Medytacja

Ja też. Budzę się pamiętając sen, jeżeli się poruszę - natychmiast zapominam, jeżeli ni, to przez chwilę jeszcze pamiętam i odtwarzam go sobie, ale wówczas... każdy odtworzony fragment natychmiast znika, więc kiedy wstaję to już i tak niczego nie pamiętam. Ale to tylko od kilku dni, myślę, że po prostu za mało śpię.

Post został pochwalony 0 razy

, ja ostatnie LD miałam 2 dni temu, ale nie jestem zadowolona bo świadomosć rozpłynęła się pod koniec Rolling Eyes

albo czułam ,że odzyskałam świadomosć, ale widzialam tylko ciemnosć. Albo co gorsza rozpoznałam jakiś znak snu, konkretnie tęczę za oknem, gdy było ciemno i pomyslałam-aha!coś tu nie gra, to niemozliwe, ale za chwilę stwierdziłam , ze to normalka.
Ale też teraz nie byłam w najlepszym nastroju , aczkolwiek za kazdym razem, kiedy sie wyciszam, skupiam na cielesnych doznaniach i oddechu lepiej pamiętam sny i bywają prześwity świadomości.

Post został pochwalony 0 razy

Wskrzeszam temat, bo dzisiaj właśnie przeżyłem coś z tym związanego... Bardzo interesującego.

Wczoraj na YouTube znalazłem czteroczęściowy kurs wchodzenia w trans. Ściągnąłem pliki FLV, przekonwertowałem na MP3 i wgrałem na empetrójkę (odtwarzacz). Dopiero dzisiaj włączyłem sobie, gdy nie miałem nic do roboty. Wysłuchałem dokładnie i naszła mnie ochota, żeby spróbować.

Nawiasem mówiąc nigdy nie wierzyłem, że uda mi się dostatecznie zrelaksować, żeby uzyskać trans. Mam nawet problemy ze zwykłym zaśnięciem, bo jestem dosyć spięty Razz

Nieźle się zdziwiłem, gdy już za pierwszym razem po położeniu się wygodnie i rozpoczęciu rozmyślania jak to tajemnicza energia wędruje po moim ciele od stóp, po kolei w górę - NAPRAWDĘ poczułem to co sobie wmawiałem Shocked

! Przez chwilę czułem dziwne odrętwienie i zaniepokoiłem się, ale postanowiłem przetrzymać. Nie przerwałem i kiedy zrelaksowałem w ten sposób niemal całe ciało, poczułem spadanie. Spadanie, o którym była mowa w kursie. Ignorując to odczucie dokończyłem relaksację i dopiero wtedy mu się poddałem... Niezły szok. Przypomniałem sobie, że powinienem liczyć od około 100 do 1, ale nie wiedzieć czemu zacząłem od... 10. To naprawdę działało!

Pomyślałem jednak, że moim celem jest osiągnięcie LD, a nie transu. Wiedziałem, że z tego ostatniego można wejść w LD, ale mówiłem sobie, że gdy doliczę do 1 nie wpadnę w trans, ale od razu w LD. Jak się można domyślić - nie wyszło. Sad

To jednak było niezwykłe uczucie. Wkrótce potem spróbowałem ponownie - tym razem mimo liczenia od 100 nic nie wyszło. A jednak relaksacja okazała się szokująco prosta. Zamierzam kontynuować próby, mam nadzieję, że wejdę w trans a następnie w LD.

Post został pochwalony 0 razy

no no, fajnie masz, też bym spróbował, możesz zapodać link do tego kursu?

Post został pochwalony 0 razy

Link? Wystarczy wejść na youtube.com, wpisać do szukarki np. "kurs wchodzenia w trans". Jest w czterech częściach. Albo wejść na drugadroga.com - prawdziwe źródło.

EDIT

Wczoraj przed snem, podczas jednej z prób wejścia w trans zorientowałem się, że gdy byłem mały (5/6 lat jak sądzę) wpadałem w trans samoistnie! To charakterystyczne uczucie, którego nie czułem od lat... Jest w tym jakiś sentyment Smile

Jako dziecko zawsze się tego bałem, bo przychodziło bardzo często przed zaśnięciem...

Gdybym miał to opisać, rzekłbym, że cały świat (i reszta) kurczy się coraz bardziej i skupia tuż przed moimi oczami. Do tego dochodzą "ciężkie" oddechy i małe plamki przed oczami...

Czy ktoś miał już coś takiego? Liczyłem od 50 (leń ze mnie, jako amator powinienem zaczynać od 100) i to wrażenie pojawiło się już przy 45.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez eworm dnia Śro 12:39, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

w taki stan wchodze odliczajac od 3 do 0 jak jestem w dobrej formie :]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arbo dnia Czw 13:14, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz

	eworm napisał:
	NAPRAWDĘ poczułem to co sobie wmawiałem

Normalka. Faktycznie nie jest to trudne do osiągnięcia, życzę dalszych postępów. A co do wpływu na LD - sama nieukierunkowana medytacja również pomaga, chyba ze względu na wewnętrzne wyciszenie i skupienie się na świadomości tu i teraz.

Post został pochwalony 0 razy

Zastanawiam się jeszcze jak wejść z transu - mam nadzieję go w końcu osiągnąć - w LD? Czy powinienem odliczać?

Post został pochwalony 0 razy