Autor |
Wiadomość |
RaZzoR
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Coś potężniejszego od LD? |
|
Witam. Ostatnio rozmawiałem z moją znajomą i dowiedziałem się, że potrafi ona kontrolować sny.
| | | | Oczywiście w świadomych snach najczęściej mamy pewną kontrolę nad snem i poprzez trening można znacznie tę kontrolę zwiększyć, ale nigdy nie jest to pełna kontrola. |
W świadomym śnie wiesz, że śpisz i że wszystko dzieje się w Twoim umyśle, przez co stajesz się bogiem świata wykreowanego w śnie, ale jak każdy bóg należysz do świata, którego jesteś bogiem. Nie masz władzy poza nim. Jeśli możesz opuścić sen, zacząć śnić nowy ot tak sobie, to to jest już kontrolowanie snów, a nie świadome śnienie |
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Ta rozmowa wywołała u mnie poczucie zwątpienia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:56, 20 Sty 2009 |
|
|
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hę? Wiadomo, że świadome śnienie to nie śnienie kontrolowane (tak jak nie każdy prostokąt jest kwadratem), ale świadome kontrolowanie siebie we śnie. Nie ma czegoś takiego jak kontrolowane śnienie (w pewnym sensie można tak nazwać świadome śnienie, lub sny nieświadomie kontrolowane).
Poza tym, nie znajdujemy się w świecie "wykreowanym we śnie" i nie należymy do niego, tylko ten świat jest nami. Jak to mieć władzę poza snem? Oczywiście, można opuścić jeden "wyśniony świat" i znaleźć się w drugim (bo chyba o to chodzi). Co można mieć na myśli mówiąc "opuścić sen, zacząć śnić nowy" - opuścić fazę REM? :P
Jak dla mnie, to nic nie rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 18:43, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 18:41, 20 Sty 2009 |
|
|
RaZzoR
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Co można mieć na myśli mówiąc "opuścić sen, zacząć śnić nowy" - opuścić fazę REM? | Sądząc z jej innych wypowiedzi, to może być właśnie to...
Inny cytat z tej rozmowy:
| | Jestem w moich snach jak... no... jak pisarz, który przeniósł się na karty własnej powieści. Mogę dowolnie wszystko zmieniać, "cofać czas", śnić jeden sen przez kilka nocy, etc. | Podesłałem jej jeszcze link do tego forum. Reakcja?
| | Moja kontrola snów jest nieco inna niż to, co ci ludzie opisują | Czy rzeczywiście mogła mieć rację?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:55, 20 Sty 2009 |
|
|
salvador
Senny Podróżnik
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
W jodze śnienia chodzi m.in. o to, aby w PEŁNI kontrolowac sen, śnienie- późniejszym etapem jest w świadomość w śnie- bez marzeń sennych, które są projekcją nie do końca uświadomionej podświadomości. nie rozumiem o co dokładnie twojej koleżance chodzi- co "ludzie opisują" i jaką widzi w tym różnice- raczej ciężko będzie to sprecyzować. Nie rozumiem tez skąd uczucie zwątpienia u ciebie Razzor?
Na wypadek, jeśli koleżanka potrafi wyjść poza fazę REM, i wędrować umysłem po uniwersum- gratuluję- obawiam się jednak, że chodzi o coś inszego..dyskusja o nazewnictwie stanów..szufladkowanie...eh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:41, 20 Sty 2009 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Moglibyśmy to ocenić, gdyby znajoma posługiwała się zrozumiałym językiem, a nie "stajesz się bogiem", "wykreowany świat"... Daję 1% szansy, że koleżanka przeżywa faktycznie coś niezwykłego i odmiennego od LD (albo LD o idealnej kontroli, chociaż nie wiem, czy to możliwe bez zaawansowanej praktyki medytacyjnej), a 99% - że po prostu źle sprecyzowała swoje wrażenia bądź nie przeczytała dokładnie, o co chodzi z LD. Nie kwestionuję tutaj jej słów, ale jako oneironauta sam wiesz, że czasami całkiem normalne stany umysłu ludzie traktują jako coś kuriozalnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 6:43, 21 Sty 2009 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | | | Co można mieć na myśli mówiąc "opuścić sen, zacząć śnić nowy" - opuścić fazę REM? | Sądząc z jej innych wypowiedzi, to może być właśnie to... | To może być właśnie to? To była z mojej strony ironia.
Nie chce mi się rozpisywać. Przede wszystkim wszystko co koleżanka opisuje można (co nie znaczy, że każdy potrafi) robić w świadomych snach. Jeśli ma taką kontrolę i zarazem świadomość, oczywiście gratuluję, choć szczerze wątpię. ;>
Jeśli potrafi sobie zaplanować wieczorem (to jeden z najważniejszych czynników), że we śnie wysadzi ziemię, wyleci na fali uderzeniowej w kosmos, potem cofnie czas i dokończy ten sen w następnej fazie REM i zrealizuje to - super. ;]
W zasadzie to całkowicie popieram słowa Fete de la faim.
Jak dla mnie wątek w ogóle nie ma sensu (jego sensem miałoby być badanie jakiegoś zjawiska), póki nie będzie zrozumiałych konkretów. :) A jak wątek nie ma sensu, wiadomo co się z nim dzieje. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:56, 21 Sty 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|