Autor |
Wiadomo¶æ |
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Dusza |
|
Tutaj sobie porozmawiamy o duszy, kontynuujac watek z Tulpy
Dusza to cos niematerialnego, ale co wlasciwie? Osobowosc, uczucia, pamiec, zmysly , czy cos glebszego?
To pojecie jest nierozerwalnie zwiazane wlasciwie tylko z zyciem po smierci. Czesc nas, ktora nie wymaga ciala ani materii do istnienia, lub przechodzaca od jednego ciala do drugiego. Ale czym jestesmy bez ziemskiego padolu?
Uczucia radosci i smutku, bolu i ekstazy dyktuja nam ktora droga powinnismy podazac, a ktora jest niepozadana. Mozemy je oszukac narkotykami. Jaki cel mielibysmy osiagac jako dusze, czym wywolane bylby te odczucia? Milosc i przyjazn to z kolei mechanizmy rozwoju ewolucyjnego i umyslowego rasy, polaczone z poprzednio opisanym ukladem nagrody i kary.
Pamiec definiuje nasza osobowosc. Ale jezeli dusza krazy po roznych wcieleniach, to ktora pamiec zachowamy? A jezeli wszystkie, to kim tak naprawde bedziemy? A jesli ktos za zycia pamiec stracil w wyniku upadku? Czy jego dusza bedzie ubozsza?
Cialo zaprojektowalo narzady zmyslow, zeby moc odbierac rozne aspekty swiata materialnego. Dzieki ich wspolnej pracy rozumiemy takie terminy jak Tutaj i Tam, On , Ja , Nad, Pod , Za, Wszedzie, Nigdzie. Z kolei dzieki pamieci rozumiemy Teraz, Wtedy, Pozniej. Jak dusza moze postrzegac materie, bez przestrzeni i czasu?
Czyli jak myslicie, co z was zostanie w niebie?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 17:10, 28 Lis 2012 |
|
|
|
|
RastA.
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 09 Sty 2012
Posty: 405
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 12 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Dusza nie jest my¶lami- my¶li mo¿emy programowaæ, zmieniaæ.
Dusza nie jest ego- ego ro¶nie lub maleje
Dusza nie jest emocjami- one równie¿ s± zmienne.
Pamiêtacie nagranie A Bytofa "¶wiadomo¶æ ¶wiadka"..? ¦wiadek jest czym¶ co zostaje po eliminacji wszystkiego co mo¿emy zobaczyæ, co jest zmienne. Tak samo jest z dusz±. Dusza jest czyst± esencj±, czym¶ co prze¿yje epoki, nierozerwalne.
;D
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 18:33, 28 Lis 2012 |
|
|
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Ale czemu ten swiadek to TY, akurat twoja dusza? Skad o tym wiesz?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 18:54, 28 Lis 2012 |
|
|
bibol
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 13 Gru 2010
Posty: 355
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 11 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Dusza to ¶wiadomo¶æ, a ¶wiadomo¶æ to funkcja mózgu, która umiera razem z nim
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 19:18, 28 Lis 2012 |
|
|
Chudy Edd
Do³±czy³: 03 Kwi 2012
Posty: 63
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
Ja wierzê w duszê jako co¶ niematerialnego, co¶, co daje ¶wiadomo¶æ. To ¿e nie zosta³a naukowo potwierdzona, to nie znaczy, ¿e nie istnieje. S± dowody na ni±. Prze¿ycia ze ¶mierci klinicznej, gdzie umieraj±cy widzia³ dok³adnie, co siê dzia³o w sali, albo OOBE, gdzie nawet niewidomi mogli zobaczyæ otoczenie.
Mózg to tylko centrum sterowania cia³em, to wszystko w nim jest po to, by w miarê sprawnie sterowaæ cia³em.
Wie¿ê w reinkarnacjê, przez to, ¿e nowe cia³o ma nowy mózg, to zapominamy poprzednie wcielenie. Mo¿e w³a¶nie po to pamiêæ jest przechowywana w mózgu, ¿eby nie pamiêtaæ nieskoñczono¶ci. Byæ mo¿e te¿ mo¿na trafiæ na inn± planetê, gdzie mózg jest tak zrobiony, by pamiêtaæ poprzednie ¿ycie. Na pewno nie jest to mo¿liwe, by przestaæ istnieæ, bo jak to by wygl±da³o?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 19:31, 28 Lis 2012 |
|
|
Wasp
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Leszno P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
W sumie, to udowodnione jest, ¿e wszystko to, co uznajemy za JA, jest w naszym mózgu. Tam samo jak wspomnienia, a co za tym idzie osobowo¶æ. Jak mówi Chudy Edd, istniej± mo¿e nie dowody, ale na pewno przekonuj±ce zjawiska, dowodz±ce o ¿yciu poza cia³em, a nawet postrzeganiu, ale nie przez zmys³y, nie fizyczne. Polecam tu ksi±¿kê "¯ycie po ¿yciu", która opowiada o du¿ej ilo¶ci przypadków, kiedy ludzie doznawali ¶mierci klinicznej i widzieli ró¿ne rzeczy, nie bêdê tu tego opisywa³. Mo¿na by uznaæ, ¿e to halucynacja, ale jaka jest szansa, ¿e u tak wielu osób wyst±pi³y te same halucynacje? Nie wa¿ne, czy osoba by³a wierz±ca, czy nie. Ja równie¿ wierzê w reinkarnacjê, na ten temat równie¿ przeczyta³em ksi±¿kê autorstwa Paula Rolanda. Ksi±¿ka ta opisuje wiele przekonuj±cych relacji, opowie¶ci i historii dotycz±cych w³a¶nie tego zjawiska, oczywi¶cie s± one poparte przekonuj±cymi dowodami. Mówi ona, ¿e posiadamy pamiêæ z tych wszystkich ¿yæ, ale jest ona ukryta, mo¿na siê do niej dostaæ poprzez regresjê hipnotyczn±.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia ¦ro 20:10, 28 Lis 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
¦ro 19:48, 28 Lis 2012 |
|
|
RastA.
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 09 Sty 2012
Posty: 405
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 12 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Nie uwa¿am ¿e ¶wiadek jest dusz±. Ze ¶wiadkiem jest podobnie, jest nieuchwytny, definiuje to kim jeste¶my :d. Dusza jest czyst± esencj±, nie mo¿e byæ ogarniêta umys³em. Jest miniaturowym bogiem w naszym ciele.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 19:55, 28 Lis 2012 |
|
|
FielX
Do³±czy³: 12 Sie 2012
Posty: 217
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 5 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Z i-sen.pl i z Psajko. P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Sam ostatnio siê zastanawia³em nad istnieniem duszy i moim zdaniem ona jest, je¶li my chcemy ¿eby ona by³a. Bóg (tak wierzê w niego, ale na swój sposób) daje nam woln± wolê, je¶li nie chcesz ¿yæ po ¶mierci, albo w to nie wierzysz, to ¿yæ po niej nie bêdziesz. Albo bêdziesz ¿yæ ca³y czas w tym samym wcieleniu umieraj±c i rodz±c siê na nowo nie¶wiadomy innego, b±d¼ innych ¿yæ. Dlatego wed³ug mnie trzeba umrzeæ ¶wiadomym, a dalej to s± ju¿ moje filozoficzne rozkminy odbiegaj±ce od tematu. Wszystkiego siê dowiemy.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 20:11, 28 Lis 2012 |
|
|
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Rasta : W takim razie czym sie roznia od siebie dusze i ile ich jest? Co determinuje to, ze twoja dusza jest w ciele Rasty?
Chudy i wasper : OOBE to ja sam przezywalem, mimo ze zawsze do tego bylem sceptyczny to i tak za kazdym razem jak uzyskiwalem swiadomosc w miejscu gdzie zasnalem podejmowalem liczne kroki, zeby sprawdzic, czy moze faktycznie jestem poza cialem. Mimo iz wiele rzeczy wiernie odbijalo rzeczywsitosc, to i tak po obudzeniu sie okazywalo sie to mrzonkami, bylem w stanie patrzec tylko na te rzeczy, ktore TEORETYCZNIE moglem zobaczyc przed polozeniem sie spac. Ale juz wzory drewna pod lozkiem, zdania z ksiazek na oplkach itd - byly zafalszowane. To samo pewnie dzieje sie na sali operacyjnej z pacjentem znieczulonym. Co do jednolitych halucynacji umierajacych klinicznie - czytalem tez same relacje z ksiazki " molekula duszy ". Okazuje sie, ze sa na tyle wspolne, jak wspolna jest wiedza o relacjach innych ludzi z " ciemnych tuneli zakonczonych swiatlem i anielskich glosow", co wiecej te wrazenia rzadzily sie tymi samymi prawami co LD - troche strachu znieksztalca halucynacje w koszmar.
2. Sama reinkarnacja jest dla mnie duzo logiczniejsza, aczkolwiek welug Buddy reinkarnacja to zupelnie cos innego niz powszechnie sie wierzy ( Tak Chudy, wierzyc przez erzet )
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 20:17, 28 Lis 2012 |
|
|
Chudy Edd
Do³±czy³: 03 Kwi 2012
Posty: 63
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
Nigdy nie prze¿y³em OOBE, byæ mo¿e mia³e¶ tylko sen o OOBE, ¶wiadomy i realistyczny. Prawdziwe OOBE mo¿na wed³ug mojej teorii prze¿yæ du¿o rzadziej. Ciekawe, jak mo¿na wyt³umaczyæ inaczej to, ¿e niewidomi od urodzenia widzieli otoczenie i ich opis by³ zgodny z rzeczywisto¶ci±. Tak samo by³o w przypadku ¶mierci klinicznej, pacjent wiedzia³ dok³adnie co siê dzia³o w sali, a nawet poza ni±.
Nikt tak naprawdê nie bêdzie bada³ ¶mierci klinicznej, przynajmniej czê¶ciej. Daæ og³oszenie "hej, zg³o¶ siê do eksperymentu, prawie ciê zabijemy, by zbadaæ pewne zjawisko, mo¿esz umrzeæ"? Raczej by tego naukowcy nie zrobili.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 20:27, 28 Lis 2012 |
|
|
bibol
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 13 Gru 2010
Posty: 355
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 11 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Mam kilka pytañ: Co w takim razie jest no¶nikiem "JA" ? Za pomoc± czego poczucie bycia z umieraj±cego mózgu "przelatuje" do zygoty? Co do ¿ycia po ¿yciu, kto¶ to fajnie porówna³ do.. dyskoteki.
Wyobra¼cie sobie niesamowit± balangê, pe³no osób, alkoholu i wszystkiego. Nagle kto¶ przychodzi i mówi, ¿e musisz j± opu¶ciæ. Jak siê czujesz? Po prostu beznadziejnie, bo chcia³ by¶ zostaæ du¿ej i tu wkracza inny "cz³owiek" i przedstawia Ci swoj± propozycjê: Heej Ty, nie bój siê, ta impreza bêdzie trwaæ wiecznie i mo¿esz zostaæ ile tylko chcesz ! juhuu
Tak samo jest, z ¿yciem. Wolisz trzymaæ siê tej drugiej opcji pomimo tego, ¿e jest nie realna, nic nie trwa wiecznie. ¦wiat zmierza do entropii, a w tedy nie bêdzie nawet na tyle energii we wszech¶wiecie, ¿eby przes³aæ 1 bit informacji.
Gdzie miejsce na cokolwiek w ¶wiecie bez energii
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bibol dnia ¦ro 20:50, 28 Lis 2012, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
¦ro 20:42, 28 Lis 2012 |
|
|
Wasp
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Leszno P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
A gdzie ta cala energia zniknie? Wyjasnij czym jest energia, bo z tego co mi wiadomo, jest podstawowym budolcem wszystkiego.
Co do reinkarnacji, jak sadzicie, co by bylo, gdyby na ziemi nie bylo juz zycia? Proces sie skonczy? Czy moze odrodzimy sie gdzie indziej?
Zastanawialiscie sie, dla czego w zywych organizmach w ogole jest ta chec przetrwania? Skad ona sie wziela? Dla czego te pierwsze zywe istoty po prostu nie umarly? Co kazalo im wykrztalcac coraz lepsze mechanizmy, pozwalajace to zycie podtrzymywac? I w koncu, czy te same procesy nie mogly wplynac na utworzenie sie duszy?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 21:02, 28 Lis 2012 |
|
|
bibol
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 13 Gru 2010
Posty: 355
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 11 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Entropia wynika z drugiej zasady termodynamiki, a ta obejmuje ca³y wszech¶wiat jak i wszystkie zawarte w nim elementy. "Entropia musi wzrastaæ. Wszystko wokó³ nas niszczeje, d±¿y do nieporz±dku, stanu o jak najni¿szej energii. Aby zwiêkszyæ uporz±dkowanie jakiego¶ uk³adu zawsze trzeba wykonaæ pewn± pracê, a ta powoduje zu¿ycie energii i wzrost entropii w innym uk³adzie. Je¿eli chcecie przekonaæ siê jak to dzia³a, to spróbujcie z³o¿yæ w ca³o¶æ rozbity talerz. Zarêczam, i¿ kawa³ki nigdy same siê nie po³±cz±, a ich szukanie i powtórne spojenie wymaga sporego wysi³ku i skupienia. W ka¿dym razie znacznie wiêkszego ni¿ rozbicie naczynia."
Hmm Stanley Miller zrobi³ pewien eksperyment: W butli odwzorowa³ warunki "m³odej ziemi" Te same pierwiastki itp. Po kilku tyg. wytworzy³o siê tam ju¿ kilka aminokwasów. Mo¿e to nie mi³e, ale odpowiadam pytaniem na pytanie: Co kaza³o pierwiastkom w butli Stanleya, wykszta³ciæ aminokwasy? Takie s± prawa natury, ró¿ne rzeczy i zjawiska powstaj± z bardzo b³ahego powodu: Bo mog±, bo maj± ku temu warunki.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 21:24, 28 Lis 2012 |
|
|
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Bibol:
Skoro swiat dazy do entropii, to jak w ogole powstal? Zauwaz ze jakas niewiadoma sila walczy z entropia i pomimo niej tworzy zwarta strukture. Zycie jest wlasnie przykladem - gdy powstawalo zycie atomy wegla juz obowiazywala zasada przyciagania mas, a zwiazki chemiczne zmienialy sie chaotycznie w zaleznosci od napotkanej energii. A jednak cos kazalo atomom wiazac sie ze soba, poszukiwac azotu, komplikowac sie dalej, i pchac sie na sile przez entropie otoczenia. Mozna wiec podejrzewac, ze energia bedzie sie skupiac mimo znanych nam praw.
Zobaczcie tez, ze potrafimy sobie zobrazowac kwestie energii, materii i entropii. Ale w jaki sopsob zapisane jest prawo przeplywu tego wszystkiego, dlaczego masy sie przyciagaja a atomy kraza? Musza byc jeszcze pewne determinanty, ktorych nie widzimy, i jedna z nich jest prawo do organizowania sie materii, ewoluowania, czyli tego co nazywamy kierunkiem zycia.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 21:25, 28 Lis 2012 |
|
|
Andrewek
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 123 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Gdañsk P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Wed³ug mnie zale¿y z jakiego punktu widzenia patrzymy.
Z jednej strony mamy na przyk³ad naukê, gdzie koncepcja duszy ewoluowa³a do koncepcji umys³u czy mózgu (swoj± drog± umys³ te¿ jest niematerialny).
Z drugiej strony s± koncepcje religijne czy ezoteryczne.
Mieszanie tych podej¶æ i zastanawianie siê które jest "prawdziwe" wg mnie nie ma sensu poniewa¿ systemy te patrz± z zupe³nie innych perspektyw, np. nauka z 3osoby a subiektywne do¶wiadczenie jest 1osobowe.
Niestety najczê¶ciej gadki o duszy s± ma³o konkretne i nie wiadomo czym ona jest, ka¿dy ma jak±¶ tam koncepcjê ró¿nie to bywa.
Osobi¶cie uznajê istnienie ró¿nych rzeczy, kwestia nazewnictwa.
np @RastA nawi±zuje w kontek¶cie duszy do koncepcji ¶wiadka, a bardzo czêsto te koncepcje mówi± o czym¶ innym.
Tak samo niestety jest z kwesti± ¶wiadomo¶ci, gdzie ka¿dy ma jak±¶ na ten temat koncepcjê i nie wiadomo o co chodzi.
Mnie kwestia duszy ma³o interesuje, bo to ma³o praktyczne w "popularnym" wydaniu.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 21:41, 28 Lis 2012 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|