody, to zwężają się Twoje naczynia krwionośne i z Twojej ręki odpływa znaczna ilość krwi? Czy nie jest tak, że kiedy doświadczasz ciężkiej wspinaczki na stromą górę patrząc w dół, Twoje serce pracuje na dużo wyższych obrotach? Czy kiedy głęboko śpisz i jesteś głęboko rozluźniony, Twoje serce nie zwalnia do minimum?

Kiedy osoba w głębokim transie słyszy, że wkłada rękę do lodowatej wody, jej ręka robi się blada i odpływa krew - nawet zatrzymuje się krwawienie z ran (co nie jest do końca dobre). Może też nastąpić anestezja (znieczulenie). Kiedy powiesz tej osobie, że jej ręka jest rozgrzewana przez promienie słońca i ciepły piasek, naczynia krwionośne rozszerzają się, ręka się poci i robi czerwona.

Kiedy osoba w transie doświadcza w swoim umyśle wspinaczki, serce tej osoby przyspiesza. Kiedy dostaje sugestie o głębokim śnie i bardzo głębokim relaksie, serce zwalnia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 21:27, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz

up ja tak oszukiwałem elektroniczny przyrząd do pomiaru ciśnienia krwi;p

Johny napisał:

Czy nie jest tak, że kiedy wkładasz rękę do lodowatej wody, to zwężają się Twoje naczynia krwionośne i z Twojej ręki odpływa znaczna ilość krwi? Czy nie jest tak, że kiedy doświadczasz ciężkiej wspinaczki na stromą górę patrząc w dół, Twoje serce pracuje na dużo wyższych obrotach? Czy kiedy głęboko śpisz i jesteś głęboko rozluźniony, Twoje serce nie zwalnia do minimum?

Kiedy osoba w głębokim transie słyszy, że wkłada rękę do lodowatej wody, jej ręka robi się blada i odpływa krew - nawet zatrzymuje się krwawienie z ran (co nie jest do końca dobre). Może też nastąpić anestezja (znieczulenie). Kiedy powiesz tej osobie, że jej ręka jest rozgrzewana przez promienie słońca i ciepły piasek, naczynia krwionośne rozszerzają się, ręka się poci i robi czerwona.

Kiedy osoba w transie doświadcza w swoim umyśle wspinaczki, serce tej osoby przyspiesza. Kiedy dostaje sugestie o głębokim śnie i bardzo głębokim relaksie, serce zwalnia.

a w jak głębokim transie trzeba być że móc tak sterować swym ciałem? tzn. ile czasu musi mniej więcej upłynąć od wejścia w trans?

topic: lepiej nie zatrzymuj se serca bo już się nie obudzisz...

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie będe zasypiał... Fajnie jest np. wejśc do wanny z lodem i siedzieć tam 30 min i tworzyć opad szczęk na twarzach kolegów :]

Post został pochwalony 0 razy

Zwolnic czy przyspieszyc akcje serca to jeszcze rozumiem... ale zatrzymac?! Wydaje mi sie, ze to niemozliwe...

Post został pochwalony 0 razy

Jak będziesz tak sobie wmawiał to dla Ciebie na pewno jest to niemożliwe... Od samego początku w to nie wierzysz...

Post został pochwalony 0 razy

Niczego sobie nie wmawiam ;p. Wierze w to, co pisal Johny - ze poprzez trans mozna manipulowac swoim cialem. Po prostu zatrzymanie akcji serca wydaje mi sie... zbyt drastycznym posunieciem. To prowadzi do zgonu, czy organizm by sie przed tym nie bronil? Czy jest tak latwo podatny na autodestrukcyjne sugestie?

Jesli tak, to ja sie boje xD.

A tak poza tym, to jestem dziewczyna.
xP.

Post został pochwalony 0 razy

Tak jest tak łatwo podatny... A nadmierne pocenie czy odpływ krwi z części ciała nie prowadzi do zgonu ? Na ten przykład nadmiernie się pocisz, tracisz wodę... Po ok. godzinie jesteś odwodniona, następnie twoje ciało nie poci się bo stara się zatrzymać resztki wody w organizmie, przez co mózg spala się na skwarki. Po prostu trwa to dłużej.

Post został pochwalony 0 razy

	lucidity24 napisał:
	a w jak głębokim transie trzeba być że móc tak sterować swym ciałem? tzn. ile czasu musi mniej więcej upłynąć od wejścia w trans?

Głębokość transu nie zależy od czasu. Głębokość transu nazwałbym też jakością odpowiedzi od podświadomości, ale każdy może sobie używać jakiej teorii chce. Generalnie w im głębszym transie jesteś, tym lepszej jakości zmianę dostaniesz + bardziej realne odczucia. Nawet nie musisz być w oficjalnie hipnotyzowany przez kogoś, żeby uzyskać takie efekty.

Filozofii pocenia się nie będę komentował. :D Nasz organizm świetnie sobie radzi i się sam reguluje. Teoretycznie stany "uśpienia" organizmu są możliwe i były dokumentowane np. u medytujących mnichów buddyjskich, gdzie utrzymywali oni swoje życie przez jakiś czas gdzieś na poziomie komórkowym. Jednak nie prowadźmy tu o tym dyskusji i odsyłam do szukania źródeł naukowych. :) Polecam w jęz. angielskim.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Nie 13:22, 03 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz