Byłem Blisko ?? Czy Coś Źle Zrobiłem ??

Otóż położyłem się spać liczyłem do 30 otwierałem oczy na 2 sek i tak w kółko. Po 10 razie pojawiły mi się hipnagogi były to niebieskie kropki i jakiś starożytny posąg (na to mi wyglądało). Skupiłem się na tych hipnagogach lecz po chwili znikły. Po 5 minutach znów się pojawiły skupiłem się na nich ale znów znikły. Potem nic się nie działo. Czy coś zrobiłem źle ??. Proszę o odp.

Post został pochwalony 0 razy

Ciężko jest zasnąć/dojsć do paraliżu, po bezpośrednim położeniu się spać. Musiałbyś obudzić się w nocy/nad ranem i wtedy spróbować Wink

Ja też mam często hipnagogi wzrokowe wieczorem, ale jescze nigdy nie doszedłem w ten sposób do paraliżu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kyniu774 dnia Sob 8:37, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

mi jak na razie 1 się udało tak dojść chociaż mało ćwiczę wystarczy zobaczyć mój podpis.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maly dnia Sob 8:56, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

Hipnagogi na początku należy obserwować biernie, "z daleka". Jeśli się na nich skupisz to od razu znikną. Dopiero po jakimś czasie, kiedy hipnagogi się ustabilizują, można spróbować się ich uczepić i wpaść do snu.

Post został pochwalony 0 razy

Chlopie, moze powiesz jakies konkrety tzn, o ktorej sie polozyles itd.

Post został pochwalony 0 razy

Położyłem się spać o 23:00 byłem bardzo zmęczony oczy mi się lekko zamykały. Poszedłem przed spaniem obmyć lekko twarz zimną wodą. Gdy już się położyłem to zacząłem się relaksować. Po 5 minutach zacząłem liczyć do 30 (1 chce mieć świadomy sen 2 chce mieć świadomy sen itd.). Po 10 razie zauważyłem hipnagogi niebieskie kropki a na środku taki posąg starożytny lekko zamazany. Skupiłem się na hipnagogach lecz znikły. Po 5 minutach znów się pojawiły skupiłem się na nich ale też znikły. A potem już tylko ciemność i zasnąłem.

Post został pochwalony 0 razy

Tak jak Sentil napisał nie skupiaj się na początku na hipnagogach.Dopiero gdy się ustabilizują postaraj się stopniowo ''wchodzić w nie'' i wkońcu bezpośrednio wejdziesz w sen. Z resztą cieżko bezpośrednio wejść w sen zaraz po położeniu się spać. Najlepiej obudzić się po paru godzinach snu.
(ja zawsze wstaje po 5 godzinach. Wstałem na razie dwa razy i dwa razy mialem LD) Myślę że sam zobaczysz różnice gdy wstaniesz w nocy i spróbujesz wejść w sen.

Post został pochwalony 0 razy

dziękuje za odpowiedź temat można już zamknąć.

a co do mojej techniki ja wole ją jak dla mnie najlepiej działa.

Post został pochwalony 0 razy

Nie koniecznie... Ja nawet w samym środku paraliżu jak się na nim skupię to wtedy koniec. Maly pobrobuj kilka razy, jak hipnagogi się ustabilizują i nadal będą znikać, wtedy lepszym sposobem, będzie nie robienie nic. Po prostu utrzymywanie świadomości, a no i jak już będzie paraliż, oczy jak najbardziej w górę. Patrz sobie na czoło.

Post został pochwalony 0 razy